reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Infekcja intymna

Czy możecie wyrazić się na temat opinii, że leczenia grzybicy należy zacząć od wyleczenia dróg pokarmowych, ponieważ tam są bakterie (grzybki??), które tę grzybicę wywołują. I leczenie tylko dopochwowo w wielu przypadkach jest z tego powodu nieskuteczne. Moja lekarka tego nie potwierdziła, ale w przyszłym miesiącu już idę do innej gin:)
 
reklama
Cześć Dziewczyny:-)
po przeczytaniu waszych postów odetchnęłam z ulgą... właśnie jestem w trakcie starań o dziecko i oprócz tego, że mam problemy z progesteronem pojawiła się grzybica, która nie dawała o sobie znać przez ponad 2 lata. Z tego co piszecie jest szansa, że nie będę musiała przerywać starań... to dla mnie bardzo ważne. Faktycznie z jednej strony ważne, żeby było wszytko ok przed ciążą, ale jeżeli grzybica lubi powracać, a tym bardziej pojawia się w ciąży u kobiet które nigdy wcześniej nie miały takich problemów to jaki sens ma robie przerwy, jak prawdopodobieństwo nawrotu jest duże? U mnie sprawdzonym lekiem na grzybice jest pimafucort. Jutro dzwonię do lekarza i mam nadzieje, że wypisze receptę i nie będziemy musieli przerywać starań o dziecko.
 
WItam!
Otóz mam proble natury intymnej,od paru dni a dokładnie od soboty mam straszne upławy,niewiem czy są spowodowane,jest ich naprawde sporo,a czasem z domieszką krwi są.:-:)-:)-(
I tu moje pytanie,czy moze byc to spowodowane hormonami??(cały czas karmie 15 miesieczna córcie,i nadal niemam miesiaczki),czy tez moze chorobą (bo takze od soboty,mam problem z zapaleniem migdałków i gardła).
Do ginekologa ide dopiero we wtorek,poniewaz nadal chora jestem.
 
Może to nie są upławy a śluz płodny.
Odpowiedz na te pytania, to łatwiej będzie ci pomóc:
  • Czy miałaś już pierwszą @ po porodzie?
  • Czy miesiączki są już regularne.
  • Kiedy ostatnio miałaś miesiączkę?
  • Czy ta wydzielina ma nieprzyjemny zapach?


Jeśli te "upławy" jak to piszesz są obfite, półprzezroczyste o żółtawym zabarwieniu z nitkami krwi to dla mnie to jest po prostu śluz płodny występujący przy owulacji - szyjka macicy wtedy się otwiera i stąd mogą się pojawić w śluzie nitki krwi.
 
miesiączki po porodzie jeszcze niemiałam,a wydzielina jest bezzapachowa .Wiec byc moze masz racje,że to sluz płodny.
Mam nadzieje ze nic poważniejszego,bo sie martwie,a do wtorku jeszcze pare dni.
 
miesiączki po porodzie jeszcze niemiałam,a wydzielina jest bezzapachowa .Wiec byc moze masz racje,że to sluz płodny.
Mam nadzieje ze nic poważniejszego,bo sie martwie,a do wtorku jeszcze pare dni.
W takim razie nie masz się czym martwić. Spokojnie czekaj na wizytę - to co opisałaś ewidentnie mi wygląda na śluz płodny i za jakieś dwa tygodnie możliwe, że dostaniesz pierwszą @.
Ja przed pierwszą @ po porodzie też miałam taki obfity śluz podbarwiony krwią i też się zastanawiałam co to za dziwo? bo było tego na prawdę dużo i takie ślisko galaretowate.
Myślałaś może żeby rozpocząć samoobserwację? To by ci dużo ułatwiło i oszczędziło niepotrzebnych stresów.:tak: Wiedziałabyś kiedy jest owulacja i kiedy spodziewać się @.
 
