reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

dzidziusiowe boleści

reklama
Megi kochana a ja nadal wierze ze po tych witaminkach te drgawki przejdą.MOże twój Michaś potrzebuje wiecej czasu.A nie robią małemu EEG.Bo wiem że mało kto sie tego poedjmuje bo ponoć u takiego malucha to ciezko odczytać i musi być spacjalista.
Moja Nadia ma obie komory powiekszone.
Wiem co przezywasz bo miałam to samo i nadal czasami jestem niespokojna.
 
Rany dziewczyny współczuje wam z tymi kupkami.Ja na początku najdłużej czekała 1 dzień na kupke i już była panika.Potem bo bebilonie pepti były regularnie ale zielone.A odkąd mamy zwykły bebilon to kupki sa żółte i czsami 4 razy dziennie.
 
Ja już nie mogę doczkać się piątku bo wtedy mają być wyniki badań kupki mojej ksieżniczki...A tu mnie straszą alergią,gronkowcem i innymi okropieństwami...
 
EEe tam kocia nie słuchaj takich okropieństw.Musisz wytrzymać do piatku.Ja nienawidze takich strachów i pesymistów.Owszem są to nerwy ale po co wybiegac naprzód w przyszłość :tak:
 
Kaju,staram się nie słuchać ale wiesz jak to jest...Najgorsza jest niepewność...A jeżeli chodzi o nasze skarby to nawet ta dotycząca najbłahszych spraw...
 
reklama
Zmienilismy to mleczko (na razie 0,5 na 0,5 z poprzednim) i jest lepiej, przynajmniej na razie. Wczoraj Miki zrobil 3 razy kupke, no dzisiaj jeszcze nie, ale za to pierdzi jak stary:-D Az czasami nie wiem czy to on czy maz:-D ;-) :-D
 
Do góry