reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

entliczek pentliczek MISJA NOCNICZEK

reklama
U nas już odpieluchowany i w dzień i w nocy...od razu definitywnie pozbyliśmy się pieluch...Krzyś w nocy albo woła albo śpi całą noc albo ja widzę że się kręci to go wysadzam wpadkę od miesiąca w nocy mieliśmy jedną (ale on najpierw wołał w nocy potem w dzień)
 
Piotrek za chwilę skończy 6 lat :-(
Gratki dla Hani!
Wiesz co moim zdaniem to zbyt za długo trwa:-(a byłaś u lekarza z Piotrusiem??Chociaż ja znam dziewczynę która ma 12 lat i sika w łóżko, ale twierdzi, że jej się nie chce wstac...moim zdaniem to i tak ma podłoże psychologiczne u niej!
A próbowałaś go wysadzac o konkretnych godzinach by weszło mu w nawyk>???
 
Ja już powoli ręce rozkładam... są dni że jest ładnie, ale sama nie zawoła, trzeba ją sadzać średnio co godzinę. A z kupą to w ogóle historia tylko jak jest na dworze to woła, a potem każe mi to sprzątać;-) (no wyrzuc;))
 
reklama
Hej
dawno nie pisałam, ale nadal was czasami podczytuję ;) Właśnie przymierzamy się do pierwszej nocy bez pieluchy. Jak to u Was wygląda? kładziecie profilaktycznie coś na materac? My śpimy razem, więc boję się, że nie tylko Michu będzie mokry, ale i ja też :tak: I dlatego odkładam i odkładam ... On walczy, żeby pieluchy nie nakładać ... a ja naciskam i wreszcie jak uśnie i tak mu ją zakładam. Chyba z wygody i lenistwa. Jeśli możecie podpowiedźcie co i jak ... bardzo proszę.
W dzień mamy same sukcesy. Pochwalę się - dzisiaj właśnie udało się zrobić kupkę na kibelku ,dorosłym z nakładaną deską. Od ok 2 tygodni ją mamy i siku czasami było już robione. Ale z kupą nie szło ... Dziś były trzy podejścia jedno po drugim, i już wiedziałam że coś się kroi... i wreszcie się udało ...
 
Do góry