reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2021

Ja miałam z palca 68 chyba, na czczo z żyły 74, po 1h 73, a po 2h 68 czy 63. W sumie nikt się tym bardzo nie przejął, lekka hipoglikemia, dieta o niskim IG, unikać słodkiego. Podobno szczupłe osoby czasem tak mają 🤷
Ja tak miałam. Po 2 h wynik 59. Na czczo 77, po 1 h 104. Mam IO.
Tak jak wyżej koleżanka pisze. Dieta z niskim IG i wyeliminować słodycze.
 
reklama
Ja miałam z palca 68 chyba, na czczo z żyły 74, po 1h 73, a po 2h 68 czy 63. W sumie nikt się tym bardzo nie przejął, lekka hipoglikemia, dieta o niskim IG, unikać słodkiego. Podobno szczupłe osoby czasem tak mają 🤷
Mój lekarz powiedział że mam się nie przejmować bo odchylenie jest bardzo małe więc też spoko.
 
A jak u Was dziewczyny samopoczucie? U mnie w dzień kiedy się ruszam to jeszcze spoko, ale w nocy każdy obrót w łóżku bolesny, powolutku, ciągnący brzuch. Do tego każdej nocy dwa razy siusiu. Chyba po mały przygotowuję się na nie przesypianie nocy😜
 
A jak u Was dziewczyny samopoczucie? U mnie w dzień kiedy się ruszam to jeszcze spoko, ale w nocy każdy obrót w łóżku bolesny, powolutku, ciągnący brzuch. Do tego każdej nocy dwa razy siusiu. Chyba po mały przygotowuję się na nie przesypianie nocy😜
U mnie tak samo:) w dzień spoko ale noce ciężkie ;) każde przekręcenie sprawia jakiś ból i dyskomfort . Koleżanka pożyczyła mi rogala do spania i wydaje mi się że jest lepiej bo jakoś tak stabilniej.
Ogólnie mam sporo energii , czuje się dobrze.
 
Witam przyszłe mamusie
Mam termin na 27.12😊
Chciałabym wypytac jak Wasze samopoczucie? U mnie w ciągu dnia w miarę znośnie, po dłuższym spacerze tylko muszę chwile poleżeć, czasami twardnieje mi brzuch a dokładnie jak podczas odpoczynku poloze się na plecach, szyjka kontrolowana czesto i wszystko jest w porządku, odkąd to się zaczęło brałam luteine dopochwowo, do lekarza chodzę co miesiąc plus w międzyczasie na nfz przepisać skierowania u drugiej ginekolog ktora też mnie bada, na ta chwile już jej nie biorę. Jestem ciekawa czy też tak macie? Nie jest to jakiś bol tylko poprostu w momencie twardnienie brzucha odczuwam dyskomfort, ponoć macica przygotowuje się do porodu i stąd to tylko czy to nie za wcześnie? Dodam że ro moja druga ciaza po 10 latach😊
Pozdrawiam i postaram sie do Was zaglądać
 
Hej kochane jak tam u was ? 😉 Ja miałam być styczniowa mamusia lecz wszystko się zmieniło i jednak 28/29 grudzień 😱 oczywiście wolałabym w styczniu ale coz ważne by było zdrowe 😉 pokażcie swoje brzuszki ? 😉
Jeszcze mam takie pytanie byłam ostatnio u lekarza jak byłam w 24 tyg i ważył 770 gram , mam cukrzycę lekarz powiedział że to waga idealna narazie nie mam co się przejmować jak to u was wygląda ?
 
Ja byłam wczoraj na USG 3 trymestru (29 tydzień) i mały waży 1300. Przekręcanie się na drugi bok w nocy to oczywiście niezbyt przyjemne. W ciągu dnia ciągle jestem na nogach, więc wieczorem padam z nich.. :) Ogólnie w miarę, choć chyba zgaga mi dokucza coraz częściej 😐 Coraz bliżej końca, więc efekt wicia gniazda się u mnie wzmacnia i ostro piorę i prasuje ubranka itd.. 🙂 za niedługo pewnie będę pakowała swoją walizkę, żeby już mieć przygotowana w razie czego, choć jeszcze około 10 tygodni mi zosta
 
Ja byłam wczoraj na USG 3 trymestru (29 tydzień) i mały waży 1300. Przekręcanie się na drugi bok w nocy to oczywiście niezbyt przyjemne. W ciągu dnia ciągle jestem na nogach, więc wieczorem padam z nich.. :) Ogólnie w miarę, choć chyba zgaga mi dokucza coraz częściej 😐 Coraz bliżej końca, więc efekt wicia gniazda się u mnie wzmacnia i ostro piorę i prasuje ubranka itd.. 🙂 za niedługo pewnie będę pakowała swoją walizkę, żeby już mieć przygotowana w razie czego, choć jeszcze około 10 tygodni mi zosta
U mnie obecnie 27 , spanie masakra... Wstawanie na siku... W krzyżu łupie więc jestem ograniczoną ruchowo , nogi puchną , muszę uważać co jem , bo ciężkie rzeczy sprawiają że boli brzuch z lewej strony raz z prawej mam problemy z wypróżnianiem od początku ciąży i dlatego pewnie tak się dzieje , a jak wasze cukiereczki grzeczne są w brzuszku bo akurat na to nie mam co narzekać 😉 imiona już wybrane ?
 
Mój maluch w 25 tc ważył ponad 900 gram. Gin mówi że jest większy niż wynika z tygodnia ciąży ale nie mam cukrzycy ciążowej, mam insulinoopornosc.
Co do spania to też tragedia. Mogę spać tylko na lewym boku, na którym jak za długo leżę drętwieje mi noga. Na prawym nie mogę bo mam takie mrowienie pod piersią, nie wiem co to może byc.
No i od tygodnia boli mnie krocze... Dziś idę do mojej gin żeby sprawdziła co się dzieje. Niby czytałam że normalne ale pod koniec ciąży a nie teraz.
 
reklama
U nas 28+1, ze spaniem też mam problem, raz czy dwa muszę wstawać na siku, później już ciężko mi usnąć. Myślę, że mi jeszcze aż tak wszystko nie dokucza, ale to też pewnie kwestia czasu. Dzisiaj w nocy moje dziecko urządziło sobie niezłą imprezę, nie wiem co on tam robił ale jak dla mnie to było uczucie jakby conajmniej trzy bobasy tam tańczyły 😳😀 też już zaczęłam pranie, a dziś będę zaczynać prasowanie, ale myśle jeszcze nad nowym żelazkiem bo obecne płata figle. A brzuszek tak jak wcześniej długo stał w miejscu, tak teraz mam wrażenie że z dnia na dzień jest coraz większy 😳
 
Do góry