reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

reklama
Kroma zdroweczka dla Arka!:*

Nie pisalam wam nic ostatnio na temat ktory mnie rozdrazil.
minaowicie mieszkalismy keidys kolo biedronki ale sie stamtad wyprowadzilismy na 2 pokojowe mieszkanie. kobieta zgodzila sie na zerwanie umowy przed czasem i zwrot calej kaucji pod warunkiem ze znjadziemy kogos na nasze miejsce.
I tak tez sie stalo. Tego samego dnia co my opuscilismy mieszkanie tamci sie wprowadzali.
Baba oddala nam z kacuji 1000zł a 200zł zostawila sobie na rozliczenia gdyby okazalo sie ze za malo zapalcilismy. i tak w sierpniu mienlyby juz 2 lata a ta dalej siedzi cicho! spotkalam znajoma co po nas wynajmowala i tez sie juz wyprowadzila i miala wieksze cyrki z ta baba. wzielam od niej nr tel i zabraklo mi odwagi by zadzwonic i narazac sie na koszta bo baba by sie rozgadala i ja jeszcze bym na tym tracila wiec wyslalam jej smsa ze sie przypominam itp. Odpisala miz e mam odwage i ze zwrot w ogole sie nam nie nalezal za zerwanie umowy. wtedy sie zezloscilam i napisalam jej ze sama na zerwanie umowy sie zgodzila i zwrot kaucji, siwadkowie na to sa (moi rodzice), oplaty wiemy ze po nas byly nizsze bo ta znajoma mi poiwedziala i ze jesli nie chce oddac ich dobrowolnie to ja w inny sposob je zdobede.
Juz szukalam prawnika i otrzymalam pierwsza porade prawna darmowa na forum prawniczym ze praktycznie wygrana mam w kieszeni ale najpierw mam wyslac wezwanie do zpalaty. Juz wsio przygotowane mialo byc dzis do wysylki a wlasnie otrzymalam smsa od tej baby ze mam podac nr konta lub adres na jaki przekazac pieniadze:)
takze ciesze sie ze bez szarpania sie obeszlo.

takze mam nazieje ze jeszzce ta drugfa sprawa wypali i bede mogla sie pochwalic:)
 
Witam witam :)
U nas ciągle zalatanie. Wpadam bo mam pytanie - mała ma 19 m0cy chcę jej przebić uszy, czekam na wasze opinie : za i przeciw !! Pomóżcie bo nie wiem co robić, czy jej się nie będzie paprać jak to pielęgnować i wogóle ...
 
madziarena- jak chcesz to ja jestem za, ja mojej nie przebiłam, bo ja sama nie noszę i jakoś nie śpieszno mi do świecidełek dla niej, ale jak ktoś lubi to jest dobra pora, bo jeszcze dziecko nie wie co się święci :)

Daffii- ale wiesz ona ci może udowodnić ze nie pozostawiłaś mieszkania takiego jak zastałaś, a wszystko co w mieszkaniu uszkodzisz to ty jako najemca musisz naprawić, chyba ze nie jest to z twojej winy, czyli jakieś zalanie, albo wymiana okien, ale np zniszczone tapety, ściany, sprzęt, to twoja broszka, ja się tym troszkę interesowałam dla koleżanki która wynajmuje komuś i jej zepsuli lodówkę, zmywarkę i to oni muszą przez złe użytkowanie naprawić.
 
madziarena- jak chcesz to ja jestem za, ja mojej nie przebiłam, bo ja sama nie noszę i jakoś nie śpieszno mi do świecidełek dla niej, ale jak ktoś lubi to jest dobra pora, bo jeszcze dziecko nie wie co się święci :)

Daffii- ale wiesz ona ci może udowodnić ze nie pozostawiłaś mieszkania takiego jak zastałaś, a wszystko co w mieszkaniu uszkodzisz to ty jako najemca musisz naprawić, chyba ze nie jest to z twojej winy, czyli jakieś zalanie, albo wymiana okien, ale np zniszczone tapety, ściany, sprzęt, to twoja broszka, ja się tym troszkę interesowałam dla koleżanki która wynajmuje komuś i jej zepsuli lodówkę, zmywarkę i to oni muszą przez złe użytkowanie naprawić.

kroma ale my nic nie zniszczylismy. mamy zdjecia mieszkana przed wynajeciem jak sie wprowadzalismy i spisane na umowe wszelkie wady jakie byly i to jak zdawalismy mieszkanie. dodatkowo sami je odmalowalismy tzn moj brat to robil.
a ona tam swoich rzeczy prawie nie miala.. my korzystalismy ze sowich rzeczy.

Madziarena ja ci powiem ze jakbym miala teraz julce przekluc nie zdecydowalabym sie. dziecko jest juz takie duze i swiadome bolu ze moze ci jedo ucho dac przebic a drugie nie. chyba ze amelka dzielna.
ja sie ciesze ze przekulam Julce ok. 6 m-ca bylo w miare znosnie... nie protestowala nad drugim uchem mimo ze poplakala sobie troche po tym.
nie papralo sie w ogole.. mam taki plyn do plukania uszu.. codziennie rano polewalam uszko w miejscu uklucia z przodu i z tylu i ruszalam kolczykiem by sie nie wrosl.
jak kosmetyczka bedzie spoko to cie zaopatrzy w taki plyn bez dodatkowych kosztow.
 
daffii- więc nie ma sprawy, jak odmalowaliście, bo ja wiem, że my jak wyjdziemy, to z kaucji nic nie odzyskamy, raz, że jakbym miała całą chatę odmalować to na to samo wyjdzie, a u was sama podpisała i macie zdjęcia, więc wam musi resztę oddać. Głupia baba o 200 zł się kłóci.
 
No ja chciałabym jej przebić ale się boję bo ona teraz jest na etapie odstawiania od cycusia - 3 dni i 3 noce nie piła haha bo musztardą rosyjską smaruję.. a z drugiej strony chciałabym żeby miała kolczyczki ... musze się grubo zastanowić nad tym bo nie śpi twardo i trochę jakbym jej ruszała kolczyczkiem to mogłaby się budzić ... hm ... zobaczymy ...
Daffi - trzymam kciuki zeby sie udalo
Kroma - no ja mam kolczyki i jak mala byl malenka to nie chciala, a teraz mysle ze im pozniej tym gorzej, dlatego wole teraz sie wybrac hm .. juz sama nie wiem
A u mnie dzis dół brakuje mi juz mojego mężusia strasznie mocno ;( dziś 97 dni jak go nie ma a jesczcze więcej przed nami ;(
Megi - Twój dostał odpowiedź czy może wcześniej wrócić??
 
madziarena- jeszcze przyjdzie czas na kolczyki, ja nie śpieszę się z przebijaniem mojej, ale jak chcesz to przebijaj śmiało, chociaż z pistoletu to nie jest dokładnie przebijanie, bo ten kolczyk jak jest wystrzeliwany to rozrywa ucho i niby nie boli ale jest gorszy do igły bo się ucho dłużej goi. A nie dziwię się, że masz doła, mojego jeden dzień nie ma i już mi tęskno.
 
reklama
madziarena ja mojej Amelce przeb8ijalam w podobnym wieku;] Umowialam sie do kosmetyczkki kiedy byly 2 i w tym samym czasie jej strzelily w oby2 ucha- uszy yyyy jak to sie tam pisze;p Amelka chwile poplakala bo sie przestraszylo a potem juz bylo ok tylko trezba bylo uwazac przy myciu glowy, rozbieraniu itp. no i przemywanie owda utleniona.Daffi- super ze uda sie kase odzyskac zawsze to cos;]
 
Do góry