reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

mycha jakiego wieczorku:-D? gdzie ty leziesz?
Ciasteczko nigdzie nie szłam, ale takie echo tutaj było że nie wiedziałam czy coś się ruszy więc na zapas życzyłam "miłego wieczorku" :-p;-)

U Nas Jasiek wykąpany, najedzony ale jakiś marudny coś zasnąć nie może, Wojtek też wykąpany ogląda bajkę w swoim pokoju podejrzewam, że zaśnie przy niej tak jak wczoraj :tak:
Mąż pojechał na rozmowę na firmę bo szefostwo dzwoniło i kazali przyjechać, serce wali Mi ze strachu jak nie wiem co - masakra jakaś normalnie mówię Wam..... :-:)baffled::angry:

Larvunia współczuję, też bym tak zrobiła jak Ty i focha bym strzeliła :tak: bez przesady że musiałaś z chorymi dzieciaczkami jechać bo im się nie chciało albo mieli coś ważniejszego do robienia :angry::baffled: w głowie się to nie mieści :no:

No nic czekam na M zobaczymy o co chodzi.....
 
reklama
dzien dobry:-)
dawid spi dzis pierwsza noc na nowym lozku:-D:-Dani razu sie nie przebudzil :-D:-D:-Djestem zadowolona:-)a jak sie cieszyl:-):-)

larvunia tez bym focha miala
megi i co bylas na pogaduchach?
Mycha i jak tam rozmowa twojego?mam nadzieje ze wszystko dobrze
future milego wyjazdu
katgen przynajmniej jestes na bierzaco:-):-)a co tam u beti kochana?z checia bym sie z wami spotkala..moze jak sie u mnie troche uspokoi to zorganizujemy jakies spotkanko cio oczywiscie mowa o wszystkich mamusiach:-D
wczoraj mi kuchni nie zaczeli bo dalej jest chory cos z plecami..dzis niby ma byc ale jakos w to nie wierze jak go nie zobacze to nie wyjde z domu:-Dbo wczraj moj nas zawiozl przed 8 do mamy i potem zla bylam..no ale plus taki ze balkonowy pokoj juz pomalowany i bardzo mnie to cieszy:-D:-Dkolor tez super wyszedl:-Djeszcze tylko szafa wnekowa i bedzie pokoj gotowy:-)czekam teraz za meblami do dawidka pokoju i bedzie gites:-):-)
milego dnia:-)
a mnie mama ostatnio dogadala ze wygladam jak nastolatka:-D:-D:-D:-Dteraz moge ubrac mini i sie juz nie wstydze:-D:-D
 
bry dzien.... wita Was zooombie :sorry:
Fruciu tez jeszcze spi..., Miszelinka "gada" od ok 6.00 :confused2: Troche postekala, pocharczala i sie nawkurzala na katar i walnela kupe ;-) Szczesliwa lezy wlasnie po inhalacji.... na kocyku i nawoluje mnie juz skubana, zeby ja wziasc na rece. Ale twarda jestem :sorry: nie biore, bo skubana tylko by na mnie wisiala...

kurcze niechce mnie sie jechac dzis do g-wa. Na 11.00 mam kontrole z dzieciakami. Zadnej poprawy nie widze. Dzis jest chyba kulminacja. Mloda charczy i katar dostala od wczoraj wieczora wiec sobie wyobrazcie jaks ie bidulka meczy. Ale dzielna jest, leki krzywi sie ale przyjmuje. Zeby tylko antybiotyku nie dostala :-( Fruciu jak zwykle kaszle, wiec dla mnie to nie nowosc jego kaszel... a norma powoli.

marzenko ubieraj mini ubieraj ;) Ja ostatnio w sukience biegam tez, ale nie mini ;p Ale od ciazy mi sie tez pozmienialo i biegam juz nie tylko w spodniach ;-)
ciekawe jak tam Future sie bawi....
Katgen wstalas juz kobito? Izulka w przedszkolu?
 
