reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

reklama
Hello
Yola powodzenia!!!! chociaz mam nadzieje ze juz po i tak dlugo sie nie meczysz. czekamy na wiesci:)
no i nie poczekala na nas:crazy::-D
a to wredna baba!!! :-D a miałyśmy już tam razem wpasc na oddział i narobic zamieszania;) Yola trzymam kciuki i mam nadzieję, że już po!!
Blond to chociaż Ty się nie wymykaj szybciej:-D

ja znów w porównaniu do Yolanty najchętniej odkładałabym ten moment w nieskończonośc; Bezimienny siedzi sobie w brzuchu i tak jest dobrze, a nie mogę sobie wyobrazic tej chwili jak już będzie z nami; czuję się jak nieprzygotowana do jakiegoś egzaminu..
a w ogóle dziś weszłam na wagę i się przeraziłam, ale mam nadzieję, że dołożył się do tego kolejny zastój wody, znów mi coś nogi trochę popuchły, a zamiast łydek czuję, że mam dwa drewniane kołki.. ech...

co do prania, to ja wieszam wszystko bez klamerek na suszarce, a jak przychodzi do ubrania, to wtedy dopiero prasuję; pewnie trochę się zmieni jak się Mały pojawi; najlepsze było wieszanie na suszarce jego rzeczy; tych miniaturowych body i jeszcze bardziej miniaturowych skarpetek; liczyłam się z tym, że będę ich szukac po osiedlu :-), ale nie było tak źle;

ja mam farmę piękności depilacji, henny, balsamowania i...........wyszedł mi czerwony rozstęępppp buuuuuuu 3 cm. masakra. buuuuuuuu buuuuuuuuu
hesiu śpi a ja rozpaczam. z Heleną nie wyszedl mi żaden, bo dwa mialam jeszcze od sterydów, to troszkę się rozeszły przy Hesi, a teraz buuuuuu
nie dość, zę cycki do kolan, to jeszcze tooo buuuuuuuu

ja jak tylko weszłam w 4 msc. to się przeraziłam.. rozstąpiłam się jak Morze Czerwone:crazy: pierwsze rzuciły się na biuście; po kąpieli siedłam w łazience, nakremowałam się centymentrową warstwą specyfików i wyłam 2h; po czym przyszedł luby i próbował mnie pocieszyc, a ja wyłam i wyłam... następne już nie zrobiły na mnie takiego wrażenia, rzuciło się trochę na udach; na biuście tych prawie nie widac, są cienkie i drobniutkie...


czekam z niecierpliwością na wieści od Yolanty;
może poślemy jej do szpitala kuriera z balonikiem i kwiaty, albo zamiast kwiatów mega deser lodowy ;-)chyba by się bardziej ucieszyła:-D:-D
 
Witam was kochaniutkie:)
Ja jeszcze u rodzinki. Mam zamiar jutro wracać choć teściowa upiera się by zostać do środy...nie nie ja chcę już wracać i koniec!!;)
Komunia wczoraj minęła dość fajnie, mały mój synuś u mojej mamy na służbie był, nie brałam go z sobą...grzeczny był nie płakał na szczęście za nami...
Widzę yolanta już pewnie po wszystkim...:) mam nadzieję że się tak nie męczyła lub nie męczy nadal...trzymaj się yola!!
owca najlepszego dla synusia, 100 latek:-)
larvuś i dla twojej misi całuski na 11 miesięcy...jeszcze uno momento i roczek:szok::-)

pozdrowienia dla reszty:***
tęsknię!!!
 
Ostatnia edycja:
ahhh megi dziekuje ;***
no leci jak z bicza ten czas

dzieki za wypowiedzic o do prania... to ja juz wole sie przemeczyc i prasowac raz niz codziennie deske wyciagac ;-) Moje ciuchy po wyciagnieciu z szafy nie wygladaja na pogniecione, maja zgięcia w miejscach skladania, ale wole to niz widoczne klamerki he he he, probowalam dzis zrobic z kolejnymi ciuchami ktore rano sciagnelam ze sznurka. Zlozylam je do szafy i gdy bralam body Misiuli (bo osrala te z rana) by ja przebrać, to mnie az zatrzesło... nie no wole jedno zgięcie w pół niż widok po klamerce heheheh ;-)
Z reszta moze nie zauwazylyscie, ale po prasowaniu ciuchy sa bardziej miekkie :tak:
 
Larvunia no dla dzieci to sie prasuje bo sa mieciutkie, ja dla siebie tylko jak koszule jakas zakladam, albo jak dzinsy sa pogniecione, bluzki zawsze nosze takie elastyczne ktorych nie musze prasowac wiec w sumie nie mam co. tylko tyle co dla Alanka teraz prasowalam, albo Rafala koszule. mlodemu ubranka tez prasowalam moze do roku,i to nie wszystkie.

Marisamm ja tam nie wymiekam, puszcze Cie pierwsza :)za dobrze mi sie spi ostatnio zeby teraz rodzic hihi:)

Witaj Megi:)

Future a kiedy Ty masz USG polowkowe?bo to juz lada moment nie?i pewnie poznasz plec:)
 
Marisamm ja tam nie wymiekam, puszcze Cie pierwsza :)za dobrze mi sie spi ostatnio zeby teraz rodzic hihi:)
padłam!!!! :-D:-D mówisz, za dobrze Ci się śpi..:-D
trzeba korzystac to fakt!

zbieram się, bo dzisiaj wizyta i ktg i pewnie znów długie godziny przed gabinetem; muszę się zabezpieczyc w odpowiednią literaturę!;-) i prowiant! :-D
do miłego!!
 
reklama
dopiero doczytalam heh 3 mam kciuki
A moja bratowa tez musi isc do szpitala bo ja ciagnie u dolu brzucha i w razie W musza jej podac lek na wuksztalcenie plucek. nie ma rozwarcia ani nic z dzidziolem ok ale niech lepiej jedzie.
Moja mama tez teraz w szitaulu wlasnie czeka na zabieg beda jej wiezdla w rece naprawiac
I 2 bratowa tez w ciazy sie okazalo w weekend;]
 
Do góry