Nastazja
Mama Adama Łobuza I
- Dołączył(a)
- 29 Maj 2011
- Postów
- 1 628
Poczytałam chwilę gazetę w łóżku i padłam.. Nic dziwnego, w nocy prawie nie sypiam, a wczoraj jeszcze robiłam za kierowcę na urodzinach i wróciliśmy po 23 do domu, a ja tam już o mało nie zasnęłam na kanapie. Właściwie to wręcz wybłagałam mamę żebyśmy już jechali. Trochę jestem zła bo spałam 2,5 h i pewnie w nocy znowu tak szybko nie zasnę ale trudno, już nie mogłam wytrzymać. Zaraz zrobię sobie kolację i zasiądziemy z synusiem do seriali..
Mój M. też odsypia teraz ale podobno taka harówka skończy mu się w środę i już będzie miał dla mnie więcej czasu. Mam gorącą nadzieję że tak będzie, a nie są to jedynie kolejne pocieszania.
buziaki
i oczywcie bez zwichniecia kostki w prawej nodze sie nie obyło
za 2 dni wyjezdza do Czech na 3 dni ( ma krus -wiezie klienta) i nie wiadomo czy pojedzie,tak by zarobił 750zł:-(chodze przy nim jak przy dziecku. Wiec nawet nie mialam kiedy z wami popisac, i tez tak wpadłam na "szybkiego"
A nie teraz nerwy i powtórka
.
co wizyta.