reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2007 - wątek główny!!!

Paula a drugie Kuby z Solca z 19 grudnia nie ma na zdjeciach???. To w sumie dziwne ze nie wszystkie dzieci fotografują, Moze jak byly 2 Kubusie z jednego dnia to sie im pokręcilo.
 
reklama
Dzięki za odpowiedź.
Paula, babcie mają swoje ukryte sposoby na swoje kochane wnusie :tak:
A pytam, bo Wiktor właśnei po 1,5 godzinie jest już strasznie marudny i jak go nie uśpie to popłakuje sobie ze zmęczenia cały czas. I zastanawiam się czy to normalne.
Anetka, ale numer i skąd tu wiadomo że dziecko sobie choruje jak objawów nie ma :dry: dobrze że akurat poszłaś do lekarza! Wracajcie szybko do zdrowia!

Hehe dziewczyny to żeście się mijały w tym szpitalu :-D

A jak kąpałam Młodego to go przewróciłam jak pisała Pryzybelka - hehe trochę się zdziwił ale nie protestował :tak: i jakoś posżło :tak:

Słuchajcie...od jakiegoś czasu Wiktor tak śmiesznie klaskał języczkiem, myślałam że może afty ma i dzisiaj po kąpieli mu pozaglądałam, a na dole dwie zębowe dziurki - wygląda jakby mu zaczeły dwa dolne ząbki wychodzić :szok::szok::szok::szok: czyżby tak szybko !
 
Nawet się widziałyśmy

Pamiętam jak mi koleżanki z sali mówiły że ty sie bardzo umordowałaś z tym kocykiem na żółtaczce że dziecko ci cały czas płakało ja w ty musiało leżeć i że wreszcie wzieli go do inkubatora i ty mogłaś odpocząć bo urwanie głowy z tym dzieckiem biedny na żółtaczke chorym i tak długo cie trzymali w tym całym okryciu pod tymi promieniami fioletowymi. Pamiętam cię jak wtedy byłaś u nas na sali ale wtedy inaczej cie zapamiętałam i ty mnie też bo obie w szlafrokach nie uczesane i takie zmęczone po porodzie ale na początku twoja twarz mi się wydała znajoma na forum ale myślałam że morze gdzieś na ulicy na siebie kiedyś wpadłyśmy
 
Anetko dużo zdrówka dla Madziulki... bidulka jedna cochwilka chorutka...:-( żal mi jej strasznie, ale ja podobno byłam taka sama, zato jak podrosłam to juz praktycznie wogóle nie chorowałam:tak:

Dziewczyny Monia, Jutrzenka, te huśtaweczki o których piszecie to sa też takie modele co sie do prądu podpina... widziałam takie na stronce Fisher Price. Pewnie są droższe ale koszty sie pewnie zwróca jeśli chodzi o baterie, choć do konca nie wiadomo bo prąd poszedł do góry:-D:baffled:
Fisher Price Rainforest Cradle Swing – Babygear Cradle Swings

http://www.allegro.pl/item319022182_fisher_price_rainforest_collection_hustawka.html

Jutrzenko a ty jak masz jakiegoś elektryka znajomego to zawsze można przerobic na prąd taką chuśtawke, na allegro widzialam maja przerabiane, ja swoją karuzelke mam zamiar wlasnie przerobić, bo tragedia z tymi bateriami
 
Anetko ucałuj Madziule aby szybko do zdrowia wracała!
Ale ten świat mały, co? Spotkałyście się z Paulą nawet nie wiedząc o tym ;-)

Młody dziś też nockę przespał.
Teraz miał być spacer ale leje :angry::wściekła/y::angry::wściekła/y: i nie wyjdziemy niestety.
My dziś wieczorkiem wybieramy się też na spotkanie u znajomych, ale idziemy z małym. Zobaczymy jak się zachowa.

Ataata co do baterii w zabawkach to mnie krew zalewa, że co chwila muszę wielkie ilości baterii kupować. Najbardziej pożera karuzala fisher prica. :angry: Szkoda, że nie jest na prąd tak jak piszesz.
A ta bujawka super ;-)

Magdalenka może to wina pogody. Adaś też taki nijaki dziś. Kwęka i kwęka.
A może to te ząbki ;-) o jakich piszesz. Może zaczynają go już pobolewać dziąsełka.
Paula a co do babci to faktycznie one mają w sobie jakąś moc. Adaś przy mojej mamie to aniołek malowany.

