reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Franek i Tymek-poród 27/28tyd. waga 980 i 1080

Witajcie Mamusie! Muszę wam ich pokazać bo normalnie nie mogę się na nich napatrzeć, szaleje że nie mogą być już w domku!! Ze zdrówkiem dobrze, uczą się ciągnąć butlę, ku mojemu zdziwieniu Tymkowi idzie to znacznie lepiej niż Frankowi. Dziś karmiłam wpierw jednego potem drugiego:-) jemy po 25ml.



Muszę się dowiedzieć odnośnie tych szpitali , bo kurde blade bez przesady coś powinni zapewniać!! jeszcze jestem w stanie zrozumieć pampersy, chusteczki, oliwkę ale smoczki do butelek i to jednorazowego użytku i to za taka cenę!!skandal a jak nie dostarcze tych smoczków to co wtedy, nie będą mi karmic dzieci!!??
 

Załączniki

  • Zdjęcie0231.jpg
    Zdjęcie0231.jpg
    19,8 KB · Wyświetleń: 199
Ostatnia edycja:
reklama
Uściskałam Bąbelki od wszystkich forumowych cioci:) Dziś waga chłopaków (ale to chyba przed kupą;) Franek 1520g a Tymuś 1410g. Wczoraj podczas karmienia wciągli mi 25ml z butli, jednego karmił mąż:) a drugiego mamusia. Dziś mieli badane oczka wszystko ok. Pozdrawiam ciepło forumowe ciocie i mamusie:)
 
Cudne cudowne chłopaki! :*
Kochana jesteś bardzo dzielną mamą :)
życzę chłopakom dużo dużo zdrówka a Wam rodzicom wytrwałości , jeszcze chwilka i będziecie razem w domku!
 
Wczoraj zostalismy przeniesieni na oddział pośredni czy jakoś tak to się nazywa...Franio leży w ciepłym łóżeczku, a Tymuś jeszcze w inkubatorze. Coś nie chcą jeść przez butlę, tzn. zjedzą połowę a potem "walka" krzywią się, naciągają...wydaje mi się że im to mleczko po prostu nie smakuje, takie mam wrażenie:crazy: Strasznie mi ich brakuje....taka pustka bez nich:-(
 
laffytaffy007 - jesteś bardzo dzielna i podziwiam Cię naprawdę ,Twoją siłę. Ja też jestem mamą wcześniaka - Patryka który urodził się w 27 tygodniu. Mam dobre i słabe dni, najgorzej ,że jadę do szpitala i nie słyszę ,że jest lepiej tylko ciągle że bez zmian... (jeśli chodzi o oddychanie). Chciałabym by moje maleństwo oddychało już samo poszłoby z górki, a tak sama nie wiem co mam myśleć... Lekarze mówią,że to musi potrwać, tylko to czekanie to jest najgorsze....
buziaki dla Ciebie i 3mam za Was kciuki !
 
reklama
Do góry