PasiastyOgon
Moderator
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2020
- Postów
- 18 145
Fajne, a z drugiej strony... odważneMasz fajne przerwy, takie nie za duże

U nas jak się niektórzy dowiedzą o #4 to dopiero będą teksty o patologii ...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Fajne, a z drugiej strony... odważneMasz fajne przerwy, takie nie za duże

Jak urodzę to synek będzie w trakcie zerówki i nie będę chciała dzieciaków zostawiać długo w domu. Bo zerówka to poważna sprawa i w styczniu balik karnawałowy, syna urodziny a młody lubi i balik i zanosić cukierki na urodziny dla kolegów i koleżanek. Ja już tak myślę że w połowie stycznia wrócą normalnie do przedszkola. Teściowa będzie u nas na górze mieszkać, więc ja będę na pewno prosić żeby na czas zawożenia dzieciaków zajęła się najmłodszymFajne, a z drugiej strony... odważne
U nas jak się niektórzy dowiedzą o #4 to dopiero będą teksty o patologii ...
 Jak pani doktor powiedziała na pierwszym USG że jest tylko jeden zarodek to moja odpowiedzią było "i dzięki bogu"
 Jak pani doktor powiedziała na pierwszym USG że jest tylko jeden zarodek to moja odpowiedzią było "i dzięki bogu" 


 ale po tych stratach to jesli bedzie 2ka to bede sie cieszyc
 ale po tych stratach to jesli bedzie 2ka to bede sie cieszyc

 jakbym w kolejnej ciąży miała bliźniaki to nawet bym się cieszyła
 jakbym w kolejnej ciąży miała bliźniaki to nawet bym się cieszyła  ale w sumie teraz mogę sobie tak gadać, a życie pewnie zweryfikuje jak pojawi się pierwszy bobas czy marzenia o dużej rodzinie będą nadal aktualne
 ale w sumie teraz mogę sobie tak gadać, a życie pewnie zweryfikuje jak pojawi się pierwszy bobas czy marzenia o dużej rodzinie będą nadal aktualne 
U nas najstarszy też w zerówce wtedy będzieJak urodzę to synek będzie w trakcie zerówki i nie będę chciała dzieciaków zostawiać długo w domu. Bo zerówka to poważna sprawa i w styczniu balik karnawałowy, syna urodziny a młody lubi i balik i zanosić cukierki na urodziny dla kolegów i koleżanek. Ja już tak myślę że w połowie stycznia wrócą normalnie do przedszkola. Teściowa będzie u nas na górze mieszkać, więc ja będę na pewno prosić żeby na czas zawożenia dzieciaków zajęła się najmłodszym
 więc nie będzie opcji żeby siedział w domu....
 więc nie będzie opcji żeby siedział w domu....6 lat z groszami, bo córka z końcówki wrześniaA jak różnica między dziećmi będzie u ciebie?

Ja marzyłam o 3-5 dzieciFajne, a z drugiej strony... odważne
U nas jak się niektórzy dowiedzą o #4 to dopiero będą teksty o patologii ...
 i nie uważam by to było odważne. Kocham dzieci, mój mąż jest cudownym ojcem i co najważniejsze wiem że jesteśmy dobrymi, odpowiedzialnymi rodzicami
 i nie uważam by to było odważne. Kocham dzieci, mój mąż jest cudownym ojcem i co najważniejsze wiem że jesteśmy dobrymi, odpowiedzialnymi rodzicami  miłość jest, warunki są więc wydaje mi się że lepiej by w takich rodzinach było więcej dzieci niż faktycznie rodziło się choć jedno w patologi. Ja niestety przez swoje doświadczenia nie będę chciała się już starać o więcej, ale kto wie może kiedyś mi się odmieni
 miłość jest, warunki są więc wydaje mi się że lepiej by w takich rodzinach było więcej dzieci niż faktycznie rodziło się choć jedno w patologi. Ja niestety przez swoje doświadczenia nie będę chciała się już starać o więcej, ale kto wie może kiedyś mi się odmieni  i zazdroszczę rodzinka gdzie jesteś dzieci 3 i 3+
 i zazdroszczę rodzinka gdzie jesteś dzieci 3 i 3+  może to też z tego się bierze, że mam spośród rodzeństwa i gdy byliśmy mali to nigdy się nie nudziliśmy
 może to też z tego się bierze, że mam spośród rodzeństwa i gdy byliśmy mali to nigdy się nie nudziliśmy  a ile ja przełamałam, że moja córka tego nie ma. Najgorsze było to że w ostatnim czasie, to ona sama zaczęła płakać rodzeństwo, bo ona też chce mieć siostrę jak Zuzia, czy brata jak ma Adam
 a ile ja przełamałam, że moja córka tego nie ma. Najgorsze było to że w ostatnim czasie, to ona sama zaczęła płakać rodzeństwo, bo ona też chce mieć siostrę jak Zuzia, czy brata jak ma Adam  jak to słuchałam było mi bardzo ciężko...
 jak to słuchałam było mi bardzo ciężko...
U mnie te pierwsze miesiące będą ciężkie. Mieszkamy sami więc będę prosić sąsiadkę lub babcie by przychodzili po moje dziecko. Na szczycie odprowadzanie tylko na przystanek, bo mamy postawionego busa dla dzieci i samo to że już nim jeździ więc nie będzie aż tak dużo nowości.Jak urodzę to synek będzie w trakcie zerówki i nie będę chciała dzieciaków zostawiać długo w domu. Bo zerówka to poważna sprawa i w styczniu balik karnawałowy, syna urodziny a młody lubi i balik i zanosić cukierki na urodziny dla kolegów i koleżanek. Ja już tak myślę że w połowie stycznia wrócą normalnie do przedszkola. Teściowa będzie u nas na górze mieszkać, więc ja będę na pewno prosić żeby na czas zawożenia dzieciaków zajęła się najmłodszym