reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

Moja Gabi moze i zostałaby z mężem ale największym problemem jest pierś.Mała ssie dosyć często i jak jej się zachce to jest marudna i nic wtedy nie jest wstanie jej pomóc.Mąż od razu wtedy do mnie dzwoni żebym wracała do domu.Tak ,że wychodze tylko w okolice domu.
 
reklama
No pech normalny. Od piątku mnie grypa dopadła,cały weekend kichałam na naniunię, na meble, na deskę do prasowania, na wannę, na lustro, na worek ze smieciami, na wiewiórkę... wsio w chałupie zdążyłam obkichac... No i dziś dzidzia tyż :(:(
No żesz ledwie jej przeszedł jeden katar to od rana jakby matkę przedrzezniała... oszalec można
 
elka wpsolczuje!
zdrowka dla malej:)
ja mam w domu masakre z moja mala! dzis to smarka sie tak ze babki z nosa az ida1 a kaszel to juz tragedia. wybudza ja podczas snu tak ze placze wstaje i juz spac nie chce!
 
Hej dziewczyny! Wpadam na chwilę tylko, poczukuję osób z Katowic... Mam problem bo chcę udac się na operację oczu do kliniki dr Wójcik - Klinika 2000 ... może któraś z Was miała operację ... chcę wyleczyć zeza, i astygmatyzm bo coraz silniejsze szkła musze nosić i już mnie trafia ....
 
hej madziarena a co dokladnie potrzebujesz? bo jak dobrze pamietam to moj maly kuzyn mial operacje oczka w Katowicach ale musialabym jakos poszukac kontaktu do jego rodzicow
 
Ja chciałabym się dowiedzieć, czy faktycznie jest ok po operacji, bo kurcze juz mam dosyc ciaglego zmianiania szkieł i wogóle mnie trafia jak mam ciągle je nosić.
 
Jejku jak tu pusto:szok:Moja mała śpi starsza wyjechała z tatą na weekend więc mam chwilkę dla siebie.Od czasu jak wróciłam do pracy zaniedbałam pisanie.Gabi znów przeziębiona po dwóch dniach pobytu w żłobku dostała kataru na nowo.Dużym plusem jet to ,że nareszcie zaczęła jeść.Nawet pomimo kataru i kaszlu a u niej to wielka zmiana.Cycusia dostaje nadal.
 
reklama
misio fajnie że karmisz nadal, ja bardzo to lubiłam ale musiałam odstawić małą, pojutrze idę do szpitala na tydzień i nie wiem jak zniosę to rozstanie:-( ehhh gorzej oczywiście niz ona, zostanie z tatą i babcią która niestety mieszka 500 km od nas.
Powiedz jak się zaadaptowała do żłobka? niestety życie zmusza nas czasami do takich wyborów....ja póki co na wychowawczym do końca września a potem niania, juz nawet mam załatwioną...a potem przedszkole...ale to jeszcze daleko:)))
 
Do góry