reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Grudzień 2011

Nastazja, polecam kateter rektalny Windi. Opracowali go na bazie doświadczeń, że dzieci które miały mierzoną temperaturę termometrem (w dupci oczywiście :D) często się potem wypróżniały. Tak więc nie ma tu chemii, ani niczego, a jedynie zwykła reakcja mięśni odbytu. Moja Miśka robiła kupki co 2 dni, ale bardzo ją to męczyło, a ja nie mogłam potem ogarnąć tej naładowanej pieluchy ;p Po jednym użyciu katetera nie dość, że kupka została zrobiona (na podkład jednorazowy, zostały mi z połog ;p), to przez następne dni robiła ich nawet 3-4 dziennie, a teraz robi tak średnio 2. Tak więc z 10 "patyczków" zużyłam dopiero jeden, ale jestem super-zadowolona. Opakowanie kosztuje ok. 30 zł

Kupinosia, to Ci Olcia napędziła strachu, szok!. Ale wiesz, takie sytuacje po prostu się zdarzają choćbyśmy nie wiem jak się starali. U mojego kuzyna dwulatka zapaliła zapałkę i podpaliły się śpiochy :szok: Na szczęście właśnie do pokoju weszła jej matka i ostatecznie mała ma tylko niewielką bliznę na nóżce. Ale wyrzuty sumienia rodziców były wielkie :(

Maxwell, ze sporym opóźnieniem, ale myślę że na dobre życzenia nigdy nie jest za późno - STO LAT Kochana :* Obyś zawsze była taką serdeczną i słodką kobietką, jaką jesteś :) A torebka super! :)
 
reklama
U nas kupa jest codziennie, czasami co 2 dzień. Emila jest tylko na cycku i czasami wypija ok. 50ml herbatki koperkowej. I przesypia nam ładnie całe noce, około 7-9godzin jest w stanie przespać, chociaż ostatnio ma jakieś problemy z zaśnięciem wieczorem, marudzi długo, aż w końcu pada.

Kolek jako takich nie mamy, czasami tylko Emi płacze przy puszczaniu bąków ale to dlatego, że jeszcze nie do końca skapowała się o co chodzi i czasami nie umie wypuścić tego bąka. Podobno ma się unormować koło 4 miesiąca więc już niedaleko ;) Przestałam jej cokolwiek dawać bo skoro to nie kolka to po co mam ją faszerować lekami.

Dziewczyny już zęby?! :szok: Myślałam, że to dużo później będzie :-D

I po raz kolejny wnerwia mnie moja teściowa. Muszę wam pomarudzić. :sorry: W kwietniu robimy chrzest Emilki i mieliśmy nikogo nie zapraszać tylko nasi rodzice, chrzestni Emilki i moja babcia bo jest tu na miejscu. A moja teściowa wymyśla, że mamy zaprosić babcię M (której oboje nie lubimy) i jego chrzestnego z żoną. Opowiada jak to pokryje koszty i za nich zapłaci (bo robimy w restauracji obiad). Tłumaczę jej, że to nie o to chodzi a ona swoje. I będzie afera bo je nie chcę ich zapraszać, M też nie chce, ale powoli go wkurza, że ja ciągle się o coś ścieram z jego mamą. :crazy:
 
dziewczyny prośba o pomoc:
jakie leki można stosować na katar i kaszel?? Małego coraz bardziej meczy a do lekarza dopiero jutro mogę pójść.
M mi go zaraził :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
A u nas kupka jest 2x dziennie po MM , wiec nie jest zle:tak:Dzis mielismy wizyte u kardiloga jak narazie wszystko ok.Co do chrzcin u nas jest lekka zmiana -mielismy zrobic w kwietniu ale niestety wypadł nam remont auta i cala kasa pojdzie wlasnie na to:-(i dopiero zrobimy w czerwcu.Trudno moja siostra zrobila chrzciny malego dopiero jak mial 2 latka,choc ja bym wolala wczesniej:cool2:Jutro mamy wizyte u pediatry i szczypionke 5w1 zobaczymy ile moja chudzinka wazy:-D
 
