..nie czytaj, do rzeczy raczej, bo ja 2 byłam wyjeta z życia że stresuz a to wcale nie pomaga!Tak no właśnie mowil ze w normie jest jeszcze i zobaczymy za 2 tyg, ale i tak standardowo się denerwuje... chociaż jeszcze nie czytam tak bardzo internetow
Szkoda mi trochę zajec bo zapisałam się na zajecia oddechowe i trening miesni dna miednicy a ciężko było się na nie dostać i narazie nie mogę na nie chodzić, ale zobaczymy po tych polowkowych , może się nie będzie skracac
Ja też mam zakaz ćwiczeń, sprzątania i nawet gotowania.. plus taki że wzięłam catering dla mam i może waga tak nie będzie szaleć..
Lepiej się wstrzymać póki co, niż później się martwić. Lekarz wie co robi i super ze reaguje na zapas.
A co do szyjki tak jak dziewczyny napisały nie stresuj się na zapas na pewno będzie wszystko dobrze 
