reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

Dobry dzien siedze na przystanku bo tramwaj mi zwial wrr...ciacho jakos udalo sis dojechac i pies siedzial cicho az sie zdziwilam. Wczoraj kupilam bratki na balkon i donice bede sadzic tylko m musi mi doniczki powiesic . Milego dnia .
 
reklama
dzien dobry
to piesio sprawil ci mila niespodzianke:-) dobrze ze nie musisz czekac pol godizny na tramwaj u nas komunikacja miejsca
to tragedia nie ma czym jezdzic:dry:
 
hejo :) Ciacho ja teraz sama jestem wiec mnie malo..jeszcze sie wygrzebuje zchorobska..
Owca lepiej sie wam zyje z pieskiem?
Moj mlody dzis zachcial sam pojsc do przedszkola :-)poszedl sie rozebrac a ja czekalam pod oknem i pomachal jak juz wchodzil do sali beym wiedziala ze wszystko ok :)dzielny moj syn :)
 
Dzien doberek z kawka...
dzis mam wolne bo babka napisala czy bym mogla jutro przyjechac
bo dzis maja gosci...troche mi to nie na reke bo od jutra dzieciaki maja ferie i beda sami musieli te 3 godz siedziec :baffled:
nie lubie ich tak zostawiac ale najwyzej pojade zrobie i szybciej sie uwine :tak:
No i dzis ostatni dzien szkoly wlasnie i 20 dni wolnego masakra to bedzie :-D:szok:
nie wiem co im wymyslec ech...
Ja juz kurze starlam , ziemniaki obralam , pranie wstawilam zaraz kawe dopije to poodkurzam :tak:
Kolo 12 ma kolezanka na kawe przyjechac ;-)

Marzenka a twoj Dawid idzie do zerowki od wrzesnia ??
dlaczego pytasz o psa tez chcecie kupic ??
czy lepiej trudno powiedziec sa plusy i minusy :-p
ale ogolnie jest fajnie jak tak do domu wracasz a on sie tak cieszy , skacze , ogonem macha :-D
widac ze steskniony za pania :-D grzeczny jest nie moge narzekac na niego tylko ciagle zajmuje miejsce w lozku nad naszymi glowami haha :-pi nie lubi byc sam w pomieszczeniu tam gdzie ja ide to on za mna nieraz mnie to wkurza bo czuje sie jakby trzecie dziecko za mna chodzilo :laugh2:

Co dzis na obiad pichcicie ??
 
a bo dawid jakis czas temu nam trul o psa wlasnie ale my sie nie godzimy..no chyba ze bedzie mial wiecej lat to moze moze....wystarczy nam ze tesciowa ma,,,a jesli juz mialabym miec psa to malutkiego ktory nie rosnie i nie traci siersci hahahahahhahaahhahha..
ja mam zamair zrobic kopytka bo mi zostaly ziemniole i rosolek ale to wieczorkiem..ide polezec poki mloda spi :)
 
Aha , no wiem ze pisalas kiedys ze tesciowa ma psa
wez na probe od niej na tydzien do was i zobaczysz czy maly bedzie dalej taki zainteresowany nim :tak::tak:
u mnie to wiesz dzieci chcialy zwlaszcza mloda a wychodze z nim tylko ja :-p
chyba ze ja pogonie , pokrzycze , to wtedy sie ruszy i wyjdzie a tak sama z siebie to :no:

Kupujac psa musisz sobie zdawac sprawe ze to bylby nowy obowiazek dla ciebie , a przy malym dziecku nie wyobrazam sobie jeszcze wychodzenia z psem hehe .

Ja dzis robie kotlety mielone z pieczarkami :-)
szukam inspiracji na jakies ciasto na wekend chce zrobic cos z serkiem mascarpone
bo jeszcze nie robilam :no:
 
Ostatnia edycja:
Witam
biggrin.gif.pagespeed.ce.jYY3-3XSUx.gif

Dawno mnie tu nie było, ale praktycznie od tamtego wtorku Kacper był ciagle w domu a przy nim uwierzcie mam wrazenie jakbym z 5 dzieci miała a nie 2...
Nie wiem co robie źle...staram się być dobrą matką i stanowczą ale nie zawsze mi to wychodzi... Ile ja się musze natłumaczyc, nagadać ..nadrzec żeby zrobił to czy tamto...do tego on jest wiecznie wszystkim znudzony, nic nie chce robic..do szkoły nie chce chodzic..w kościele dostaje swira...ręce opadają... Świety czas jak idzie do szkoły. ..Dopiero jak maz w domu jest lepiej...może to okres przejściowy nie wiem
baffled5wh.gif.pagespeed.ce.aA6MwztLt7.gif


Oskarek poki co odpukać jest grzeczny. W nocy ostatnio są dwie pobudki ok 1-2 a potem ok 5-6 wiec nie jest źle
yes2.gif.pagespeed.ce.odCVgD4k4B.gif
 
Wkleje Wam to co mam na fb :-D

Dla wszystkich MAM
Twoje ubrania:
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog
potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi
ciuchami.
* * *
Przygotowanie do porodu:
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.
* * *
Ciuszki dziecięce:
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, rozdzielasz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?
* * *
Płacz:
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.
* * *
Gdy upadnie smoczek:
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.
* * *
Przewijanie:
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.
* * *
Zajęcia:
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.
* * *
Twoje wyjścia:
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.
* * *
W domu:
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.
* * *
Połknięcie monety:
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wyjdzie z kupą.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.:-D
 
reklama
dzien dobry
marzenka pies to uwiazanie wierz mi i nie ważne czy maly czy duzy, my jak gdzies wyjezdzamy na wakacje to nie zawsze mozeby wziac ze soba psa i musimy podrzucac rodzicom, i zawsze tzreba wrocic specjalnie po to zeby go wyprowadzic bo ma swoje pory i nie ma zmiluj sie, ja wiem ze nasz to pierwszy i ostatni nigdy wiecej
agnis a to tak jest ze dzieciaki sie nie sluchaja albo nasze nerwy próbują a jak tatus wraca jest ok, norma
owca to dzisiaj luzik masz;-)
 
Do góry