Sencilla ja również mam nystatyne dla Oliwierka na tego grzyba pleśniawkowego. Dziś chyba mu wszystko popękało bo z buźki krew poleciała
Gosiu Dan śliczniutki i słodki
Beauty przybij piątkę

Ja też się szykuję na przyjazd mojej teściowej, ale dopiero w lipcu


i szczerze odkąd nie zechciałam aby przyjechała do pracy do Holandii nasze stosunki są takie



tzn niby udaje, że wszystko ok, ale jak coś mówie to mnie ignoruje i wchodzi mi non stop w zdanie, więc zaczęłam robić tak samo

Mało tego, teść miał również przyjechać, ale teściowa stwierdziła, że musi siedzieć w domu (ma g**no do gadania), więc przyjedzie z córeczką



Oczywiście mi tego nie powiedziała tylko mojemu M, więc jeśli zechce mi to oznajmić to powiem, że może lepiej, aby teść przyjechał, a ona niech zostanie w domu z dziadkami, bo mój M nie będzie miał co robić na urlopie z samymi babami

(ma przyjechać jeszcze moja mama z nimi, więc same baby będą)

Oczywiście mój M nie ukrywa, że wolałby aby jego tata przyjechał

:-)
U nas również burza była wczoraj, ale ja poszłam spać i z powodu mojego zmęczenia spałam jak aniołek i burza mi nie przeszkadzała

Rano również w pobliżu mnie dużo drzew było poprzewracane, ale drogi były przejezdne
Ja chyba zwariuje... Niko przyjechał ze szkoły z bólem biodra (tak twierdził) i mokrymi spodniami, bo jakiś chłopiec go przewrócił. Płacze z bólu, ale teraz twierdzi, że go brzuch boli, a nie biodro i już sama nie wiem czy ból promienuje czy co

Na dodatek nie może chodzić i podnosić lewej nogi. Myślałam, ze to może wyrostek, ale wyrostek jest po prawej stronie, więc już nie wiem

Nie ma żadnego siniaka, ani zaczerwienienia, więc zastanawiam się czy ten ból ma coś wspólnego z upadkiem w szkole
Mam dość już jeżdżenia poo tych szpitalach, jak nie z Oliwierem to z Nikodemem i tak w kółko... i pewnie znów jak pojedziemy to przepiszą paracetamol



. Czekam na mojego M aż wróci ze szkoły, a później zdecydujemy co dalej...
Miłego wieczoru
