reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Grudniowe mamy 2025

reklama
Ja wczoraj jadłam grzybki marynowane z boczkiem wędzonym i masłem orzechowym 🤣 Nigdy takiego czegoś nie jadłam a naszła mnie ochota 🤣
 
Ja wczoraj jadłam grzybki marynowane z boczkiem wędzonym i masłem orzechowym 🤣 Nigdy takiego czegoś nie jadłam a naszła mnie ochota 🤣
Ciekawe połączenie, nie powiem... 😂 u mnie nie ma na razie "nowych" smaków, tylko problem jest taki, że mam ochotę na 10 rzeczy naraz i nie mogę się zdecydować 😅
 
No i super, jedz póki możesz i nie masz problemu z jedzeniem niektórych rzeczy 🥰

Mnie wzięło obecnie totalnie na warzywa i owoce, ale szczególnie na pomidory i szczypiorek. Aż się ślinię na samą myśl 😅🤣
Nie mogłam mojej ulubionej surowej rybki ale też było dobre, jadłam wszystko to co było dozwolone kobiecie w ciąży 🤣🤣
 
Ja zrobiłam betę tylko raz, żeby zobaczyć czy wynik adekwatny do dnia ciąży. Wolę nie sprawdzać przyrostu tylko poczekać na wizytę czy będzie serduszko. Umówię kolejną wizytę na 2 tygodnie później żeby zobaczyć czy przetrwaliśmy najgorszy moment. U mnie się rozwój ciąży na etapie powstawania łożyska zatrzymuje(chyba przez mikro skrzepy). Serduszko bije a maluszek nie rośnie. 1,5 roku badan za mną i wizyt u hematolog a dalej nie wiem nic 😔
Sorki że tak wbijam Wam w temat, jestem na listopadówkach 2025, ale podczytuję Was w wolnej chwili ;)
Ciekawi mnie że masz za sobą poronienia najprawdopodobniej związane z mikro skrzepami, byłaś pod opieką hematologa i nic nie wyszło? Ja po pierwszym potwierdzonym poronieniu na etapie 6 tygodnia jak zaszłam w kolejną ciążę to od razu na wizycie serduszkowej (było 5+6 i była to pierwsza wizyta) dostałam od mojego gina zastrzyki neoparin. Tamtą ciążę donosiłam bez problemu, kolejną tak samo, też na zastrzykach od serduszka. Potem w listopadzie 2024 biochem, a teraz znowu jadę od początku na zastrzykach i maluch ma ponad 5 cm i jest zdrowy.
Ponoć teraz jak są w historii poronienia to już profilaktycznie powinni dawać zastrzyki. Nie jestem lekarzem, nie wiem jak to dokładnie wygląda, ale mam dwóch lekarzy ginekologów (co ciekawe już starej daty) i oboje bez wahania przepisali zastrzyki. Przypuszczam że to dzięki tym zastrzykom mam dwie córki i czekam na kolejne dziecko.
Twój lekarz nie rozważał dla Ciebie zastrzyków neoparin lub clexane?
 
reklama
Sorki, że wbijam w wątek, ale byłyśmy razem na kreskach i przeczytałam ten komentarz i chciałam zapytać co się stało, że z ciążą nie jest ok ? 😞
Hejo
Byłam w 5 tyg potwierdzić ciążę. Ciąża potwierdzona.
Po 2 tyg kontrola.
Jest zarodek i wszystko tak jak być powinno ale akcji serca nie było. Ciąża młodsza o tydzień. Mówił że zarodkowi powinno po wielkości dopiero serce zacząć bić..
Na usg nie było widać żeby zarodek zaczął się obkurczać .
Mamy czekać do wtorku. Jak nie będzie akcji to szpital i podanie tabletek .Nie chce chodzić z martwą ciążą. Dlatego wolę zabieg.
Wolę się nie nastawiać na pozytywne zaskoczenie-wiem to brutalne .
Może to nie nasz czas ..Nie wiem.
Przekopałam internet .i to jest takie 50 na 50.
Pokaże Jak to u mnie wygląda według usg .
 

Załączniki

  • 20250422_170122.jpg
    20250422_170122.jpg
    2 MB · Wyświetleń: 50
  • 20250422_170045.jpg
    20250422_170045.jpg
    2 MB · Wyświetleń: 50
Do góry