tak częściowo obserwowałam sie jak planowałam druga ciąże,ale nietrwało to długo poniewaz w drugim cyklu staran zaszłam w ciążę:))
ale faktycznie to dobry pomysł,jak bede juz miała tę pierwsza miesiaczke po porodzie to zaczne sie obserwowac:)))
 
tak częściowo obserwowałam sie jak planowałam druga ciąże,ale nietrwało to długo poniewaz w drugim cyklu staran zaszłam w ciążę:))
ale faktycznie to dobry pomysł,jak bede juz miała tę pierwsza miesiaczke po porodzie to zaczne sie obserwowac:)))
Skoro masz jakieś doświadczenie z samoobserwacją, to może sprawdź sobie szyjkę - czy jest wysoko, miękka i rozwarta - będziesz lepiej wiedziała na czym stoisz. Jeśli się potwierdzi, że szyjka jest "płodna" to nie masz się zupełnie czym martwić.:tak:
 
reklama
Nie masz się czego obawiać.
Tutaj wkleję ci fragment książki dotyczący rozpoznawania płodności na podstawie szyjki macicy:
"Charakterystyka ogólna
Szyjka jest sztywna, ma cylindryczny kształt i grubość nieco powyżej 2cm. Otwór szyjki, czyli jej ujście przypomina w dotyku wklęsłą łupinę orzeszka lub niewielkie zagłębienie.
W fazach niepłodności szyjka jest twarda, zamknięta i stosunkowo łatwo dostępna. W miarę zbliżania się jajeczkowania zachodzą w niej następujące zmiany:
1 Ujście rozwiera się na szerokość koniuszka palca,
2. Odcinek szyjki wystający do pochwy staje się bardziej miękki,
3. szyjka unosi się i coraz trudniej do niej dosięgnąć,
4. pojawia się obfity śluz,
5. śluz nadaje szyjce większą śliskość.
Podane zmiany następują w cyklu stopniowo, potrzebne jest kilkumiesięczne doświadczenie aby je rozpoznawać i poprawnie interpretować.
Po jajeczkowaniu szyjka bardzo szybko powraca do stanu z przed owulacji:1. ujście zamyka się, często nawet mocniej niż w okresie przed owulacją,
2. szyjka staje się bardziej twarda, przypominając czubek nosa,
3. szyjka opuszcza się, stając się łatwiej dostępna; czasem nawet jest bardziej opuszczona niż w okresie poprzedzającym przedowulacyjne uniesienie,
4. śluz zmienia swoje właściwości i zanika,
5. nieobecność śluzu powoduje odczucie suchości w szyjce.
Rozwarcie się ujścia szyjki i jej wyższe położenie ułatwiają wędrówkę plemników. Nie wyjaśniono jeszcze, jakie znaczenie ma miękkość szyjki. Zwarte zamknięcie się ujścia po owulacji oraz zgęstnienie śluzu w kanale szyjkowym skutecznie zapobiega przedostaniu się plemników i innych drobnoustrojów do jamy macicy
Obserwacja objawu szyjki
Kobieta może śledzić zmiany szyjki poprzez badanie jej dotykiem. Nałatwiej przeprowadzić badanie siedząc na sedesie. Należy włożyć palec środkowy lub wskazujący, bądź oba rónocześnie, do pochwy i dotknąć syjki.
Jeśli szyjka okaże się trudno dostępna w ciągu całego cyklu, trzeba spróbować drugą ręką uciskać brzuch, lekko pochylając się do przodu. Wskutek takiego ucisku szyjka opuszcza się i łatwiej można jej dotknąć. Zabieg ten należy stosować albo stale, albo wcale, ażeby uniknąć pomyłki w ocenie położenia szyjki – czy jest ono skutkiem ucisku czy następstwem fizjologicznych zmian zachodzących podczas cyklu.
Innym sposobem prowadzenia obserwacji jest przyjęcie pozycji stojącej z jedną nogą opartą na stołku lub krzesełku.
Niektóre kobiety mogą dosięgnąć do dolnego końca szyjki w okresie płodności, ale większość nie. Zwykle pod palcami wyczuwany jest cylindryczny twór o grubości trochę powyżej 2cm, który można obrysować palcem po obwodzie. Dolny koniec szyjki ma charakterystyczne „wcięcie”, przypominające miejsce po usunięciu ogonka gruszki.
