Witam kochane....
No ja już po pracy oczywiście...Obiadek zaliczony i ruszam po moje dziewuchy!
Wczoraj był Dzień Matki więc ja równiez składam Zyczonka dla naszych mamusiek tych teraźniejszych no i tych przyszłych



I tak egoistycznie sobie podwójne, bo ja akurat 26 maja obchodzę imieniny!
:-):-):-)
Ale już się przyzwyczaiłam, że nikt nie pamięta.....:-
zawstydzona/y:
chociaż mój kolega z pracy mnie wczoraj zaskoczył i wręczył kwiatuszki

W piątek mój wielki dzień.....Robię drugie podejście do prawka, więc trzymać kciuki!!!!!!

:-) Mam takiego stresa, ze szok , nawet na samą myśl o tym i najgorsze, że większego niż wcześniej.....

Anetko my to się mamy z tymi dziećmi....Dużo zdrówka dla chłopaków!!!! To chyba jakieś przeznaczenie, że oni i moje tak w parze chorują....


Ann spokój, spokój i jeszcze raz spokój! A wszystko będzie dobrze.....Mnie szyjka się zaczęła otwierać w 35 tyg. a Majkę urodziłam w 40!
Sencilla jak tam twoja Tosia? próbuje już chodzić? Bo Maja coś nie chce ryzykować i jak się puści to postoi chwilkę i siada na pupę i dalej na raczkach....
Aneta, Beauty może założymy "Klub Mających Wredne Teściowe"????



Karola w pracy ok...Tylko straszne nudy jak pogoda nie dopisuje...Ale za to z prasą jestem "za pan brat"....

Gosia Daanek śliczności...Mały kibic rośnie???
Dobra zmykam....Papatki!
No ja już po pracy oczywiście...Obiadek zaliczony i ruszam po moje dziewuchy!
Wczoraj był Dzień Matki więc ja równiez składam Zyczonka dla naszych mamusiek tych teraźniejszych no i tych przyszłych




I tak egoistycznie sobie podwójne, bo ja akurat 26 maja obchodzę imieniny!
:-):-):-)Ale już się przyzwyczaiłam, że nikt nie pamięta.....:-
chociaż mój kolega z pracy mnie wczoraj zaskoczył i wręczył kwiatuszki

W piątek mój wielki dzień.....Robię drugie podejście do prawka, więc trzymać kciuki!!!!!!


:-) Mam takiego stresa, ze szok , nawet na samą myśl o tym i najgorsze, że większego niż wcześniej.....

Anetko my to się mamy z tymi dziećmi....Dużo zdrówka dla chłopaków!!!! To chyba jakieś przeznaczenie, że oni i moje tak w parze chorują....



Ann spokój, spokój i jeszcze raz spokój! A wszystko będzie dobrze.....Mnie szyjka się zaczęła otwierać w 35 tyg. a Majkę urodziłam w 40!
Sencilla jak tam twoja Tosia? próbuje już chodzić? Bo Maja coś nie chce ryzykować i jak się puści to postoi chwilkę i siada na pupę i dalej na raczkach....

Aneta, Beauty może założymy "Klub Mających Wredne Teściowe"????




Karola w pracy ok...Tylko straszne nudy jak pogoda nie dopisuje...Ale za to z prasą jestem "za pan brat"....


Gosia Daanek śliczności...Mały kibic rośnie???
Dobra zmykam....Papatki!







