reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Grudzień 2011

Phelania tak, będę miała zrobione obciążenie. Mam się zgłosić do mojej diabetolog 6tygodni po porodzie. Nie trzymam juz diety cukrzycowej, badam sobie czasem cukier glukometrem i wszystko w normie.Najwyższy cukier miałam 111. Unormowało się jak wróciłam ze szpitala do domu, w szpitalu jeszcze od czasu do czasu skakał. Na szczęście, że Lenka miała cukier w normie po porodzie i obyło sie bez żadnych komplikacji, bo tego najbardziej sie obawiałam.
 
reklama
Dziewczynki, nie moge spac...brzuch boli tak od 1:30 a ja nie jestem w stanie rozpoznac czy to nie czasami bóle porodowe. Pobolewa co chwila, bylam juz 2 razy sie wyprónić i za 1 razem zauważyłam, ze wypłyneło mi troche gestej wydzieliny (takiej żłótawej), nie wiem czy sie nie zaczeło, boje sie jak cholera...Narazie nie budze A. tylko czekam czy cos sie wydarzy i tak chodze od łóżka do toalety i spowrotem. Wrazie czego bedziemy w kontakcie.
 
Ja też już nie śpię od ponad 2 godz.
Nikus to czekamy na rozwój sytuacji i dawaj znać jak coś.
U mnie też cisza porodowa. Ale narazie cierpliwie czekam.
Phelania jak będziesz na tym ktg to zorientuj się czy są kolejki na porodówkę czy przyjmują narazie wszystkich.
 
Ja tez nie spie :-( przepowiadacze wrocily i dokuczaja. Na dodatek glodna jestem jak zwykle ... Ale zimno na zewnatrz wiec musze wytrzymac hehe

Nikuss trzymam kciuki i daj znac w razie cos!

Agapa, phelania, moze to na nas czeka pelnia :-) mysle ze Sergi i patrzac na suwaczki Olluchna tez sie dolacza haha a no i Kota ty tez juz na wylocie :-)
 
U ciebie chociaż coś się dzieje a u mnie cisza, ale ja czekam do terminu, a potem zobaczymy jak moje nerwy sobie z tym wszystkim poradzą. Chociaż analizując historię moich porodów to powinnam wyjechać w nocy z soboty na niedzielę i urodzić w niedzielę 11-go :-D
 
A dlaczego w niedziele? Czy po prostu tak szybk to wszystko u ciebie postepuje?

Oficjalne zostalam zmuszona do opuszczena lozka bo zaczelo mi tak burczec w brzuchu, ze lo matko :szok:

Wolalabym chyba cisze przed pordowa i nagla akcje bo przez te bole ciagle sie nakrecam :zawstydzona/y:
 
Już ci wszystko tłumaczę.
I córka ur. się 2-go
II córka ur. się 5-go
III córka ur. się 8-go
więc teraz wychodzi na to że się urodzi 11-go
Każdy poród zaczynał się w nocy, trwał ok. 12 godzin i rodziłam między 14.00-15.00
No i można by pow. że każdy był w weekend bo dwa w poniedziałek i jeden w sobotę to teraz niedziela może być:-D
 
Agapa no i wszystko jasne :-D super te daty wiec, zebyc od schematu nie odeszla, zycze ci tego pordu na jutro ;-)

Uhhh to moj 666 post....moze diablatko mi sie urodzi :-D
 
Ostatnia edycja:
Podchodzę do tego z humorem ale jakby nie patrzeć to jakaś logika tu jest:-D:-D:-D
Dobra idę do łóżka bo m. zaraz wstaje. Może jeszcze uda mi się zasnąć.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jaki tu ruch od rana :) Ja chciałabym z Wami popisać ale mój M. ciągnie mnie do wyra;p Może coś chce ode mnie hehe odezwe sie póżniej
 
Do góry