  • Pierwsze rozpoznanie szyjki Wiele kobiet ma na początku trudności ze znalezieniem szyjki w ogóle. Może przydadzą się tu dwie wskazówki. U części kobiet szyjka osiąga najniższe położenie w III fazie, wtedy zatem najlepiej podjąć pierwsze próby. Można też skorzystać z pomocy męża. Mąż po znalezieniu szyjki opisuje żonie swoje odczucie i wyjaśnia, gdzie należy jej szukać. Ponieważ opisana czynność może wywołać podnieceni seksualne, znów najlepiej przystąpić do niej w II fazie. Zwykle wystarczy jedna udana próba, po czym kobieta będzie odnajdywała szyjkę bez większych trudności.
  • Jak często obserwować i kiedy zapisywać wyniki? Szyjkę należy obserwować w ciągu dnia, a wyniki zapisywać wieczorem. Ale badania nie powinno przeprowadzać się zaraz po przebudzeniu, gdyż wcześnie rano szyjka prawie zawsze znajduje się wyżej. Przyczyną tego zjawiska jest prawdopodobnie kurczenie się w czasie snu mięśni podtrzymujących macicę, które następnie trochę się rozciągają w pionowej pozycji ciała pod wpływem wykonywanych w ciągu dnia czynności.
    Badania nie wykonuje się też bezpośrednio po wypróżnieniu, ponieważ szyjka często wtedy bardziej się otwiera.
    Zalecamy przeprowadzać tę obserwację raz lub dwa razy dziennie podczas I fazy i pod koniec II fazy. Nie należy przeprowadzać obserwacji szyjki częściej, ponieważ można zaburzyć obraz śluzu. Jeśli badamy szyjkę dwa razy dziennie, to najlepiej w południe i przed pójściem spać. Ponieważ wymienione zmiany szyjki są względne – opuszczona lub uniesiona, zamknięta lub otwarta, twarda lub miękka – polecamy prowadzenie obserwacji codziennie poczynając od 6dnia cyklu, a nawet wcześniej, jeśli miesiączka trwała krócej niż pięć dni. kontynuowanie obserwacji przynajmniej raz dziennie w II fazie pozwoli kobiecie śledzić zmiany w szyjce przez cały dzień, dzięki czemu zdobędzie ona umiejętność szybkiego rozpoznawania zmian zachodzących na początku i pod koniec tej fazy.
  • Wartość doświadczenia Doświadczenie w zakresie rozpoznawania zmian szyjki jest pomocne w przypadku matek karmiących i kobiet przed zbliżającą się menopauzą. Część kobiet twierdzi, że w tym czasie właśnie szyjka lepiej służy do określenia przedowulacyjnej niepłodności niż objaw śluzu. Z uwagi na dużą przydatność oceny szyjki zachęcamy kobiety, aby nie zrażały się początkowymi trudnościami w tej obserwacji. Wielu kobietom wystarczy codzienna obserwacja szyjki przez 2 do 6 cykli aby nabrały wprawy i pewności."
Tyle z książki: Sztuka NPR Kippley’ów Mnie trochę rozbawił fragment o pomocy męża w odnajdywaniu szyjki i podnieceniu seksualnym – hihi ja to bym chyba ze śmiechu padła – no ale może komuś to faktycznie pomaga.
Dodatkowo trochę nie wyobrażam sobie sprawdzania szyjki na sedesie – trochę jak dla mnie mało estetyczne i kojarzące się z brudem – a fe – wolę swoją wannę.
W książce piszą, żeby nie sprawdzać po wypróżnieniu – ale ja zauważyłam, że szyjka jest w innym położeniu, jak pęcherz i jelito jest pełne. Wyjściem z sytuacji jest sprawdzić rozwarcie przed wypróżnieniem a wysokość położenia po wypróżnieniu – ale to jak kto woli.
Powiem ci, że na początku może być ci trudno, ale jak już znajdziesz szyjkę i będziesz wiedziała, że to jest to, to się poczujesz jakbyś odkryła Amerykę i zapewniam cię, że będzie już tylko łatwiej ;-))
Z moich doświadczeń:
Do badania najlepiej usiąść na brzegu wanny jedną nogę stawiając na drugim brzegu wanny – wtedy łatwiej jest „sięgnąć”. Jeśli nie masz wanny możesz po prostu ukucnąć w rozkroku.
Dla wyobrażenia jak wygląda „otwór” szyjki macicy – dziewczyna nazwała go jako oczko w ziemniakach – to dobre określenie , bo szyjka macicy nie otwiera się tak, że można tam wsadzić palec, tylko uchyla się. Kiedy jest okres płodny to tworzy się w niej takie zagłębienie właśnie jak w ziemniaku – można zagłębić opuszek palca. Kiedy jest okres niepłodny i szyjka zamknięta to jest ona gładka i czuć tylko dziurkę ale palca nie da rady zagłębić, bo szyjka jest twarda i zamknięta.
 
Do góry