Grudzień 2007 - wątek główny!!!

[kata-woj]

witam i ja :-)

dota moja zanim pójdzie do wanny musi cały dom oblecieć na golasa, dać mamie buziaka i muszę ją cztery razy pohuśtać aaaa no i jeszcze musi wziąć do wanny swoje figurki: faziego, gonza, mamę i synka misiów
dobrze, że stateczek poskutkował :-)
weroniczka zdradzisz przepis na farbowanie? ;-)
kasia ja dzisiaj mam w planach wyjście bez pieluchy stresa mam
a jak kubuś wstaje tak wcześnie to chyba idzie na drzemkę nie
magda skąd znam ten ból :-( tak się dziecko umęczy :-(
sylwia pewnie, że tęskniłyśmy

my zaraz śmigamy na dwór :-) pięknie jest: słonecznie i ciepło
i chyba już cieńszą kurtkę małej założę a pod spód najwyżej polara ;-)
popołudniu mamy gości...

 

[kasiamaj]

Weroniko-to maluj drugie - bom ciekawa
Kata-no to trzymam kciuki za sukces!!! i udanego spacerku ;-)
a..i Kuba nie śpi w dzień ;-) wstaje normalnie po 6-ej przed 7-mą i wytrzymuje do tej 19-ej.

 

[kata-woj]

o rany kasia twardy zawodnik z niego a może wieczorem spróbuj go przetrzymać chociaż z godzinkę?

 

[Weroniczka]

Kata trzeba pociętą bibułe zalać gorącą wodą na chwilkę. Wyciągnąć bibułę dodać łyżkę octu i wkładać ciepłe jajka. Po kilku minutach mają jużpiękny kolor.

 

[Weroniczka]

o rany kasia twardy zawodnik z niego a może wieczorem spróbuj go przetrzymać chociaż z godzinkę?

Ja ma dokładnie tak jak Kasia i niestety kładzenie poźniej zupełnie nic nie daje. Moje dzieci i tak wstają o 5.30- 6.00. Nawet jak pójdą spać o 23 to rano standardowo wstają.

 

[kata-woj]

ooo weroniczka dzięki!
a z tym spaniem ma podobnie mojej kumpeli córka - ma prawie 4 latka, wstaje o 6 i zasypia po 20
moja jak tak wcześnie wstaje to MUSZĘ ją położyć mimo jej oporów :-( bo popołudniu jest nie do życia fakt faktem, że zasypianie trwa ok. 30 minut z czego 20 to jej gadanie, śpiewanie etc. ale w końcu zasypia...
ale trójeczkę trudniej położyć :-(

 

[Weroniczka]

No co ty Kata Ja nie mam ztym problemu. Po kąpieli o 18.00 jedzą wspólnie kolację a potem myją zęby. Później chłopcy czekają na mnie w moim pokoju a ja Małgosi czytam bajeczkę, włączam kołysanki, gaszę światło i wychodzę z pokoju. Sama zasypia. W tym czasie ja chłopcom czytam bajkę, modlimy się i kładę ich do łóżek i też wychodzę z pokoju. I w ten sposób w przeciągu godziny dzieci są wykąpane, nakarmione i o 19.00 w łózkach same zasypiają.

 

[dotaZ]

Katka fajny Kinia ma rytuał;-) i zakładaj ciensza kurtke ja juz od tygodnia nosze plaszczyk;-)

Weroniczka nooo szkoda,ze nie ozbaczymy....a moze znowu zrobisz?;-)
Kuba bez drzemek no to długo wytrzymuje

Mały wstał,je kaszke....ide przygotowac nam ciuchy i tez uciekamy na dwór

 

[kata-woj]

weroniczka najważniejsze wypracować sobie system
zawsze mówią, że przy większej ilości dzieci lepsza organizacja :-) zresztą trójeczka to już się chyba sama sobą zajmie a jedno potrafi być bardzo absorbujące ;-)
dota udanego spacerku! czy twój krzysio znosi już do domu różne skarby? bo u nas już patyki, kamyczki, zgniłe listki itp. na porządku dziennym :-)

 

[kal.aga]

napisałam posta takiego pięknego i mi go cięło
nie wiem czy jestem w stanie go odtworzyć
witam się przed wszystkim