reklama
LILIann
Majowe mamy'09
Witajcie dziewczyny! Jestem tutaj nowa
Od niedawna mieszkam w Gorzowie i z checia zapoznam sie z mamami-Gorzowiankami, bo prawie nikogo tu nie znam i nie ma z kim nawet na kawke sie umowic :-(. Mam dwie corcie- Ala 3lata i 4mies., oraz Oleńka-7m-cy. Pozdrawiaaaammmm :-)

czesc LILI :-)
tez masz 7 mies malenstwo fajnie! ;-) Moj marcelek tez ma 7
pisz jak najczesciej, bo ten watek cos niechce sie rozwinac zabardzo, dziewczyny pisza ale nie za czesto ;-):-)
pozdrawiam goraco!!!!!
a my dzis jedziemy do gorzowa na dzialke do rodzicow na grilla, mam nadzieje ze padac nie bedzie. A jak juz to po sklepach pochodzimy bo kurde dawno po miescie nie lazilam. A wogole nowy wozek malemy kupilam wiec trza go wytestowac co nie
Mezulek ma dzis zowu wyjatkowo wolny dzien, wiec siedzenia w domu nie ma! HA!
...no a jutro bede sie chyba nuuuuudzic na maxa, mezus od rana do nocy w pracy, masakra....
tez masz 7 mies malenstwo fajnie! ;-) Moj marcelek tez ma 7

pisz jak najczesciej, bo ten watek cos niechce sie rozwinac zabardzo, dziewczyny pisza ale nie za czesto ;-):-)
pozdrawiam goraco!!!!!
a my dzis jedziemy do gorzowa na dzialke do rodzicow na grilla, mam nadzieje ze padac nie bedzie. A jak juz to po sklepach pochodzimy bo kurde dawno po miescie nie lazilam. A wogole nowy wozek malemy kupilam wiec trza go wytestowac co nie

...no a jutro bede sie chyba nuuuuudzic na maxa, mezus od rana do nocy w pracy, masakra....
LILIann
Majowe mamy'09
Larvuniu moja corcia jest tylko o 15 dni mlodsza od Twojego synka, urodzila sie 25.11.08
. Chyba nici z tego Waszego grilla wyszly, co...? Padalo dzisiaj, to pewnie po sklapach buszowaliscie. Wozek wytrzymal?;-)Tez musimy w koncu malej wozek nowy sprawic, tylko cos sie ciezko nam za to zabrac. My dzis u znajomych na wsi dzien spedzilismy, nawdychalam sie swiezego powietrza i od razu lepiej mi na duszy!:-) Na pewno bede tu czesto wpadac, bo jak juz wczesniej wspomnialam spragniona jestem nawiazywania kontaktow z "tutejszymi" mamuskami :-) spokojnej nocki

bry 
a my juz po sniadanku, synus baje oglada, piesek po spacerku juz, mezus w lazience ;-)
LILI bylismy na grillu
Padac zaczelo porzadnie dpiero pod wieczor, ok 17.00 a ja na dzialeczce od 12.00 bylam wiec troche powypoczywalam
Babelek byl pod wieczor juz tak zmeczony, ze cala droge powrotna nam przespal, do domku na 3 pietro szedl na spiocha, heh nawewt go nie kapalam wczoraj tylko odrazu do lozeczka poszedl bo nieszlo nic z nim zrobic normalnie zasnol na dobre 
kurde mezus niedlugo do pracy jedzie, co ja bede robic caly dzien z Bablem??

a my juz po sniadanku, synus baje oglada, piesek po spacerku juz, mezus w lazience ;-)
LILI bylismy na grillu



kurde mezus niedlugo do pracy jedzie, co ja bede robic caly dzien z Bablem??

LILIann
Majowe mamy'09
Ale Wy skowronki jestescie! Ja po godz. 7 to smacznie na drugi boczek sie przewracalam, a Wy juz po tylu atrakcjach byliscie!;-) Ja to zdecydowanie nocny marek jestem, po nocach buszuje, a z rana uwielbiam sie wylegiwac pod kolderka
. Ojjj, Ola cos mi strasznie marudzi, ide ja ululac. Odezwe sie jak juz cisza nastanie:-) paaaa

przed narodzinami marcelka tez spalam do 11-12 w poludnie, wszysko sie zmienilo jak maluszek przyszedl na swiat
Teraz wstaje razem z nim... masakra na poczatku bylo sie przestawic, ale teraz to juz norma dla nas :-)
no i z bablem sama zostalam w domku :-( ehhh....
nudy nudy nudy nudy....

no i z bablem sama zostalam w domku :-( ehhh....
nudy nudy nudy nudy....
LILIann
Majowe mamy'09
Nudy powiadasz.... chyba Ci troche zazdroszcze, bo ja przy tej mojej dwojce maluchow nie moge sie nawet spokojnie ponudzic ;-) A jak juz na prawde nic nie mam do roboty to traktuje taki stan rzeczy jako wypoczynek, a nie nude, wiec powypoczywaj sobie troche dzis zamiast sie nudzic:-)

reklama
LILI chyba masz racje, powypoczywam :-)
tylko ze ja nie umiem w miejscu wysiedziec
;-)
w pracy ciagle mam gonitwe..., jak wracam to babelkiem sie zajmuje...
teraz syneczek spi. Hmm.. juz dlugo jak na niego
a ja juz zdazylam podlogi pomyc i pranie wstawic kolejne... wiem w niedziele nie powinnam, ale w tyg nie ma czasu na takie rzeczy 
Wiem! Pojade po obiedzie do gorzowa mezulka odwiedzic w pracy. A co
:-):-):-)
tylko ze ja nie umiem w miejscu wysiedziec

w pracy ciagle mam gonitwe..., jak wracam to babelkiem sie zajmuje...
teraz syneczek spi. Hmm.. juz dlugo jak na niego


Wiem! Pojade po obiedzie do gorzowa mezulka odwiedzic w pracy. A co

Podziel się: