reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamy 2020

Hejo.
Boże dziewczyny ale mnie głowa że stresu boli przed tym szczepieniem córeczki ☹️☹️ jestem cała w stresie zawsze z Nami szedł Mąż... A on jest teraz na rano a ośrodek poinformował mnie ze może być tylko jeden opiekun...
 
reklama
Wiadomo, ale to będzie w słusznym celu. A może spróbuj tłumaczyć synkowi że jedzie do cioci trochę z Nią poćwiczy itp żeby jechał z dobrym nastawieniem [emoji4] A ta Pani co się zajmuje Olkiem w porządku?
Może kup jej jakąś ulubioną słodycz czy coś dla Olka niech ona da, to może go trochę sobie kupi [emoji4]
Tlumacze, że jedzie pociwczyc i się pobawić ale nic to nie daje. Co do przekupienia go to jak jest nie po jego myśli to nie da się go niczym przekupić 😂 mały uparciuszek z niego ;)
Co do tej pani to ja potrzebowałam kilka spotkań, żeby ją polubić. Nie jest raczej jakaś super sympatyczna ale jest dobrym specjalista.
 
My przy 1 ciąży powiedzieliśmy tuż po teście ale tylko rodzicom i teściowej, mieli zakaz rozglaszania, no potem było tłumaczenie i wgl bo poronilam praktycznie dzień po terminie okresu.
Teraz powiedzieliśmy w sumie tydzień nie cały po spóźnionym okresie, po 2 betach i WGL ale tez rodzicom i tesciowej, po pierwszym usg gdzie zobaczylismy serduszko powiedzielismy babciom i wtedy juz sie po ciotkach rozeszlo, ale mamy podejscie ze musi byc dobrze i koniec. A jakby sie cos dzialo to tez nie chcemy byc z tym sami i wysluchiwac od rodziny ze my to się za to dziecko WGL nie zabieramy.
Tak ja tez chce, zeby moja najblizsza rodzina wiedziala o ciazy niezaleznie od tego co bedzie, mamie powiedzialam 2 tygodnie po tescie, bo akurat czekalam na jej urodziny 😉 tak ze moi rodzice i brat z dziewczyna wiedza. M sie boi powiedziec, az sie nie dowie, ze wszystko ok, wiec tescie nie wiedza, ale ja uwazam tak jak Ty, ze nawet w razie najgorszego chce zeby rodzina wiedziala i byla ze mna.
U mnie jutro ciężki i stresujący dzień. A raczej przedpoludnie. Po długiej przerwie związanej z koronawirusem ruszyły nam znowu zajęcia z fizjoterapueta synka. Już wiem, że będzie mega ciężko i będzie duuuuuzo płaczu, od którego serce mi się kraje i najchętniej zabrałabym go stamtąd gdzie pieprz rośnie.. :(
Trzymam kciuki zeby zajecia z synkiem poszly dobrze i tez za Twoja wizyte ✊😘
 
Dziewczyny czy któraś z Was ma wzdęcia?? Jak sobie z nimi radzicie?? Ja co wieczór mam przeokropne...tak, że prawie pękam.. Brzuch mi wysadza i mega ciężko się czuje.. Już nie wiem jak sobie z tym poradzić.. :/
Ja mam czesto, juz odstawilam mnostwo rzeczy ktore moga powodowac wzdecia a przedtem jadlam i bylo ok (brokuly, kalafior, salata, jablka, gruszki, nie mowiac juz o straczkowych... 😢) Taka mam ochote na zupe kalafiorowa i sie boje. Prawie nic mi nie zostalo do jedzenia.

Hejo.
Boże dziewczyny ale mnie głowa że stresu boli przed tym szczepieniem córeczki ☹☹ jestem cała w stresie zawsze z Nami szedł Mąż... A on jest teraz na rano a ośrodek poinformował mnie ze może być tylko jeden opiekun...
Ale czemu sie stresujesz szczepieniem?

