Witam porannie
Dzis Oskaro dał nam pospać. Jak usnał wczoraj kolo 20.30 to spał do 1,30 potem prawie godzinna przerwa (tatuś przebierał i został osikany haha

) a potem spanko do 6 prawie
Dzis wyjątkowo tez ja zaprowadzalam Kacpra do szkoły a mama została z Oskim. W szkole musiałam wreszcie zaplacic za zdjęcia, składki i rolety (bo się skaldamy) i 100 nie ma...
A co jest najlepsze..rozglądam się po sali , patrze wisza prace dzieci..a Kacper swoja przyniosl do domu ostatnio powiedział ze już nie potrzebna a ze była trochę podarta to ja myk to do smieci bo bym się zasypala tą makulaturą

i mowie pani ze wyrzuciłam co by dziecko problemów nie miało haha

ale go dziś przemagluje jak wroci. Wg niego nic nie trzeba w szkole zostawiać, wszystko jest niepotrzebne, a jak miał sprawdzian to on nie wie z czego ważne ze 6 przynosi

ech dzieci....
Potem szybkie zakupy w biedronce i poszlo 60 zl a nic nie kupiłam

A zimno w piz...a ja w cienkiej skorze...
Jeden plus tej wyprawy - maly się tak zrabal babce ze musiala go przewinac i jak wrocilam już spal

Mam czas na kawunie... ale sterta prania już zagląda na mnie z łazienki
O wlasnie mi się przypomniało ze dziś Kacper ma trening a jeszcze do spowiedzi się wybieram...
O a co do ubranek do chrztu ja wiem ze macie racje dlatego ja się zastanawiam, podoba mi się to ale jak ma być na raz to mnie strzela

Mam ubranko po starszym synku, może jednak je zaloze zobaczę. A tego raczej nie kupie tylko ze mi się bardzo podoba
Owca - szacun za prace na działce. Ja na swoja tez bym się wybrala ale nie mam jak
Kroma, ezoja - zdrówka laski :-)
Miłego dnia :-)