reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

łałłłł jaka misia słodziutka dzisiaj ;)
moja właśnie obrzygała tatusia, i siebie, wzięłam ją wykąpałam, wypachniłam, ubrałam, i obrzygała mnie i siebie znów haha. słodziara moja.
a my właśnie popijamy martini... goście są fajni haha
 
reklama
Dobry wieczór;-)
A mnie jakaś wena naszła na pieczenie ciasta o północy:-D Zobaczyłam w kuchni pełną michę papierówek i postanowiłam z nimi ciasto zrobić, no i zrobiłam (takie mieszane ręcznie, nie mikserem, coby sąsiadów nie pobudzić), właśnie się nim objadam, mniaaam, pychotaaa:rofl2:
Larvunia
jaka śliczna Misia, no i Ty też:tak:
Kroma, "pocieszyłaś" mnie trochę, bo myślałam że to tylko ja taka nerwowa jestem i że tylko ja momentami mam dosyć własnych dzieci:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::sorry2:
Ciacho ale masz fajnie, na pewno nieźle wypoczęłaś sobie nad morzem:-)
Daffi zdrówkaaaaaa!!!!!!!!!
Mycha
to też dałaś się wkopać z tymi plackami bidulo:sorry2: widzę że charakter masz podobny do mojego pod tym względem:sorry2:, bo mi też jakis kurs asertywności by sie przydał.
Megi a no widzisz jaką mamunię masz kochaną:tak::-)
Future, ale cwana ta męża siostra:szok:

No dobra, wypadało by trochę pospać, choć wcale mi się nie chce:blink:. Ale jutro będę nie do życia, więc DOBRANOC
 
Witam z rana

Młody już od godziny łobuzuje:sorry2:

Kroma- nie tylko tobie nerwy puszczają, mnie również. M ciągle mówi, ze tylko u nas się krzyczy, a tak to wszędzie cicho. Ale czasami jak ty mam młodego dość, nawet nie tego, że jest niegrzeczny, tylko że wiele już rzeczy rozumie i robi na złość. Wczoraj wysmarował mi się kremem i oczywiście wykładzinę też. Calutka wykładzina do prania, bo są tłuste plamy, nei wiem nawet czy zejdą, a poszłam tylko do wc.

Mycha- niezła masz teściową. Trzbe było jej powiedzieć , że jesteś w ciąży, teraz źle się czujesz i ewentualnie jeden zrobisz. Kurcze to takie wykorzystywanie i brak empatii, bo przecież jesteś już w zaawansowanej ciąży.

LArvunia- smutno tak jak babcia faworyzuje jedne wnuki, a o drugich się nie pamięta,Ja chyba bym kiedyś jej to w nerwach wykrzyczała i otwarcie powiedziała, ze boli mnie to, a za jakiś czas zacznie boleć fruci.
Moja teściowa jak kiedyś przyjechaliśmy do nich (młody miał jakiś rok) miała cały pokój obklejony zdjęciami swojej pierwszej wnuczki, a Misia miała tylko jedno zdjęcie.Wiec bez ogródek i spokojnie przy kolacji powiedziałam, że za kilka lat Młodemu byłoby przykro jakby to zobaczył i że napewno nie naraże swoje dziecko na poczucie odrzucenia. Głupio jej się zrobiło, ale jak następnym razem tam pojechaliśmy to było o wiele więcej zdjęć Młodego.

Lili- toż Ci się zachciało pichcić w środku nocy, ale pewnie rano domownicy zadowoleni będą:-)

Megi- kochaną masz mamę

Daffi- ucałuj Julkę od nas i zeby problemy żołądkowe szybko przeszły.ja mam to szcz ęsie , ze nie wiem co to znaczy, bo młody nigdy problemu z kupą nie miał, no może w drugą stronę.

My daliśmy w końcu zadatek na mieszkanie, więc pewnei za 2-3 m-ce będziemy sie przeprowadzać. Wkurzyłam się tylko, bo wypatrzyliśmy garaż zaraz przy mieszkaniu i wczoraj dzwonię do faceta i okazało się , że sprzedał już garaż, więc dupa. Teraz musze szukać jakiegoś w okolicy a pewno łatwo nie bedzie, bo niewiele tego. W każdym razie musimy coś mieć, bo tu piwnicę mieliśmy wielką , a tam będzie tylko taki schowek 1x1,5m więc dupa, co ja tam zmieszczę, ale tak to już jest w tych nowych blokach, ze dużą piwnicę mają tylko nieliczni.
Czeka na porządny remont kuchni, bo tam w sumei ta kobieta nic nie robiła, jak dostała od dewelopera to tylko gumolit założyła i poustawiała jakieś pułki, no i ogólenie odświeżyć mieszkanie.

Byłamby bardzo zadowolona gdyby jeszcze ten garaż w pobliżu udało nam się kupić.
 
Ostatnia edycja:
kurde u nas ciagle cos sie dzieje, jak cierpialam na brak odwiedzajacych tak teraz co weekend ;-):-)
hehehhehhe
wczoraj od ok 20.00 kolega tirowiec mial u nas przerwe ;-) W slonsku mu sie czas skonczyl i moj pojechal po niego i u nas najadl sie, wykapal , wyspal i pojechal o 7.00 dalej ;-)
a dzis braciszek przyjezdza z dziewczyna ;-) i chyba beda tez nocowac
w tamten weekend mialam na 3 dni rodzicow, wczesniejszy weekend chrzestny Misiulki na 3 dni byl heheehhehehe
sie dzieje :-D;-)

....a mnie sie chce nad morze...
ale w tym roku nie jedziemy dopiero za rok :-( -brak funduszy.
 
witam laski

liliana- ty to masz wenę o 12 w nocy, ja to o tej porze myślę że trzeba spać i nawet do łóżka mi się nie chce iść z lenistwa :)
aneteczka- no to w końcu na swoim i na święta to chyba już tam zamieszkacie, i co na JP kupiliście w końcu? A co do kremów to moja Olka sudokremem się wysmarowała i szafki na szczęście, ach te ciekawskie dzieci.

Lavrunia- gościnni jesteście,:-) a mi się też chce nad morze, i fundusze są tylko ja skąpa i mi źal ;-)

Ja wstałam o 5.30 ale z wyra wylazłam dopiero jak Olka przyszła i musiałam łeb wyprać.
Jadę zaraz nad jezioro do znajomych. Więc mnie nie będzie. Buziolki babole :-)
 
kroma milego odpoczynku nad jeziorkiem :tak:
kurde moze namowie mojego i tez pojedziemy sobie dzis nad jeziorko... tylko gdzie :confused: Dzis pewnie pelno ludzi wszedzie bedzie :baffled:
 
reklama
Kroma -w grudniu już napewno zamieszkamy, mam nadzieje że już na przełomie września/października.Tak na JP.
Sudocremem to mój się już nei raz wysparował, teraz zwykłym , ale wykładziny mi szkoda.

My niby mamy rezerwacje nad morzem, ale w obecnej sytuacji to raczej nie pojedziemy, po pierwsze każda kasa się liczy, po drugie trzeba byłoby mieć jeszcze dodtakowe 20 dni urlopu.
 
Do góry