Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

[ciasteczko]

po tej trzesiawie moze sie sypiesz;-) wibracie ogolnie nie sa dobre dla kosci
my pozniej tez idziemy na dwor teraz musze odpoczac w domu troche

 

[konto usuniete]

hej ja już po fryzjerze, nigdy nie byłam tak długo - 3,5h
miałam odżywianie włosów, farbowanie, cięcie i modelowanie, zrobiłam sobie grzywę i tak średnio się czuje ale mój mówi żebym coś zmieniła bo ciągle tak samo chodzę


ciasteczko ja też bym chciala zejść na jakiś jaśniejszy brąz, farbuję na ciemny brąz a wychodzą czarne

KasiaF87 ty jesteś z bledzewa? bo mam tam szwagra i dobrych znajomych, może nawet się znacie

 

[ciasteczko]

martucha to ladnie posiedzialas u fryzjera ale czasem trzeba:-)
ja sama mialam dosyc juz mojego kolor bo jest tak jak piszesz z tym farbowaniem
moj M nie mowi zebym cos zmienila bo ja mam tak ze zapuszczam przez rok dwa i pozniej scinam bo pol mi wypadnie albo mam dosyc bo mi generalnie zle w rozpuszczonych a ciagle zwiazane kudly to dla mnie mija sie z celem
moj tylko powiedzial ze absolutnie zadnych krotkich czyli wszystko co jest krotsz niz uszy odpala

 

[konto usuniete]

ciacho u mnie ta sama gadka też mówi byle nie krótkie ale żebym coś zmienila bo też ciągle wiąże w kucyk a z przodu spinam do góry bądź zakładam opaskę
teraz już też spięłam bo za gorąco na rozpuszczone ale zrobiłam grzywę to przynajmniej widać że jakaś zmiana jest

zmykam na jogę, miłego wieczorku dziewczyny:-)

 

[Mycha:)]

Tak, tak Kasia wiem gdzie Bledzew jest ;-) w ekonomiku nauczyciel z Bledzewa uczył Mnie geografii :-)
A tu widzę fryzjer pełną parą, jedna po drugiej fryzurki zmienia - w końcu wiosna więc czas na zmiany hihi ;-)
Megi to fajnie, że czujesz ruchy ;-) zazdroszczę, Ja albo nie wyczułam albo jakieś leniwe te Moje jest i nie ma zamiaru Mnie pogilgać ;-) a jak tam babcia?

 

[eZOJA]

jejku dopiero sie mala mi uspokoila.. ale sie wiercila masakra a jak bolalo Zaczelo sie u mnie z bolacymi kopniakami nic przyjemnego... mowie Wam... jak nie pod zebra to na pecherz i tak od 15.00 z przerwami Moj sie ze mnie smial, ze obcego mam w brzuchu, takich gor to nie widzialam z fruciem jeszcze jak byl w brzuszku ;p

ale dziwnie jak moj staruszek w domu siedzi hehehe, nie wiem co z nim mam robic Dopiero filmik skonczylismy ogladac na lapku, mlody gierczyl z przerwami na kompie... i czas zlecial.

...ide poczytac co u Was bo widze troche pisalyscie ;-)

 

[FutureMummy]

idziemy się kąpać

 

[kroma]

miłego pluskania my już po

A Martucha to się nasiedziałaś, ja coś podejrzewam że mi z 4 godziny zejdzie jak ja nie lubię fryzjerów, bardziej robić coś z głową. A z tymi dzieciakami to ja mam wesoło, młody ciągle zaciesza do młodej i na razie grzeczniutki, a Olka ciągle kombinuje, ostatni jadła płatki i ketchup.

Lavrunia- to ci mały łobuziak rośnie, moja też kopała pod żebra i miałam takie górki na brzuchu jak się przewracała, będzie z niej mała iskierka.

 

[eZOJA]

chlopaki juz tez u mnie po kalpieli, razem tsunami w wannie robili i pol lazienki mam teraz plywajacej ;-)
ale chichrali sie az na balkonie slyszalam ;-)
teraz kolacyjke je Fruciu, mycie zabkow i lulu bo ledwo na oczy patrzy. Jak ja lubie jak on chodzi do przedszkola, taki wypapowany w tedy jest hehehe ;-)

kroma no cos czuje wkosciach ze to bedzie wieksza rozrabiaka od Frucia, bo z synkiem problemow nie mam ;-)
Future milego pluskania

 

[Mycha:)]

Tajniak.