reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2020

U nas zaczęły się problemy z brzuszkiem ☹️jak tylko skończyła 4 tygodnie to pręży się, wyciąga nóżki, napina puszcza bączki ale nic poza tym. Do tej pory robiła praktycznie co karmienie kupkę a dziś od godz.23 do tego czasu jeszcze nie zrobiła. Podaję jej dicoflor zobaczymy czy będzie poprawa. Słychać jak jej grasuje w tym brzuszku... kładę ją na brzuszku częściej, robimy rowerek ale nic z tego😣Co robić, chciałabym jej jakoś pomóc żeby się nie męczyła. Karmię piersią podpowiedzcie co mam jeść albo nie jeść żeby jej ulżyć?
 
reklama
U nas zaczęły się problemy z brzuszkiem ☹️jak tylko skończyła 4 tygodnie to pręży się, wyciąga nóżki, napina puszcza bączki ale nic poza tym. Do tej pory robiła praktycznie co karmienie kupkę a dziś od godz.23 do tego czasu jeszcze nie zrobiła. Podaję jej dicoflor zobaczymy czy będzie poprawa. Słychać jak jej grasuje w tym brzuszku... kładę ją na brzuszku częściej, robimy rowerek ale nic z tego😣Co robić, chciałabym jej jakoś pomóc żeby się nie męczyła. Karmię piersią podpowiedzcie co mam jeść albo nie jeść żeby jej ulżyć?
Twoje jedzenie nie ma na to wplywu. Pomasuj jej brzuszek delikatnie lub z wiekszej odleglosci powiew cieplego powietrza z suszarki pomaga albo cieply oklad.
 
My mamy chuste ale od razu ostrzegam. Trzeba być stanowczym i sprytnym żeby się udało. Od miesiąca próbuje moja mała chustowac a ona tylko krzyk. Nie da się jej urobic poki co. To wcale nie jest takie łatwe jak pokazują na filmach na yt 🙃 a ja samozaparcie mam duże bo odkąd się urodziła nie jestem w stanie nic zrobić w domu a nadgarstki od noszenia małej mi okropnie siadają.
No właśnie tego się bałam. Dlatego też oglądałam nosidło Storchenwiege 🤔 dzięki za radę :*
 
U nas zaczęły się problemy z brzuszkiem ☹️jak tylko skończyła 4 tygodnie to pręży się, wyciąga nóżki, napina puszcza bączki ale nic poza tym. Do tej pory robiła praktycznie co karmienie kupkę a dziś od godz.23 do tego czasu jeszcze nie zrobiła. Podaję jej dicoflor zobaczymy czy będzie poprawa. Słychać jak jej grasuje w tym brzuszku... kładę ją na brzuszku częściej, robimy rowerek ale nic z tego😣Co robić, chciałabym jej jakoś pomóc żeby się nie męczyła. Karmię piersią podpowiedzcie co mam jeść albo nie jeść żeby jej ulżyć?
Ja wg starej szkoły jednak unikam ostrych rzeczy, kwaśnych, wzdymających. No i ograniczam nabiał. Termofor z pestek wiśni, noszenie na leniwca, probiotyk BioGaia, kropelki delicol albo espunisan
 
U nas zaczęły się problemy z brzuszkiem ☹️jak tylko skończyła 4 tygodnie to pręży się, wyciąga nóżki, napina puszcza bączki ale nic poza tym. Do tej pory robiła praktycznie co karmienie kupkę a dziś od godz.23 do tego czasu jeszcze nie zrobiła. Podaję jej dicoflor zobaczymy czy będzie poprawa. Słychać jak jej grasuje w tym brzuszku... kładę ją na brzuszku częściej, robimy rowerek ale nic z tego😣Co robić, chciałabym jej jakoś pomóc żeby się nie męczyła. Karmię piersią podpowiedzcie co mam jeść albo nie jeść żeby jej ulżyć?
Ja jem wszystko i małej nic nie jest. Wg badan to co jemy nie ma wpływu na kolki czy wzdęcia u dziecka.
Za to z synkiem miałam bardzo okrojona dietę a kolki i tak miał. Ja zwalam na niedojrzały układ trawienny. Ale wiadomo - to co się sprawdziło u mnie nie musi się sprawdzać u reszty.
 
No właśnie tego się bałam. Dlatego też oglądałam nosidło Storchenwiege 🤔 dzięki za radę :*
My się chustujemy i z całego serca polecam. 2 min i młody śpi. ;) Na początek polecam spróbować na jakimś cięższym misiu i dodatkowo umówić się na spotkanie z doradcą (nawet online). Niby chwilę trzeba, żeby się nauczyć, ale warto :)
 
Ja jem wszystko i małej nic nie jest. Wg badan to co jemy nie ma wpływu na kolki czy wzdęcia u dziecka.
Za to z synkiem miałam bardzo okrojona dietę a kolki i tak miał. Ja zwalam na niedojrzały układ trawienny. Ale wiadomo - to co się sprawdziło u mnie nie musi się sprawdzać u reszty.
Niby też o tym czytałam i pewnie masz rację ale jednak wolę nie prowokować losu :D
 
reklama
Do góry