madziarena
Mamusia Amelki
Dzień dobry
A my byłyśmy wczoraj z Amelką w przedszkolu na Jasełkach
Mała wszystkie zabawki rozniosła, bawiła się z dziećmi, nie chciała iść do domu, a jak zobaczyła kuzyna jak występuje to musiałam ją wyprowadzić na korytarz bo tak za nim piszczała, że nie było nikogo innego słychać tylko ją
Fotki wrzucę jutro hehe
A dzisiaj idziemy na bilans i szczepienie brrr ... ale będzie krzyk !
Daffi - nie wiem skąd, Amelka nigdy nie miała pobieranej krwi ... tulkam mocno Julkę :*
A my byłyśmy wczoraj z Amelką w przedszkolu na Jasełkach
A dzisiaj idziemy na bilans i szczepienie brrr ... ale będzie krzyk !
Daffi - nie wiem skąd, Amelka nigdy nie miała pobieranej krwi ... tulkam mocno Julkę :*