reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
Hej
Ewa, super:)) my mamy już pieniążki na koncie i jesteśmy na etapie rozglądania się i wzajemnego denerwowania :/
również szukamy kombi - tylko opel vectra lub toyota avensis, ale chyba ten opel jednak. No, tylko trzeba jeszcze tyłek ruszyć i pojechać zobaczyć:)
u nas pogoda też ładna, a ma być jeszcze ładniej
 
hej babolki

witam się po długiej nieobecności...jakoś zalatana jestem ostatnio i na forum jakoś czasu i chęci nie miałam:)

przez ostatnich kilka dni obejrzeliśmy sporo mieszkań i powiem Wam, że na 90% już wybraliśmy - blok z cegły, niestety 3 piętro, 75 m, 3 pokoje (z jednego zrobimy 2 i wyjdą 4 pokoje), mieszkanie bardzo przestronne, jasne i takie ciepłe, widok na tereny zielone (cudny), teren ogrodzony, piękny plac zabaw. Mieszkanie ma nowiutkie okna, gładzie, nowe podłogi i w kuchni zostaje zabudowa. Ja jednak chciałabym sama zaaranżować kuchnię no i koniecznie łazienkę (jakoś nie wyobrażam sobie kąpać się w czyjejś wannie:/
jest jeszcze jedno, ale trochę zbyt duże: stary blok z płyty, bez widoku, też 3 piętro, 88 metrów i calutkie do remontu. Cena podobna...
jeszcze poradzimy się rodzinki i w poniedziałek lub we wtorek do notariusza:)

pogoda piękna, więc na spacerki chodzimy na potęgę! Ptaszki śpiewają, słoneczko świecie (dziś jakoś nie:///) i mój nastrój przez to odrobinkę lepszy.

Oliwka kochana moja już uwielbia leżeć na brzuszku, turla się z brzucha na plecy i odwrotnie, śmieje się w głos! normalnie jak dzieci z reklamy....bobovity? chyba...wczoraj nawet chciałam nagrać ale oczywiście baterie się rozładowały i dupa. Nagram dzisiaj:)

wiolcia moja Oliwka to chyba największa mamusiowa przylepa na grudniaczkach i też mam czasem dość. Ona nawet śpi ze mną. Przeczytałam ostatnio język niemowląt i chciałam wprowadzić samodzielne usypianie w życie, ale kończy się histerią i poduszką mokrą od łez...trzymam się tego, co napisała sarka, że trzeba te chwile łapać garściami, bo szybko miną.

ewa gratuluję autka! My tez mamy kombi i stwierdzam, że może wyglądają gorzej, ale nie wyobrażam sobie teraz sedana...byśmy musieli chyba kupić przyczepkę:) hehe
 
Ostatnia edycja:
maluda na macie więc skończe pisać to co chciałam jeszcze w poprzednim poście :-D
ja mam o tyle dobrze, że wieczorem mam chwilę dla siebie bo jak mąż wróci z pracy to dziecko poza nim świata nie widzi! tak więc on kąpie, smaruje, ubiera, bawi się itd. ja tylko karmię do spania i kładziemy go do łóżeczka i spokój. nerw mnie tylko czasami chwyta jak ma nockę, że się co 2 godziny budzi.... a ja potem o 20 padam ze zmęczenia hehe ale ten nerw to w pierwsze chwili jak jestem wykończona, a tu znowu pobudka. a potem to mi ciężko zasnąć bo mogę się tak w tego mojego szkraba wpatrywać :-)

Mikołaj właśnie krzyczy na karuzlkę w macie - i kto to tam wie o co mu chodzi :-D wyzywa jak tylko umie hehe

my też jak mały się urodził zdecydowaliśmy się na kombi i teraz sobie nie wyobrażam mieć tylko mniejsze auto. choć nie ukrywam, że nie podoba mi sie w ogóle taki wielki samochód, ale wygoda jednak jest. w irl będzie i nasza kombica i nasza mała toyotka.

3 tygodnie do wyjazdu i ja coraz bardziej zestresowana czy to na pewno na dobre nam wyjdzie :/
 
Ostatnia edycja:
Renczysia - ja będę w Rzeszowie w okolicach świąt na dłużej - może nawet dwa tygodnie. Może zrobimy zlot rzeszowski? :)

Mi się kombi podobają - lubię duże auta :) A ten peugeot ma fany przód - taki dzióbek :)
Zdecydowałam się latem lub jesienią zrobić prawo jazdy, bo mnie komunikacja miejska zaczyna wkurzać, no i w ciąży i z Puckiem nie wyobrażam sobie jeździć tramwajami... Wybrałam sobie już autko dla siebie: Nissan Micra ;) Ale to takie marzenia, stać nas będzie pewnie na jakiegoś taniego pokurcza ;)
 
Ewa - Micra to mój ukochany samochód :-) Teraz mamy taką strautką, ale kochaną - ani razu się nie zepsuła, chociaż miała dwie poważne stłuczki i kilka zim stała na dworze. Chciałabym, żeby naszym następnym autkiem też była Micrula (ta przypominająca żabę), ale Małżon się nie zgadza :-( I w sumie będę musiała ustąpić, bo Dzidziuś potrzebuje czegoś większego. A poza tym tych żabek już nie można kupić w salonie :-(
 
reklama
Cwietka, to ja od Ciebie odkupię :) Bo do salonu to nawet nie zaglądam ;) Tylko najpierw muszę mieć kasę na kurs, potem zdać egzamin, a potem uzbierać kasę na drugie auto ;) Może za sto lat się uda :)
 
Do góry