Monia tekast Twój "on tak cały czas??"...mam wtedy ochotę powiedzieć... "NIE!! To na twój widok głupia babo!!" mnie powalił :tak::tak::tak:
Jak mi się coś takiego przydarzy to go użyję :-D

Stefanka gratulacje wypieku ;-)

ooo mały właśnie mi usnął w bujaku...

miłego dnia kobitki
 
ewcia co ile wymieniasz baterie w karuzeli i jak czesto ona chodzi??
a masz tak ze jak baterie slabe to sie zacina tzn jak nwciskam np swiatełko to sie melodia zmienia, albo przestaje grac itp ekscesy??
czy moja jakas gówniana:confused:
ja swoja mam zamiar przerobic na zasilacz bo faktycznie na baterie nie wyrobi a jeszcze leżaczek...
i fakt karuzela to pożeracz baterii, na 4 bateriach chodzi pare dni, a leżaczeka na 2 bateriach chula o wiele dłużej i częściej, bo czasem to mu wibracvje włączam i mała śpi z wibracjami po pare godzin...
 
Ataata, jeju nie wiem dokładnie co ilb bo nie uruchamaiam jej codziennie bo nie mamy jej gdzie przyczepić do łóżeczka. Ale poszło nam jakoś ze 4-5 kompletów baterii. :wściekła/y:
A co do zacinania, to hmmm po prostu ledwo zipie ;-) i chyba nie da rady włączyć wszystkich funkcji, ale głowy nie dam bo nie za bardzo zwracałam na to uwagę.

A w nasz leżaczek wchodzi 1 i faktycznie też na wiele dłużej starcza, ale ja sporadycznie wł. te wibracje. I zawsze wył. jak zasypia :tak: Jak na razie tylko raz wymieniliśmy.
 
czesc dziewczyny

a u nas tez pada deszcz i jest beznadziejnie ciemno:-(
mały dziś wyjątkowo grzeczny, akurat zasnął w leżaczku:tak:w nocy pręzył się ale to tak jakos przez sen...chyba pobolewał go brzusio bo puszczał bączki:-)

ja juz nie wiem od czego to zalezy...fakt ze ostatnio zaczełam jeść ciut wiecej i np. jak zjadłam smażonego kotleta to mały dał wieczorem koncert... tak wiec wróciłam do diety..ale jak widac w nocy znow prężenie i na serio nie wiem juz od czego...
na szczescie nie plakal tylko widac bylo jak męczyły go te gazy...:-(

anetko oby Madziulka szybko wyzdrowiała:tak:

a ja korzystając ze maluch śpi musze wziąć sie za prasowanie...bleeeeeee
 
A jakie macie baterie w tych waszych urządzeniech. Ja mam w hustawce te grube R20 i nie ma niestety takich akumulatorów bo bym je kupila i miala problem z glowy. Ja u Was są paluchy to na[rawde kupicie akumulatorki. Koszt 4 szt z ladowarką jest ok 50zl i nie trzeba kupowac tych durnych baterii i starczaja na dlugi czas. Ja mam myszke na baterie i tez ciagle sie zloscilam bo mi wysiadaly a wcale te cienkie paluchy nie sa tanie, wiec kupilam 6 akumulatorkow z ladowarka i juz pol roku mam z glowy. Tak samo w aparacie fotograficznym. Lepiej raz wydac i miec na dlugi czas niz latac po te baterie ciągle.

U mnie tez pogoda do d....... Wieje jak cholera i leje od rana. Ale na mojego dziala usypiająca. Noc przespal do 6:30. Zjadl i spał do 9. Potem od 10 do 11. A teraz jak zasnął o 12 to spi do tej pory :szok::szok:. Chyba ciśnienie tak na niego dziala.

Ewa udanej imprezkmi.

Viki moze tylko gorszy dzien ma maluszek. Oby go jak najszybciej te problemy brzuszkowe puscily,
 
reklama
Jutrzenka R20 mam. Są akumulatorki. Koszt jednego ponad 30 złotych.

Kurcze oglądałam pogodę i wszędzie do kitu pogoda + mega wichury.
 
Do góry