reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

dzidziusiowe boleści

:-) Michałku wszystkiego naj,naj,naj z okazji ukończenia trzech miesięcy!!!:-)

I przekaż swojej Mamusi,ze na pewno wszystko będzie dobrze!!!I ślicznie się do niej uśmiechnij to na pewno chociaż na moment zapomni o zmartwieniu...:tak:

A my dzisiaj zawieźliśmy kupkę naszej Niuni do badania bo ostatnio bardzo nie ładne robi i też nie wiemy co się dzieje...:-(
 
reklama
Megii, oczywiscie ze wszystko bedzie dobrze, przeciez musi byc. Ale uwiez mi, doskonale cie rozumiem. My mamy nadal problem z kupkami, na jakis czas sie ustabilizowalo, a teraz znowu sie zatrzymala. Maly dzisiaj, w wielkich meczarniach, zrobil kupke po 4 dniach. On plakal, a ja razem z nim. A najgorsze jest to ,ze pod koniec tej kupki byla krew, wtedy to dopieor sie zdenerwowlam (o juz mi sie plakac chce), zadzwonilam do pediatry, kazal mi malego obserwowac, zmienic formule i jakby jeszcze kupka z krwia byla, a lbo jakby byl jakich anemiczny to na pogotowie. Ale jak nie zauwaze nic tak niepokojacego, to w poniedzialek przyjsc do niego. Mam nadzieje ze bedzie ok. i dopiero w poniedzialek pojdziemy do naszego pediatry, ale przysieglam juz sobie, ze nie wyjde z tamtad dopoki mi nie da czegos na zmiekczenie kupki. Chyba bedzie mnie musial sila wywalic:tak: . A najgorsze jest to ze to nowe mleczko, to jakies dla alergikow ( strasznie drogie) i jest tak cholernie niedobre (smakuje jak drozdze), ze maly nie chce tego jesc i praede mowic nie dziwie sie. Ufff oby do poniedzialku:-(
 
to ja się podpisuje pod dziewczętami do zyczonek i też myślę że będzie dobrze bo inaczej być nie może!
te niektore mleka faktycznie są okropne...mój szkrabik dostal biegunki...i też chwilami pokazywała sie krew w kupce:no: ale dzięki Bogu powoli wszystko mija i maly zdrowieje,mial chore uszko i możliwe że ta biegunka od tego,poza tym podobno jakiś wirus panuje :szok: w efekcie niewiadomo czy to akurat od ucha...nameczyl sie i już buuu nawet nie wiecie jak się ciesze że wreszcie mu przechodzi:tak:
 
Jejku ale smutne wiadomości :-(
Zyczę waszy dziecinkom dużo zdróweczka i moc gorących całusków od ciotki wioli .:-)
Martag masz racje ,niech lekarz staje na głowie i zrobi dodatkowe badania maleństwu .Szkoda że mieszkasz tak daleko bo iaczej zaraz bym poleciła ci naszego doktorka który zawsze staje na głowie i każe robić badania jakie tylko możliwe
 
Ufff, udalo mi sie wcisnac mojemu draniowi to mleczko. No nie calkiem, bo zmieszalam pol na pol z tym poprzednim, no i jakos poszlo. I tak troche marudzil. I nie wiem czy to po nim, czy po prostu sie troszke poluznilo po tej strasznej porannej kupie, ale zaraz po mleczku byl wieeelki glosny bak a za chwile kupka:-) Ale w poniedzialek i tak do lekarza:tak:
 
U nas też problemy kupkowe...mały robi niezbyt często,nawet co 5-6 dni,a to i tak po Debridacie,czopku i termometrze w pupce...tak było wczoraj niestety,ale kupa była luźna,nie zapieczona,więc nie wiem czemu tak rzadko robi tą kupkę:baffled: :confused:
 
Zuza kupki robi codziennie bez problemu a czasem nawet 2,3 dziennie i to praktycznie o tych samych godzinach tylko...za każdym razem zarówno forma jak i kolor jest różny!!!Przechodzimy ich całą gamę a(żebyście widziały minę mojego męża jak na taką"luźniejszą"trafi...;-) )Na początku lekarze twierdzili,że to od zmiany mleka bo najpierw przeszliśmy na HA a ostatni na "starsze"-no ale ile można?Wymusiłam wiec skierowanie na posiew...
 
reklama
My mieliśmy z Michasiowymi kupkami też przeboje. Teraz owe przeboje, kolki i inne bóle brzuszka minęły i to odkąd zaczęłam mu podawać taki syropek na wyciagu z koperku (bo cholernik nie chciał samego koperku pić!). Syropek nazywa się Gripe Water i u nas naprawdę sie sprawdził. Jak juz pisałammały nie ma kolek, akupki są 1-3 dziennie i mniej wiecej o stałch porach. Czasem sa zielonkawe, ale...wiecie, pediatra mówił mi,aby się nie przejmować. Mały ma karmienie mieszane (pkarmu mi brakuje), przybiera ładnie, a zielonkawa barwa kupki może swiadczyc o żelazie z mleka modyfikowanego np. Nie przejmuję sie więc. Oby Wasze dzidzie nie miałyżadnych boleści. Pozdrawiamy!
 
Do góry