U mnie dzis 12+0 😁 Jutro zobacze moja kluske 😍 jupiii

Milego dnia kochane 😊
 
Zaczęłam 14 tydzień mdłości i wymioty się nasilily, alergia na sianokosy wróciła... Masakra to moje najgorsze dni:( ja tu się cały czas żale. Cieszę się że wy dziewczyny macie z ciąży radość ja jestem załamana :( lekarz stwierdził, że raczej będzie tak do końca ciąży, ważne jest to że w tym tygodniu waga nie spadła i się trzyma. W najgorszym przypadku będę musiała spędzić resztę ciąży na kroplowkach
Eh kochana współczuję i łączę się w bólu 🤗 dasz radę! Ja też mam gorsze dni, też ciągle wymiotuję i też spodziewam się że cała ciąża tak minie. Wczoraj wypróbowałam opaski uciskowe na nadgarstki Sea Band i pomogły (chociaż w ciążach z chłopcami mi nie pomagały) a dzisiaj poproszę lekarza żeby mi przepisał Diphergan który brałam w ciąży z chłopcami, może Tobie by też pomógł? U mnie bardzo zmniejszył częstotliwośc wymiotowania, nie wyeliminował go co prawda całkowicie ale mogłam jako tako funkcjonować. Ja się trzymam myśli że skoro ciąża ciężka to w nagrodę dzidziuś będzie spokojny i łatwy w obsłudze 😁
 
Hejo.
Boże dziewczyny ale mnie głowa że stresu boli przed tym szczepieniem córeczki ☹️☹️ jestem cała w stresie zawsze z Nami szedł Mąż... A on jest teraz na rano a ośrodek poinformował mnie ze może być tylko jeden opiekun...
Rozumiem ten stres bo ja też zawsze z z mężem byłam i to on trzymał młodego. Dużo wkłuć macie dzisiaj? Trzymaj się 💪
 
Ja mam czesto, juz odstawilam mnostwo rzeczy ktore moga powodowac wzdecia a przedtem jadlam i bylo ok (brokuly, kalafior, salata, jablka, gruszki, nie mowiac juz o straczkowych... 😢) Taka mam ochote na zupe kalafiorowa i sie boje. Prawie nic mi nie zostalo do jedzenia.


Ale czemu sie stresujesz szczepieniem?

U mnie dzis 12+0 😁 Jutro zobacze moja kluske 😍 jupiii

Milego dnia kochane 😊
Córeczka strasznie przechodzi szczepienia... I strasznie się wyrywa obawiam się że ja nie utrzymam ☹️
 
reklama
Tak ja tez chce, zeby moja najblizsza rodzina wiedziala o ciazy niezaleznie od tego co bedzie, mamie powiedzialam 2 tygodnie po tescie, bo akurat czekalam na jej urodziny 😉 tak ze moi rodzice i brat z dziewczyna wiedza. M sie boi powiedziec, az sie nie dowie, ze wszystko ok, wiec tescie nie wiedza, ale ja uwazam tak jak Ty, ze nawet w razie najgorszego chce zeby rodzina wiedziala i byla ze mna.

Trzymam kciuki zeby zajecia z synkiem poszly dobrze i tez za Twoja wizyte ✊😘

A to ja mam odwrotnie. Swoim rodzicom to jeszcze mogłabym powiedzieć bo oni potrafią uszanować, ze nie chce o czymś rozmawiać. Ale nie miałam potrzeby. Wie tylko moja siostra bo bałam się w drodze do szpitala i napisałam ;)
Łatwo sobie wytłumaczyłam to jedno poronienie na chłodno ale współczucie i wracanie do tematu by mi to znacznie utrudniło ;)

To jest niesamowite jak różne potrzeby i podejście maja ludzie ;) jak bardzo się różnimy.


Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i liczę na same dobre wieści! ;)
 
Do góry