reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GŁUPIE MYSLI

nie panikujcie tylko jak zobaczycie zielone wody płodowe. Dziś przeczytałam że jednej pani jak wody odeszły to były zielone. Wszyscy zaczeli panikować z lekarzami włącznie a okazało się że dzidzia smółkę wydaliła już w brzuszku i zabarwiło wody. tak że nie warto ppanikować bo pomóc to nie pomoże a zaszkodzić może :)
 
reklama
No tak ale zielone wody swiadcza o przenoszeniu dzidzi i nie powinno tak byc. Smolka powinna byc wydalona juz na zewnatrz.
 
z tymi zielonymi wodami to jest tak, że niestety jest powód do paniki , bo dzidzia która przebywa w takich wodach może nałykać się toksyn (wód do których wydaliła smółkę) i trzeba szybciutko oczyścić jej przełyk pnieważ konsekwencje mogą być nieciekawe
 
monika.g pisze:
No tak ale zielone wody swiadcza o przenoszeniu dzidzi i nie powinno tak byc. Smolka powinna byc wydalona juz na zewnatrz.
Monika,nie koniecznie swiadczy o przeniszeniu dzidzi.Moja polozna wlasnie mi wytlumaczyla,ze czesto dzidzia podczas jak sie rusza,to przeciska pepowine ,a to prowadzi do krotkotrwalego niedotlenienia maluszka,no i reakcja na to jest wydzielenie smolki.
 
fionka pisze:
z tymi zielonymi wodami to jest tak, że niestety jest powód do paniki , bo dzidzia która przebywa w takich wodach może nałykać się toksyn (wód do których wydaliła smółkę) i trzeba szybciutko oczyścić jej przełyk pnieważ konsekwencje mogą być nieciekawe
tez sie z tym zgadzam
 
Dziewczyny nie chodziło mi o kompletne niereagowanie na widok zielonych wód. Powód do obaw jest i to duży ale nie koniecznie musi wiązać się z przenoszeniem i odrazu z czarnymi scenariuszami.
 
Kurcze z lutowek jestem i zajrzałam do was bo jak tak dłuzej pujdzie to pewnie w marcu urodze Jestem dwa dni po terminie i NIC sie nie zapowiada ehhh Z tym przenoszeniem moze byc nieciekawie jakby co mam w sobote miec wywolywany Ale mam nadzieje ze dio tego czasu cos sei wydazy jak nie to umyje okna posprzatam na kolanach garaz tesciowi albo coo
 
Basii poproś męża podobno magiczny płyn który "chodują" przyspiesza akcje porodową - to zdanie położnej :)
 
basiii jak jesteś pod kontrolą i wszystko ok to chyba nie ma się czym martwić ;) :),.....tylko pewnie to czekanie jest wykańczjące, życze powodzonka i mam nadzieję , ze poród wywoła się sam bez ingerencji lekarzy ;) :laugh:
 
reklama
nie straszcie że nie czuć w wannie jak odchodzą

ale chyba prędzej czuć w wannie bo się ciepło zrobi no nie???

to jak tu się mjkąpać a pod prysdznicem to nie czuć chyba w cale ????????
 
Do góry