reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dziecko w podróży czyli niezbędnik małego turysty

reklama
My jedziemy do Władysławowa w lipcu, a te ceny to chyba przed sezonem były, choć i tak mało płaciliście za osobę.My jedziemy z GROUPONA do domków holenderskich 800zł za 8 dni dla 4 osób, czyli 200zł na 1 osobę:) OKAZJA straszna i do tego jeszcze w sezonie:) Mam nadzieję , że będzie SUPER :)

w zeszłym roku byliśmy w Karwi niedaleko Władysławowa, spokojna mieścina, mieszkaliśmy w kwaterach, ale jak padało to trochę nudno było.Teraz wybraliśmy centrum.Wszędzie blisko. A w razie niepogody zwiedzimy Ocean Park, który otworzyli w tym roku.
Władysławowo: Nowoczesny Domek Holenderski dla 4 Osób 350 m od Plaży


 
Ostatnia edycja:
NAT byłoby fajnie :-):-):-)
ELUSIA nie boisz się tych promocji grouponowych? powiem Ci, że ja już się raz przejechałam na takiej zniżkowej wyprawie i od tamtej pory jednak wolę zakupić coś droższego a pewnego. Zresztą to nie jest tylko moja opinia:
wyobraźcie sobie, że przyjaciel jednego z moich uczniów wykupił na gouponie wakacje gdzieśtam w ciepłym landzie na podróż poślubną. Miało być idealnie (a sprawdzili wszystko dokładnie) - okazało się, że warunki są takie, że następnego dnia innego hotelu na szybko szukali :baffled: także tu trzeba jednak nie dość, że uważac to wszystko 5xprzed podjęciem decyzji sprawdzić. Bo oni obiecują dużo a potem okazuje się, że rzeczywistość jest nieco inna (czego oczywiście Tobie ELUSIA nie życzę)
 
Makuc hmm...jak nie pojadę to się nie przekonam, wiesz, za taką niską cenę nie ma też co liczyć na cuda, większośc czasu i tak będziemy w terenie, najważniejsze by było gdzie spać, jeść i się umyć:-D w zeszłym roku płaciliśmy 100 zł za dzień , a nic ciekawego pozatym, że tv cyfrowa, balkon, i internet, który słabiutki zasięg miał.

Dużo ludzi zakupiło tą ofertę, więc myślę, że nie opłacałoby się im , aby oszukiwać.Jestem dobrej myśli, i nie będę sie martwić na zapas.Zawsze można się zdrzemnąć na plaży :-D żartuję oczywiście:biggrin2:
 
ELUSIA co racja to racja - nie ma co się martwić na zapas ;-) mam nadzieję, że u Was będzie wszystko ok jeżeli o groupona chodzi.
NAT miał być przestronny pokój, spora łazienka, ciepło, czysto (zdjęcia też takie standardy pokazywały) okazało się, że ciepło wcale nie było, łóżka niewygodne, pokój czystością nie grzeszył plus był na tyle mały, że o sprawnym poruszaniu się po nim można było zapomnieć, a łazienka była tak mała, że ledwo nam się tam Alutkę wykąpać udało :baffled: i w sumie gdyby nie to, że, podobnie jak ELUSIA, zakupiliśmy tą ofertę za grosze i w sumie niedaleko Lbn to jakoś udało nam się przetrwać te 3 noce ale teraz nie wyobrażam sobie mieszkać w takim pokoju z małym dzieckiem (swoją drogą - szalejącym jak pijany zając).
Ale może to tylko taki niefart był. Po prostu trzeba bardzo dokładnie te oferty sprawdzać i najlepiej dzwonić do danego miejsca zanim się cokolwiek wykupi. z tego co się orientuję to teraz groupon ma swoich "tajemniczych klientów" sprawdzających jakoś wystawianych na portalu usług/ rzeczy. Pewnie nie raz ktoś reklamacje składał właśnie przez to, że oferta nijak się miała do rzeczywistości :cool:
 
W naszym przypadku wyjazd nad morze niestety nie wchodzi w grę... Może macie jakieś dobre doświadczenia z pensjonatami w górach? Myślę o Pieninach, okolicach Krynicy, ewentualnie Zakopca. Sudety też mogłabym rozważyć. Na necie pełno tego, ale trudno coś wybrać.
 
Makuc, nigdy nie byłaś w górach??? Musisz się koniecznie wybrać, bo góry są super.
Zarezerwowałam 4 noclegi w Białce Tatrzańskiej na początku sierpnia. Mam nadzieję, że będzie fajnie. W najgorszym razie wrócimy do domu, bo do Kraka stamtąd w zasadzie niedaleko.
 
w sumie to ja chyba też nigdy w górach nie byłam a jak byłam to nie pamiętam więc musiałam być ewentualnie bardzo mała
 
reklama
Do góry