hej dostalam sie wczoraj do lekarza Amelka dostala antybiotyk plus pulneo i jakis wykrztusny.
Jasiek Baktrim plus mukosolwan no i mnie tez rozlozylo wszytskomnie boli chyrlam i temp 38,5;/ dzieciaki sie co chwile w nocy budzily... a ja do pracy musialam isc i jeszcze jutro ide ehhh ciezko mi...
 
witajcie

Marzenka- no to ci zazdroszczę bo ja mini nie założę, mam cellulit. Chyba jednak zacznę ćwiczyć :-)
katgen- rozumiem cię, ja też czasem nie wiem co pisać i jak się wbić.
Lavrunia- zdrówka dla małej i powodzenia u lekarza.
Pr- zdrówka dla dzieciaków i niech szybko ci praca zleci.
Mycha- nie taki diabeł straszny, a może przyniesie nowe dobre wieści, napisz jak mu poszło.
ciasteczko- a ile kasy idzie na nią szkoda gadać. A co do prezentów to też mam wielki problem.
 
witam
widze ze ciag dalszy chorob:confused2: pr zdrowia dla dzieciakow, masakra co to sie dzieje, larvunia wspolczuje, ale z tym kaszlem to sie macie, a dalej macie te chomiki czy co tam? mi sie wydaje ze fruciu jest jednak na cos uczulony bo to niemozliwe zeby ciagle mial katar i kaszel
u nas mloda jest uczulona na sline naszego psa, a w psiej slinie jest atybiotyk ale jak zostanie po twarzy poliza nawet tylko lekko dotknieta jezorem i nie zmyje togo w tempie blyskawicznym to po 10min dostaje opryszczke, kazdy sie dziwi a jednak uczulona
kroma a tam nie zalozysz teraz sa leginsy i mozna cos krotkiego zalozyc:tak:
ja tak nosze leginsy i dluzszy sweter, ja tez sie ubieram jakbym miala z 20-25lat
ale marzenka nie bedziemy sie uberac jakbysmy mialy 50lat:-D pewnie ubieraj mini
 
Bry
U Nas jakoś leci, M w pracy, chłopcy śpią choć słyszę że Wojtek się już kręci więc pewnie zaraz będzie "mamaaaaa" :tak: muszę wyjść na miasto a tak Mi się nie chce że szok...
Larvunia zdrówka dla dzieci naprawdę Ci współczuję że u Was cały czas coś Ja bym chyba szału dostała jakby na zmianę jedno z drugim non stop byłoby chore podziwiam Cię za wytrwałość może faktycznie jest tak jak pisze ciasteczko i fruciu ma jakąś alergię czy cos, Pr dla Ciebie i dzieci też zdrówka, no ciekawe jak tam future się bawi, marzenka-kroma mąż niezbyt zadowolony wrócił z firmy ale o tym później na tajnym jak wrócę z miasta itp...

No nic mykam, do później :tak:
 
halo mycha, udanego wypadu do miasta
dopiero co upieklam biszkopt na jutrzejszy tort, robie kolezance a i dla dziewczyn pieka sie wlasnei muffinki :-)
ja nie przepadam za nimi:sorry:
 
ciasteczko ja bylam prywatnie u alergologa nawet juz na 3 wizytach i nie jest uczulony Fruciu niby.
Poprostu nie ma odpornosci i wszyscy mi mowia ze jak sonczy 5-6 lat to mu minie...
ja tez jako dziecko chorowalam do 6 roku zycia... ospy, swinki, i wszelakie przeziebienia, zapalenia pluc i krtani to norma u mnie bylo ponoc. W szpitalu dwa razy bylam na krtan i prawie mi dziure w szyji nie robili bo sie tak dusilam... Moj mezulek ponoc tez do 6 roku zycia ciagle chorowal....

dobra szykuje sie do g-wa , 3majcie sie i dzieki za zyczenia zdrowia

PR dla Was tez zdrowka!
 
reklama
larvunia ja wszystko rozumiem, ale jezeli dziecku konczy sie katar i kaszel a za kilka dni znowu dostaje to cos chyba jest nie tak...
a mlody tak od urodzenia choruje? a co do testow to oni tu robia tak testy ze tylko nielicznym wychodza uczelnia, poprostu nie robia na wszystko bo alergenow jest multum,

milego dnia uciekam papa
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry