reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

ale faktem jest ze wreszcie można nadrabiać wątek-przynajmniej ja....
a zapomnialam wspomnieć ze jak chodzicie teraz do lekarza to bierzcie zaświadczenie że byłyście pod opieką lekarza bo to niezbędny świstek żeby dostać becikowe-karta ciązy im nie wystarczy-przynajmniej u nas... więc dobrze brać od razu żeby potem nie biegać specjalnie...
zyczę spokojnej nocy i ide jeszcze poczytac książke..;)
 
reklama
Ja dzis wzięłam papiery na becikowe i tam też było zaświadczenie, które powinien podpisać lekarz. Powiedziano mi takze, że jeśli złoży się papiery jeszcze w grudniu, to pieniądze przeleją w styczniu. Ponoć odstąpili juz od tego, ze kobieta nie musi mieć pierwszej wizyty przed 10 tc, a jednak na wniosku jest jak wół, czy była przed 10 tygodniem.


Ja na nocne rodzenie sie nie piszę jeśli chodzi o dzisiejszą noc, bo na rano mam zaplanowane farbowanie włosów, manikiur i pedikiur.
 
dziewczyny nic nie wypominajcie o tych pie...onych urzedach:/// mój S. jak czubek od kilku dni dowoził brakujace papiery na becikowe i na zasiłek macierzyński i za każdym razem była inna kwoka w okienku i wymyślała kolejne kwity:/
faktycznie to zaświadczenie od lekarza jest wymagane i karta ciąży im nie wystarcza (chociaż jest tam ewidentnie pieczatka lekarza i data pierwszej wizyty) wrrr
trzeba uzbroić się w cierpliwość...w przeciwnym wypadku może dojść do rękoczynów:/
 
Ja na nocne rodzenie sie nie piszę jeśli chodzi o dzisiejszą noc, bo na rano mam zaplanowane farbowanie włosów, manikiur i pedikiur.
ahhh te słodkie plany...
ja w niedzielę 21 listopada pojechałam do rodziców i zakupiłam dwie farby (na moje długie włosiska jedna niestety nie wystarcza) i...do tej pory czeka na półeczce. Od rodziców pojechałam do szpitala, a potem to już wiadomo...:))) Teraz wyglądam strasznie, ale jakoś nie mam siły na farbowanie na razie.
 
co do becikowego... ja aż się boję!!! Ja mam zameldowanie 80 km od miejsca zamieszkania. Teraz jak mój P. będzie chciał wziąć becikowe to ja muszę jechać po zaświadczenie, że ja takiego wniosku nie złożyłam... ale jak jakiś urzędas będzie mi kazać drugi raz jechać po coś 80 km to ręka noga!!!
Ale chyba nie można złożyć wniosku o becikowe przed porodem?!
Te 10 tygodni to słyszałam że nie trzeba wypełniać ale od następnego roku. W tym roku jeszcze tak. Ale trzeba przeczytać dokładnie.

Tunia... cała Polska... moją firmę w styczniu likwidują... aż się boję co będzie potem... jakoś nie widze perspektyw na znalezienie pracy w mojej metropolii!!!! No może taką za 1500 zł miesięcznie... po prostu moje miasto to jest miasto bankowców i przedstawicieli handlowych... żadne inne oferty są rzadkością!!! Już myślę poważnie o tym, żeby pub otworzyć.
 
Powiem Wam dziewczyny, że jakoś dziwnie sie tu czuję...nie to, że nie interesuja mnie już wasze ciąże bo wrecz przeciwnie z wielka radościa czytam o kazdym kolejnym grudniaczku ale jakoś mało tu dla nas, rozpakowanych mamusiek miejsca :) Z niecierpliwościa czekam na wątek, w którym bedzie można pogadac o tych wszystkich radosciach i smuteczkach swiezo upieczonej mamy i maluszka ;-)
 
Gufi ... zamorduje.. co prawda to nie noc ale w nocy sie zaczelo!

ide rodzic, wody mi odeszly i mam skurcze wiec chyba to to hehe
bede pisac do Wiolci
nie czuje sie rozwarta wcale :/ mam nadzieje ze nie bedzie to trwalo 24 godziny :O jak u rodzinki mojej calej :O
pozdrowionka:)
 
reklama
co do becikowego... ja aż się boję!!! Ja mam zameldowanie 80 km od miejsca zamieszkania. Teraz jak mój P. będzie chciał wziąć becikowe to ja muszę jechać po zaświadczenie, że ja takiego wniosku nie złożyłam... ale jak jakiś urzędas będzie mi kazać drugi raz jechać po coś 80 km to ręka noga!!!
Ale chyba nie można złożyć wniosku o becikowe przed porodem?!
Te 10 tygodni to słyszałam że nie trzeba wypełniać ale od następnego roku. W tym roku jeszcze tak. Ale trzeba przeczytać dokładnie.

Tunia... cała Polska... moją firmę w styczniu likwidują... aż się boję co będzie potem... jakoś nie widze perspektyw na znalezienie pracy w mojej metropolii!!!! No może taką za 1500 zł miesięcznie... po prostu moje miasto to jest miasto bankowców i przedstawicieli handlowych... żadne inne oferty są rzadkością!!! Już myślę poważnie o tym, żeby pub otworzyć.

Izu ja też mam zameldowanie w innym mieście niż mieszkam, jak pobierałam becikowe na syna to wszystko odbywało się między urzędami, tylko musiałam takie oświadczenie napisać że nie pobierałam becikowego w urzędzie w mieście zamieszkania, nigdzie ni trzeba było jeździć i mam nadzieję że przez dwa lata to się nie zmieniło :-)
 
Do góry