reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Gry, zabawy, zabawki ... czyli jak i czym najchetniej bawia sie nasze malenstwa.

My klocuszków jeszcze nie mamy. Nie wiem czy mała będzie chciała się bawić ale chyba niedługo sie skusimy, tak na próbe :tak:Wiktoria najbardziej lubi siedzieć ze mną w kuchni i wyrzucać zawartość szafek na zewnątrz. Ma przy tym niesamowitą radochę.:laugh2: Może wyrośnie z niej kucharka:-p
 
reklama
A my mamy dwa rodzaje klocków Fisher Price tzw. sensoryczne - Ali zainteresowanie słabe:-:)no2: i zwykłe, które szczególnie przy jedzeniu się sprawdzają chociaż na chwilę:tak:
 
Identyczne klocuszki z Fishera również mamy ale Oliwki zupełnie nie interesują, Mamy także zwykłe które czasami układa, mamy jeszcze jedne które naprawdę ją zajmują ale zdjęcie ich wkleję później.
 
Tez mamy takie klocki z fisher price...zuzu bardzo denerwuja bo ona uwielbia wyciagac wszystko z pudelek , a tych roznosci tam zamknietych nie moze ....powkuza sie chwile i pizgnie je na podloge ....za to mamy takie piramidki drewniane i te uwielbia wkadac i wykladac na patyczek , a pozniej robic z nich mala wieze..oczywiscie wszystko ulega totalnej zagladzie w ciagu paru sekund

 
Silunia super te klocuszki:tak:
moja tez z fishera nie lubi, 5 sek. i piźnie w kąt, my mamy takie najzwyklejsze plastikowe i takie gumowe pachnace (dostane, smierdza wanilia okrutnie)
 
Tez mamy klocki z Fishera, tzw. sensoryczne, ale jedyna zabawa nimi jaka sara lubi to wrzucanie ich do kibla :-D
Innych narazie nie kupowalam, bo mam juz w domu wystarczajacy burdel :-p ale chyba jej kupie, bo widze, ze jak gdzies jestesmy u znajomych i dziecko ma takie duze klocki (a'la lego, tylko duze) to kladzie jedne na drugie, probuje je ze soba spinac itd.
 
Piotruś ma klocki - dostał na roczek od niani :tak: najbardziej lubi rozwalać to, co my z nich ułożymy, ale też sam próbuje coś z nich ułożyć. oczywiście niezdarnie i raczej mu to nie wychodzi a wtedy się wścieka ;-)
 
reklama
Mada, chyba kupie Sarze ta fontanne, ktora ma Ami, bo jest swietna :tak: Masz moze link?
a w ogole moje dziecko nie wypuszcza z lapek tej ksiazeczki, ktora od Was dostala :-) Jeszcze raz wielkie dzieki!!!
 
Do góry