reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dzień z noworodkiem

Monag89

Fanka BB :)
Dołączył(a)
7 Lipiec 2019
Postów
152
Jak wygląda Wasz dzień z noworodkiem? Czy dużo śpi w dzień? Czy budzicie dziecko na karmienie? W dzień po karmieniu szybko Wam zasypia czy jest aktywne jakiś czas i dopiero zasypia? Tak samo jak wyglądają noce? Budzi się tylko na karmienie i zasypia?
 
reklama
Rozwiązanie
Na żądanie, ale noworodka (lub dziecko z problemami z przyrostami) nie rzadziej niż co 3h w dzień i 4h w nocy. Tak by dobowo karmień było minimum 8. A najlepiej co najmniej 12 (mowa o noworodku).
Ale to tylko przez pierwsze 3 tygodnie, zeby uniknac spadkow cukru. Pozniej jesli spi w nocy dluzej to nie trzeba budzic.
Moja córka jak była noworodkiem to zasypiała co około 3 godziny. Spała różnie, czasem dwie, trzy godziny, a czasem 20 minut. W pierwsze dni to jeszcze więcej spała. W zależności od tego ile miała tygodni to aktywność była inna. Wiadomo kilku dniowe dziecko aktywne jeszcze nie jest. Na karmienie jej nie budziłam. W nocy budziła się sama co 3 godziny na karmienie. Nie raz zasypiała od razu przy piersi, a nie raz trzeba było ją chwilę ponosić na rękach.
 
Noszenie, karmienie, spanie, spanie razem z dzieckiem. Tak co godzinę [emoji6] czasem co pół lub rzadziej co półtora. Jako że to połóg to starałam się odpoczywać jak najwięcej. Był czas że wieczory odrykiwało to był maraton piersiowo-noszeniowy.
Nie budziłam na karmienie gdyż samo się często budziło. Ale jakby spało dłużej niz 3h to bym budziła lub karmiła na śpiocha [emoji6]
 
Moja córeczka ma 2 tygodnie i bardzo różnie to wygląda. Czasem w nocy jest fajnie. Budzi się na karmienie i ją usypiam. A czasem całe noce nie przespane, płacze, marudzi, nie chce spać. A w dzień raz spokojnie śpi ok 3 godz, potem je i polezy sobie troche przed zasnieciem, poopowiadam jej troszke i zasypia, a raz przez kilka godz nie chce spac i płacze, marudzi
 
2 tygodnie to nic. Dziecko dopoero przyzwyczaja się do świata, mało co widzi, miewa różne doznania, z którymi nie bardzo wie co zrobić. Zimno, ciepło, światło, głód, pragnienie, hałas...
Rozkreca się tez układ pokarmowy. Z tego powodu dziecko doświadcza tez różnych sensacji, które są dla niego nowe i niepokojące.
Rzadko który dwutygodniowy noworodek ma książkowa rutynę i zasypia o jednej porze a budzi się zawsze o tej samej. Moje oba nigdy. Raz spały godzinke a raz wcale. Innym razem spały 4 godziny a innym razem 20 minut.
Ja nie budziłam na jedzenie, same się budziły jak byly głodne. W dzień pozwalałam im narzucac rytm. Chciały to spały nie chciały to nie zmuszalam. Byłam blisko, przytulalam. Jak w trakcie przytulania dziecko zasnelo to dobrze. Widocznie potrzebowało.
Kazde dziecko jest inne.
Kolki są osobnym tematem...
 
Teraz chyba najnowsza teoria jest taka. Ze karmi sie na tzw. „Zadnie“ i niezalecaja wybudzac jak bobas smacznie spi.
Na żądanie, ale noworodka (lub dziecko z problemami z przyrostami) nie rzadziej niż co 3h w dzień i 4h w nocy. Tak by dobowo karmień było minimum 8. A najlepiej co najmniej 12 (mowa o noworodku).
 
reklama
Na żądanie, ale noworodka (lub dziecko z problemami z przyrostami) nie rzadziej niż co 3h w dzień i 4h w nocy. Tak by dobowo karmień było minimum 8. A najlepiej co najmniej 12 (mowa o noworodku).

Zaleca się tez budzenie dzieci z żółtaczka. Już po wypisie do domu.
Nie wiem czy to teoria czy nie ale w końcu dziecko wie, kiedy jest głodne a kiedy nie.
 
Ostatnia edycja:
Na żądanie, ale noworodka (lub dziecko z problemami z przyrostami) nie rzadziej niż co 3h w dzień i 4h w nocy. Tak by dobowo karmień było minimum 8. A najlepiej co najmniej 12 (mowa o noworodku).
Ale to tylko przez pierwsze 3 tygodnie, zeby uniknac spadkow cukru. Pozniej jesli spi w nocy dluzej to nie trzeba budzic.
 
Rozwiązanie
reklama
Do góry