reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

Owca hahahah ja właśnie też odkurzacz wyciągnęłam i tak leży w przedpokoju czeka aż go ruszę :-D :-D :-D
Ale chyba odkurzą jak wrócę ze spaceru... i tak zaraz z butów się posypie a młoda zanim ja się ubiorę lata w tę i z powrotem w buciorach po całym przedpokoju... więc nie ma sensu. Idę póki mi się chce na dwór ;-) Fajnie słońce świeci, ale pewnie zimno jak nie wiem...coś tak czuję.
 
reklama
Ezoja ja tez cwicze w domu...wczoraj maz do mnie jezdzisz i jezdzisz:-D:-D
laski ale ja sie nie dziwie ze dawid tak wstaje tylko ze nawet jak czasem pojdzie spac o 22 to i tak 6 pobudka.wiec wole juz zeby szedl wczesniej spac bo ja tez potrzebuje odsapnac.
 
u mnie standard, że młoda idzie spać o podobnej porze jak Twój synuś i też wstaje ok 7 codziennie.
U nas tak:
Po 18.00 kolacyjka przed tv, więc trwa nawet i 30 min... później przed 19.00 kąpiel jedno po drugim. Miśka czeka w łóżeczku bajki sobie czyta zanim młody się wykąpie. Później paciorek razem mówią (młoda gestykuluje i stęka coś po swojemu, ale rączki ładnie trzyma) i spać oboje jakoś po 19.00. I teraz albo młody przyjdzie do nas jak młoda szybko zaśnie... albo padnie razem z nią. Jak ma weekendy i wie, że do przedszkola jutro nie idzie to czeka wytrwale aż młoda zaśnie i siedzi jeszcze do ok 22.00 a tygodniu do 21.00 max. I tak zawsze :-) No chyba, że jedziemy do g-wa w tedy w samochodzie mi zasypiają od razu i tak szybko już ich nei kładę spać...
 
no zimno zimno.. ja dosłownie na chwilę byłam z młodą na spacerze... zaraz znowu idziemy po młodego do przedszkola.
Dobrze, że słoneczko chociaż świeci, to żyć się chce ;-)
Wrócę z przedszkola, to kakałko zrobię sobie i dzieciom i pod kocyk siup :-)
 
:cool2: co tu taka cisza he?
Od nas właśnie znajoma wyszła. Dwójka braci Rysiu i Janek - koledzy do Marcela przyszli.... Michalina szybko sobie znalazła też z nimi zabawę :tak: i radziła sobie z towarzystwem hahahah. Ale na swoim gruncie była, więc odważna.
Kurcze Michalina będzie tutaj widzę miała w kim przebierać :-D :-D :-D Mam na wiosce 2 koleżanki i one obie mają chłopaków :-D
 
hej i ja

A mi też wszystko jedno, w sumie po co trzymać jak dziewczyny nic nie piszą i ostatni mój post był :-)

owca- ja mam galaxy s3 jeśli chodzi o telefon. Jakoś daję radę pomału.

A mi moje teź tak wstają wcześnie. Antek między 5 a 6 i dzieciaki też podobnie między 5 a 7. Dziś Antek wstał o 6,20 a dzieciaki zaraz po nim z 15 minut. A ja chodzę spać o 23 czasem 24. Dzieciaki idą spać tak ok 20. Dziś już zasnęła Olka o 19 a Arek pół godziny później. Ale one w ciągu dnia nie śpią. A Antoś nie śpi mi popołudniu. Jak się dziś obudził o 14 to poszedł spać o 18. I raz się obudził na cycka i dalej śpi.
 
kroma podobnie kładę się spać ;-)
tak mnie zmogło teraz, że padłam ok 20 i spałam do teraz... łojej muszę się ocknąć, bo jestem umówiona na wróżbę ;-)
ale mnie siekło... to chyba ten wysiłek na sankach hehehehe :-D
 
hejo:-D
moj dawid wczoraj sie wyszalal najpierw spacer ze mna pozniej sanki z tata i na sali sportowej byl to spi do teraz.fajnie taka cisza z rana uwielbiam:-Dmotywuje pozytywnie mnie to do dnia:-)
Kroma moja drzemki ma tak ostatnio wstaje o 7-40 to o 10-30 drzemka 40 min.spacer 12-30 godz.i o 17 pol godzinki spi.i padla o 20-30.tylko ze jak wstala mi z drzemki to ciagle marudzila sama niewiem o co jej chodzilo moze sie nie wyspala dopiero po kapieli sie uspokoila. a znow jak nie raz zasnela po 18 to jak sie obudzi to wogule maruda i probuje ja dalej uspac.jej ja bym nie dala rady o tej godz isc spac ciezko mi do 22 wytrzymac...nawet jak sie przespie w dzien chwile to i tak padam..
maz mi w niedziele juz wyjezdza na 3 tygodnie..nuda bedzie musze zajsc do ksiegarni i do pepco zaopatrzyc sie w jakies ksiazki z naklejkami dla dawida i zadaniami zeby bylo co robic.
 
reklama
Do góry