a my po usg bioderek ( WRESZCIE :D) wszystko ok ;D a tyle nerwow było, że nie wiem co ;p Ja cały dzien przy kompie- mam "zamówienie" na artykuł, więc Mikolajek w chuście cały dzień na tacie wisi ;D szkoda tylko, że te 5 metrow ledwo sie wiąże na moich chlopakach :szok::-D teraz troche luzu, bo Mały zasnął ( ha! a o 19 mam zamiar go kąpać i klaść na dł€ższe lulu - ciekawe o ktorej wstanie ;p), a Mężol pojechal do zanjomych podrzucić im pieluchy dwójki, które nam zostały :) Jutro czeka nas szczepienie- mam nadzieję, że dzielnie to znesiemy...



freiya: nie daj sie namówic na ludzi ktorych nie lubisz, bo szkoda pso taka fajną uroczystość! Walz kochana, a my cie wspierać będziemy :)

kota: u nas tez kupsztole raz, a czasem nawet dwa na dzień. Czytałam, że kupa jeśli karmisz cycem może pojawiać sie nwet po kazdym karmieniu ;p

majeczka: gratuluje ząbkow!

Inka, MamaOskarka: zdowia dla bąblów!

Agapa: trzymaj sie tam dzielnie dziewczyno! Trzymamy mocno kciuki za Mikolaja!
 
No właśnie problem będzie bo jak się uprę i nie zgodzę na tych dodatkowych gości to moja teściowa :wściekła/y: wielce się obrazi (przecież obraziła się już za usunięcie tamtych zdjęć!) i mnie to jakby rybka, może się na mnie obrazić, wcale nie przyjeżdżać ani się do mnie nie odzywać, ale dla M to jednak mama i chociaż on też wie, że zachowuje się nie w porządku to już się wnerwia że wiecznie jesteśmy pokłócone i już powoli sobie wkręca że to ja robię problemy! :wściekła/y: A nie chcę się z nim kłócić o jego mamuśkę. Ech niby wiem, że wybierając męża biorę go z dobrodziejstwem inwentarza, ale nie umiem tak spokojnie tego znosić. I przez nich ten dzień zamiast być dla mnie piękny i cudowny będzie cały nerwowy. Już wiem, że będę chodzić wściekła.


Ankubator patrzę na nasze paseczki "jesteśmy razem/jesteśmy małżeństwem" i to chyba jakaś podobna data wychodzi :)
 
dziewczyny trzymajcie kciuki po 19 odbieram wyniki:zawstydzona/y:wizytę opisałam w odpowiednim wątku,
jestem tak zjechana dziś że szok maraton lekarski jakać masakra z dwójką dzieci ubieraliśmy i rozbieraliśmy się chyba z 15 razy przyjechałam do domu z godzinę temu i mokra jak mops bo ubrałam siebie a potem dzieci aby się nie zgrzały i tak za karzdym razem ja niewiem jak ludzie dają sobie radę z 3 czy 4 nie wiem poprostu......
spadam po wyniki pa odezwę sie jeszcze
 
Ankubator - super, że bioderka są w porząsiu!!!A gdzie w końcu byłaś z Mikołajkiem?
Gosiaczek - jasne, że kciukasy mocno zaciśnięte!!!
Ankubator, Phelania - trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty i szczepienia!!!
Moja właśnie wytrąbiła flachę mleka i zasnęła..na razie (tfu tfu odpukać), gorączki ani innych objawów poszczepiennych brak;-)
 
reklama
A czy ktoś był już na 2 dawce szczepionki? Podobno po 2 dawce może być gorzej jeśli chodzi o samopoczucie dziecka... my idziemy 7 marca i zastanawiam się czego się mogę spodziewać.

Gosia trzymam kciuki za wynik!
 
Do góry