reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
Musze opisac moja historie porodu a nawet nie mam kiedy .... Uroki macierzynstwa [emoji14]
Wszystkim mamom gratki wielkie jestescie niesamowite ! I nie wazne czy sn czy cc !
Co do skurczow u mnie byly przepowiadacze jednego dnia takie delikatne co 8 min i rozowy sluz
Na drugi dzien cisza i skrzepy z krwia
A na nastepny dzien obudzil mnie skurcz o 1:30 i tak sie rozkrecalo do 23:15 kiedy to trafilismy do szpitala ze skurczami co 5 min i rozwarciem na 4cm dodam, ze szyjka twarda byla wiec dali mi zastrzyk na nia ... Po zastrzyku i prysznicu rozwarcie na 7cm i potem juz poszlo z gorki ;) w sumie w szpitalu bylam od 23:15 a o 3:45 byla juz Emilka wydaje mi sie, ze dosc szybko i sprawnie nam poszlo
 
5.12 o 18:55 urodzilam Zosie. Wazy 3460g i ma 53 cm. 10 punktow. Porod opisze na spokojnie ale bylo 12 godz sn we wszystkich pozycjach a potem cc. Jeszcze nie odpakowalam Zosi ze szpitalnego pakunku. Jutro na prezent na Mikolaja sobie to zostawiam.
Gratuluje wszystkim pozostalym mamom z 5.12!

@lola chyba jednak baby blus cie dopadl. ja po 12 godz sn prosilam o cc i nie uwazam sie za wybrakowana. Z reszta 2 polozne i 3 lekarzy tez dali za wygrana.

moj maz byl wspanialy. nigdy byl nie przepuszczala ze tak pojdzie na calosc. zostal bohaterem dnia w szpitalu.

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
 
Grama to dobrze! I nigdy tak o sobie nie myśl, zresztą twarda babka z Ciebie i 12 godzin to prawdziwa walka. Szacunek!!!
A mi już lepiej, dziewczyny mnie wsparły.
Żal bedzie u mnie do końca życia, no ale baby blues tyle nie trwa ;)
Za dużo negatywnych luddzi wokół. Na szczęście już ukróciłam tą smycz i będzie dobrze.

Na spokojnie czekam na relację z porodow
 
Gratulacje dla @lenam77 i @Grama80!:* dzielne dziewczyny z Was. Odpoczywajcie i cieszcie sie swoimi pociechami zdrowka:)

A ja nie spie od dwoch godzin...bol w plecach dole brzucha i pachwinach, do tego skurcze i juz nie jestem pewna czy to przepowiadacze czy nie.. ciekawe czy Franio nie chce zrobic prezentu na Mikolajki..:)
 
reklama
no to mamy trochę dzieciaczków z 5.12 !!!! ogromne gratki :D :D :D

ja jestem nieżywa, całą noc nie spałam, a rano biegunka na potęgę, a gdy chciałam ratować się lekami, to jeszcze wymiotowałam... do tego ból żołądka... i głupieję, czy oczyszczanie czy zatrucie... ale nic drażniącego wczoraj nie jadłam...
nic to.. muszę odpocząć, jestem jak przepuszczona przez wyżymaczkę... :(
 
Do góry