Hejcz, jak przygotowujesz siemię lniane? Chciałabym dodać przez parę dni do owoców, żeby uregulować Frankowi trawienie, choć już jest dużo lepiej niż wczoraj.
Kupiłam dziś też kaszkę kukurydzianą i jaglaną, żeby urozmaicić trochę obiady i dodać im treści... Ale to jak się wszystko wyreguluje.
***
Ominęły nas kolki, ciemieniuchy, pleśniawki, problemy z bioderkami, ale widocznie nie może być wszystko takie piękne - ząbkowanie zaczyna się robić wykańczające. Cały dzień marudzenia. Spotęgowany do południa problemami z kupą. Franek gryzie wszystko - matę, wszystkie zabawki, dywan jak się zsunie, stół, wbija zęby w kubek i łyżeczkę... Jak się go czymś zajmie, to na moment o dziąsłach zapomina. Ale z zasypianiem jest problem...
Jak się nazywają jakieś przeciwbólowe, ale łagodne preparaty? Bo maść powoli przestaje wystarczać...
***
Padam na twarz. Jestem zmęczona i niewyspana. A właśnie siadam do pracy...