reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

"ICH PIERWSZY RAZ"- czyli nowe umiejętnosci naszych pociech

No mój Bartuś też na początku się bacznie przygląda a potem albo zaczyna płakać albo się uśmiechać :) Na szczęście częściej się śmieje niż płacze :-D
 
reklama
a u nas zaczęło się turlanie..od kilku dni były przewroty z plecków na brzuszek..wczoraj sobie przypomniał jak to sie robi z brzuszka na plecki...no i teraz może tak non stop ;-):-D rewelacyjnie się Filipka teraz przebiera ;-)
 
u nas w niedzielę został opatentowany obrót z pleców na brzuch.
wczoraj był sinie ćwiczony.
teraz już wiem po co mojemu dziecku jest umiejętność wkładania nóg do buzi.
otóż ta umiejętność jest przydatna przy przewrotce, bo najpierw się trzyma nogę w buzi, a potem robi się zamach i ląduje na brzuchu ;-)
póki co sztuka jest opanowana przez lewą rękę.
niestety stara umiejętność z brzucha na plecy jeszcze nie została przypomniana i jak dzidziusiowi się znudzi leżenie na brzuchu to matka musi pomóc ;-)
 
u nas nogi łapie głównie po kąpieli jak je :dry::dry: w ogóle wtedy to macha i rękami, cała się wygina - dwa razy już musiałam ją przebierać bo jej się ulewało przez to :dry::dry:
obrotów ani słychu ani widu :-( trochę na brzuchu poleży a jak jej się znudzi to dupkę do góry wypina i się drze :baffled:
za to jak siedzi to jest mega zadowolona - ostatnio to już kilka minut potrafi sama usiedzieć - trochę się chwieje ale łapie równowagę - tyle, że sama usiąść nie potrafi, trzeba jej pomagać :sorry2:
 
u nas nogi non stop w górze a jak są gołe to lądują do paszczy. obroty idą pełną parą. Jak leży na brzuchu to wypina pupkę do góry i chce wskoczyć na kolana. Podpiera się już na przedramionach.
 
a młoda jak wloży stópkę do buzi to robi taką kwaśna minę jakby smierdziały i były niedobre:-D:-D:-Dod razu wypluwa i wkłada paluchy albo całe pięści:-D:-D:-Drączki jej najbardziej smakują!!!!
 
nie ma czym chwalić się bo nową umiejętnością jest....napad złości:no::no:. To już nie jest marudzenie lub żałosny płacz ale regularna wsciekłość! Pręży się tak, że ręce i nogi ma wyprostowane, piąstki, czerwona twarz i z takiego zaciśniętego gardła wydobywa mało przyjazne dźwięki. Powody są różne ale najczęściej dlatego, że bezmyślni rodzice kładą gdy syn chce nadal być na rękach.
Można też wkurzyć się na zabawkę gdy coś nie poszło po myśli a wtedy dźwięki te same tylko w piąchach ściska głupiego misia albo inny złośliwy przedmiot.
Mam martwić się, że wychowuję zbója?? Wasze dzieci też się wściekają??

 
reklama
Do góry