reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

flak zamiast brzucha:(

hmm, skórę to ja mam ładną na brzuchu już dawno, problem jest z dziurką po kolczyku :( wygląda to to obrzydliwie, jest pomarszczone, lekko jeszcze brązowe (pozostałośc po linii na brzuchu) i ogólnie paskudztwo. I co ja mam z tym zrobić ? Pomijam fakt, ze jeszcze bym chciała mieć tam kolczyk, ale w ogóle teraz to się nie nadaje do pokazania ludziom. Któraś ma/miała podobny kłopot?
 
reklama
Martyna "to brązowe" powinno Ci jeszcze zniknąć.Cierpliwości. Z tego co pamiętam to bardzo, bardzo długo miałam ślad po lini na brzuszku, ale w końcu zniknęło. A jeśli chodzi o marszczenie to niestety nie wiem ???


pozdrawiam
 
Moj brzuszek ladnie opada i obecnie - ponad trzy tygodnie po porodzie [przez cc] - zostalo mi jeszcze niecale 10 cm do moich przedciążowych 60 w talii. Wiec chyba nie jest zle.

Zauwazylam, ze gdy nie wciągam brzucha, to tak zaczyna zwisac. No i pomyslalam, ze koniecznie trzeba wciagac brzuch, bo po pierwsze miesnie wtedy cwicza, po drugie skora sie ladniej uklada. Jeszcze troszke z cwiczeniami musze poczekac, ale gdy lekarz juz mi pozwoli - tak jak monciapl bede cwiczyc i podejrzewam ze wroce do formy. Zastanawia mnie tylko kiedy zniknie brazowa kreska. Mam ja w pionie i wokol pepka - to ostatnie wyglada szczegolnie zle. No i tak jak Martyna mam klopot z dziurka po kolczyku - wszystko sie powyciągalo. Ale teraz po prostu zaluje ze sie skusilam kiedys na kolczyk.

I jeszcze pytanko do dziewczyn, ktore są kilka miesiecy po porodzie - czy skora na brzuchu pozniej napina sie? Bo teraz mam wrazenie jakby bylo jej wiecej. Niby brzuch prawie plaski, ale sa takie marszczenia - szczegolnie to widac gdy siedze i sie zginam. Brzydkie takie... co robic???
 
Ja skóry nadal mam trochę za dużo, ale jest gładka, trochę brzuszków i będzie ok ;) a poza tym musi mi się wga ustabilizować - bardzo dużo przytyłam w ciąży i już sporo zrzuciłam, skóa ma prawo nie nadążać z obkurczaniem. Jeszcze mam resztki tej brązowej krechy, głównie nad pępkiem i na tym flaczku gdzie jest dziurka, to na pewno zniknie zupełnie, ale cały czas szukam sposobu, żeby poprawić wygląd tej dziury :mad: :mad: :mad:
 
Martyna, a co z pepkiem? moj byl sukcesywnie uciagany przez malego w brzuchu, odkad odkryl on w jakims 7mym miesiacu ze skora przy pepku jest bardziej uciagliwa
no i teraz pepek przybral wyglad tragiczny... do tego jeszcze blizna kolczykowa i ciemne kolko wokol.... Moze jakies kremy wybielajace sa na to???
 
A mi się zawsze marzył kolczyk w pępku... ::) Niestety kształt brzucha na to nie pozwalał... ::) Za dużo fałdek... ::)
 
Teraz się możesz Agnexx za to cieszyć, bo nie masz jakiegoś obrzydlistwa nad pępkiem . A ja mam. I nie wiem co z tym zrobić.
Ale za to, o dziwo, nic się nie stało z tatuażem, który miał być na biodrze a wyszedł w zasadzie na brzuchu. Chociaż to dobre ;)
 
No widzisz Martyna, nie jest tak źle, mogło byc gorzej... ;)
Mnie się wydaje, że tak po roku od porodu skóra na brzuchu jest już inna, więc może dziurka też dojdzie do siebie. :)
 
Monciapl - faktycznie Twój post pocieszający. :) No i gratuluję determinacji i systematyczności, u mnie z tym tak sobie, ale muszę się WZIĄĆ.
 
reklama
U mnie widać już duże efekty diety. Brzuch nie jest zły, ale do ideału mu daleko. Musiałabym się przyłożyc, to może będę mogła założyć sobie kolczyk ;D
 
Do góry