reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dwumiesięczny niemowlak mało śpi

reklama
Przy takim maluchu trudno o rutynę ;) jeszcze milion razy wszystko może się powywracać. Pamiętaj, że maluch potrzebuje bliskości, a nie czystej podłogi! Tylko, że Cie ja rozumiem, bo sama lubię mieć posprzątane i ugotowane. Wiec może spróbuj chustę? Skoro jest nieodkladalny to z maluchem w chuscie i odkurzysz i ugotujesz, wszyscy zadowoleni :p
 
Przy takim maluchu trudno o rutynę ;) jeszcze milion razy wszystko może się powywracać. Pamiętaj, że maluch potrzebuje bliskości, a nie czystej podłogi! Tylko, że Cie ja rozumiem, bo sama lubię mieć posprzątane i ugotowane. Wiec może spróbuj chustę? Skoro jest nieodkladalny to z maluchem w chuscie i odkurzysz i ugotujesz, wszyscy zadowoleni :p
Super pomysł , używasz jakiejś chusty ?
 
Ja to bym się cieszyła, że chociaż z Wami w nocy śpi.
Gorzej jak się trafi osobnik , co w dzień śpi, a w nocy trzeba go zabawiać.

Jak nie masz czasu zrobić obiadu, to po prostu zamów z dowozem. Jak nie dosprzątasz w domu, to też nikomu nic się nie stanie.

Dziecko zaskoczy jeszcze wiele razy, a to jest jeszcze taki maluszek, że co tydzień możesz mieć inaczej 🤷‍♀️

To u nas właśnie tak było że córka w dzień fajnie spała a później w nocy impreza 🤪 w sensie chciała się bawić.
Ale cale szczęście minęło.
Trzeba czasu.
Tak jak tu piszą każdy dzień jest inny z maleństwem 🤪❤️
 
Rutyne z córką udało się dopiero wprowadzić gdzieś około 6-7 miesiąca życia a wcześniej to różne miała okresy. Najpierw spała w łóżeczku,potem z nami w łóżku w kokonie w nocy a zatem w dzień tylko na moich rękach,był okres że tylko w wózku a najgorszy czas to był kiedy zasypiała tylko na drzemki na dworze. Wszystko trzeba było rzucać i iść w drogę obojętnie w jaką pogodę. Często się zastanawiałam co ja robię źle a to był poprostu taki zawirowany czas. Teraz ma 10 ms i życie jest zupełnie inne już.
 
reklama
Moja córka 18 skończyła 2 miesiące. Miałam kilka, kilkanaście takich dni, że nie dało sie odłożyć, a dzien jak spała 20 minut ciągiem to była rewelacja... A tak to drzemki po 5-10 minut. Miała też straszne problemy z zasypianiem i najlepiej by spała na rękach. Za to w nocy w miarę dobrze śpi, ale wtedy też gorzej spala. Ja też trochę zaczęłam olewać sprzątanie, inaczej do tego podchodzę i zaczęłam wyznawać zasadę, że zrobione jest lepsze niż idealne 🙂

Teraz ma znowu takie dni, ze trochę lepiej i więcej śpi. Ona też ma kolki i to wiele zmienia. Staramy się mieć rutynę, ale jak to pisały dziewczyny jest bardzo różnie. I to święte słowa, że czasem dziecko potrzebuje po prostu uwagi i tulenia.
 
Do góry