Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

[kroma]

heja

Pr- zdrówka dla Jaśka. A dla ciebie dopalacza jakiegoś porządnego.
Madziarena- mała pewnie się przyzwyczai, moja nie płacze, ale też na swój sposób przeżywa przedszkole.
Future- do wesela się zagoi, dobrze, że nic się jej nie stało, łobuziara mała :-)

 

[FutureMummy]

dzieki laski, larvunia widziala wlasnie, bo się spotkłyśmy w przedszkolu. eh. jak bedzie fioletowo zielony nos, to się pochlastam.

 

[megi17]

Zuzia odprawiona do przedszkola, zaraz zabieram się za obiad. Mały śpi a potem przed 17 pójdziemy spacerkiem po młodą.

 

[madziarena]

hej, byłam odebtać małą ... znów płakała ... nie tak duzo jak wczoraj no ale zawsze ... ahs aż się serce kroi jak idę po nia a ona płacze ;( akurat jak weszłam to kończyli obiad a małą biedna zapłakana ... bo juz rodzicie odbierali dzieci.

 

[ciasteczko]

madziarena bo mloda patrzy i sie zastanawia czy ty tez ja odbierzesz, jak widzie ze dzieci ida z rodzicami moim zdaniem powinno byc tak ze nauczyciela albo ktos wychodzi i patrzy czyj rodzic przyszedl i zabiera dzieci z sali tak zeby inne nie widzialy przynajmniej na poczatku dopoki sie nie oswoja z sytuacja

 

[marzenka21]

hello
wczoraj w pracy spadla butelka mi na stope jeszcze jak na zlosc gwintem dostalam bardzo mocno...bolalo przez pol godz i przeszlo i wlasciwie zapomnialam o tym ale jak sie polozylam do lozka to zbolu sie zwijalam niewiem ile czasu...o 1 budzilam mojego zbey mi podal tabletke przeciwbolowa bo nie dalam rady wstac..nic nie moga ze stopa zrobic nawet ruszyc palcami.......boze co za noc byla........o 5 musialam wstac do pracy ale juz w nocy chcialam dzwonic do kumpeli zeby za mnie przyszla no nic kulam sie ale co zrobic....kupilam zel i tabsy przeciwbolowo i mam nadzieje ze pomoze....mam troche spochniete i boli caly czas....
dawid kochany nie placze ani nic dzielny chlopak podoba mu sie..dzis tylko zaszedl przed przedszkolem do mnie do pracy dal buziaka i mowi do mnie mama pracuj dobrze
megi i co ta kupiliscie?

 

[ciasteczko]

marzenka pewnia sobie stope stluklas, mi ostatnio na duzego palca u nogi cos spadlo, od kilku dni mnie boli, smaruj na pewno za jakis czas przejdzie
super ze mlody taki dzielny a teksty takich dzieciakow rozbrajaja

 

[FutureMummy]

no nasz nosek niby lepiej, ale jakby zatkany dalej.
ale po drzemce już nie pamięta mała.

madziarena - no myślę, że kilka dni musi popłakać.
ja byłam dziś w przedszkolu i duzo dzieci płakało. to dopiero początki.

 

[aneteczka]

Hej

Odebrałam Małego dziś o 15:-) zadowolony, uśmięchnięty, opowiadał jak na dworze byli, w co się bawili, buty , spodnie i koszulka uświnione , ale dziecko zadowolone. Pani mówiła,że pierwszy zasnął, ładnie jadł, że rozgadany, do wszystkiego pierwszy, zuch mój mały.
Dziś jak go zaprowadziłam to podszedł do pani powiedział jak ma na imię i przytulił się do niejon tak ze żłobka nauczony, że panie na przywitanie i pożegnanie tulili, a pani w przedszkolu trochę zgupiała, ale też go przytuliła, posadziła koło siebie i powiedziała , że razem listę będą sprawdzać, więc on już ucieszony.
Po przedszkolu pobiegł na plac zabaw i wyjść z niego nie chciał

Marzenka- to miałaś wypadek przy pracy, jakbyś poszła na chorobowe to dostałayś 100% pensji i jeszcze może z zusu wypadkowe.

Furture- biedula, ale dobrze że onosek nie połamany.

madziarena- ona jeszcze mała jest, z końca roku, niektóre dzieci pewnie o prawie rok od niej starsze, bardziej wszystko przeżywa. Da sobie radę tylko trochę więcej czasu potzrebuje.

 

[kroma]

Marzenka- znam ten ból, jak niosłam Olkę z kąpieli to poległam żeby dziecko uratować o mało palucha sobie nie połamałam., Oby szybko ci przeszło.
Aneteczka- moja Olka też dzielna, ale ona z końca marca więc starsza o pół roku od Madziareny małej. Mój Arek jakby poszedł to by się zaryczał w przedszkolu.
Olka ma ksywkę kierowniczka w przedszkolu, spodziewałam się tego po niej, bo ona lubi rządzić, ale na szczęście bez kłótni się obyło. Wyszła o 13 z przedszkola, M ją odebrał szybciej. Ja jeszcze się wprawiam w jazdy, chociaż sama jeżdżę, korki robię, ale jakoś parkuję, stres jest ciągle ale już mnie nie mdli.