reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ginekolog Poznań po CP

Sweet_cayenne

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
3 Luty 2021
Postów
66
Czy możecie polecić ginekologa z Poznania który poprowadzi pacjentkę po ciąży pozamacicznej? Prawego jajowodu brak, w lewym cp leczoną mtx. Szukam lekarza dla którego poza laparoskopia są inne metody leczenia
 
reklama
Dzięki za podpowiedź, leczysz się u nich? Jesteś może po cp.
Do pierwszej jeżdżę na kontrolę, druga prowadziła moje dwie ciąże, pierwszą zawdzięczam właśnie jej. Nie miałam cp, ale wiem, że dr Kaus jest świetnym specjalistą od patologii ciąży i problemów z płodnością.
 
Polecam Annę Szeligę albo Natalię Ignaszak-Kaus. Młode, pełne energii i chęci do leczenia panie doktor :)
Ja odradzam Annę Szeligę.
Podczas ciąży wizyty przebiegały bez problemu i również byłam zadowolona. Problemy zaczęły się po poronieniu - p. Anna nie odpowiadała na moje wiadomości (a czekałam na ronienie w domu bez tabletek). Ciężko było doprosić się o wysłanie wyników cytologii. Prosiłam o informacje o niezbędnych badaniach jakie mogłabym wykonać po poronieniu na swój koszt i niestety nie otrzymałam pomocy.
Dowiedziałam się na tym forum jakie badania warto zrobić i dzięki temu wiem jaki problem u mnie występuje.
 
Czy możecie polecić ginekologa z Poznania który poprowadzi pacjentkę po ciąży pozamacicznej? Prawego jajowodu brak, w lewym cp leczoną mtx. Szukam lekarza dla którego poza laparoskopia są inne metody leczenia
Polecam profesora Szymanowskiego - na pierwszej wizycie dostałam listę badań do wykonania :)
Drugi dobry lekarz to dr Goździewicz.
 
Ja odradzam Annę Szeligę.
Podczas ciąży wizyty przebiegały bez problemu i również byłam zadowolona. Problemy zaczęły się po poronieniu - p. Anna nie odpowiadała na moje wiadomości (a czekałam na ronienie w domu bez tabletek). Ciężko było doprosić się o wysłanie wyników cytologii. Prosiłam o informacje o niezbędnych badaniach jakie mogłabym wykonać po poronieniu na swój koszt i niestety nie otrzymałam pomocy.
Dowiedziałam się na tym forum jakie badania warto zrobić i dzięki temu wiem jaki problem u mnie występuje.
Nie spodziewałabym się po niej czegoś takiego. Może ona jest jednym z tych lekarzy, że jest dobrze póki jest dobrze...
 
Nie spodziewałabym się po niej czegoś takiego. Może ona jest jednym z tych lekarzy, że jest dobrze póki jest dobrze...
Tak właśnie sądzę. Bo naprawdę z samych wizyt i badań USG byłam zadowolona.
Ale dla mnie informacja po poronieniu, że to normalne i zdarza się bardzo często i żeby się nie badać od razu skreśliło tego lekarza.
To co, miałam czekać na kolejne poronienie? I wtedy już mi zleci badania? Dla mnie to nielogiczne.
Na szczęście teraz w ciąży mam włączone leki i mam nadzieję, że wszystko dobrze się zakończy ;) a leki mogłam włączyć juz od pozytywnego testu tylko dlatego, że sama o to zadbałam.
 
reklama
Tak właśnie sądzę. Bo naprawdę z samych wizyt i badań USG byłam zadowolona.
Ale dla mnie informacja po poronieniu, że to normalne i zdarza się bardzo często i żeby się nie badać od razu skreśliło tego lekarza.
To co, miałam czekać na kolejne poronienie? I wtedy już mi zleci badania? Dla mnie to nielogiczne.
Na szczęście teraz w ciąży mam włączone leki i mam nadzieję, że wszystko dobrze się zakończy ;) a leki mogłam włączyć juz od pozytywnego testu tylko dlatego, że sama o to zadbałam.
Mi u niej w szpitalu (Polna) po poronieniu nawet nie dali dokończyć pytania "czy to...". Lekarz odpowiedział "Tak, często.", skończył USG i wyszedł. Do dzisiaj nie wiem jaka była przyczyna poronienia i co się w ogóle stało. A ja go chciałam zapytać czy to było puste jajo, czy zarodek obumarł, czy co.
Ogólnie mam kiepskie zdanie o lekarzach, zwłaszcza o ginekologach, ale z tej powiedzmy dwudziestki u której byłam, te dwie panie wzbudziły u mnie najwięcej zaufania. Może źle... Nie będę się upierać :)
 
reklama
Do góry