Karola z nadzieją
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2020
- Postów
- 1 696
Dziękuje, we wtorek będę wiedziałam już więcejAle superSerdeczne gratulacje i trzymam za Was kciuki
Dużo zdrówka
![]()



Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziękuje, we wtorek będę wiedziałam już więcejAle superSerdeczne gratulacje i trzymam za Was kciuki
Dużo zdrówka
![]()
Tak! Początki trochę nerwowe, ale mam nadzieję że już nas nic nie zaskoczyPięknie, czyli pierwszy transfer udany?25 tydzień brzmi dumnie!
Oj działo się działo i nadal się dzieje, zobaczymy jak sytuacja się rozwinieJuż Wam opowiadam
![]()
Ja jestemdzień dobryczy są tu jeszcze jakieś dziewczyny które dopiero podchodzą do inseminacji?
przejrzałam kilka ostatnich stron i większość z Was jest już w ciąży, kojarzycie czy jest jakiś wątek dla świeżaków podchodzących do iui?
![]()
Jejku, ile przeszlasHmm…w listopadzie kiedy Was opuściłam miałam 3 biochema po 3 transferze IVF i moja psychika bardzo upadła. W grudniu poszłam do szpitala na histeroskopie diagnostyczna. Z moim szczęściem wkładając kamerę lekarz przedziurawił macice i musieli mnie zaintubowac i zszywać maciceTo już wgl głowa mi padła. Musiałam mieć włączona antykoncepcję na 3 miesiące. W międzyczasie udaliśmy się do Immunologa w Łodzi, który oprócz mutacji pai i mthfr oraz brakujących kirów nic nie znalazł. Rozpisał nam leczenie i zalecił wręcz starania naturalne. Daliśmy sobie jeden cykl na starania naturalne a w kwietniu chcieliśmy podejść do IUI. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie jak po 11dpo wyszła mi beta 40
, dwa dni później 125, kolejne dwa 309, cztery dni później 1783, a kolejne cztery dni później czyli wczoraj 5434. Jestem w szoku, chociaż martwi mnie, ze ten przyrost zwalnia…Choc był wczoraj w normie 74%. W sobotę widziałam 6mm pęcherzyk ciążowy, a w najbliższy wtorek mam nadzieje zobaczyć
Nasz naturalny cud!
kurcze, wyboista ta droga, ale po burzy zawsze musi wyjsc słonko. Jak "odchodzilas", to totalnie kumałem, że potrzebujesz czasu dla siebie i swojej głowy! Meeeeega się cieszę, że czas zagrał na korzyść i można śmiało nazwać to Waszym Małym Cudem, widocznie tak miało byc!Cudowna informacja, nie analizuj już przyrostów na tym etapietrzymam mocno kciuki
![]()
Nie pamiętam dokładnie w którym momencie odeszłaś, ale po 3 procedurze mialam jeden zarodek i transfer mrozaczka w grudniu dzień przed wigilia okazal się szczęśliwy i aktualnie 20 tydzienU Ciebie transfer w koncu szczęśliwy? Czy jak się potoczyła sytuacja?![]()
Ja będę podchodzić kolejny raz do iui albo ivf ,zobaczę co mi lekarz doradzidzień dobryczy są tu jeszcze jakieś dziewczyny które dopiero podchodzą do inseminacji?
przejrzałam kilka ostatnich stron i większość z Was jest już w ciąży, kojarzycie czy jest jakiś wątek dla świeżaków podchodzących do iui?
![]()
I tego się muszę trzymaćJejku, ile przeszlasbaaardzo baaardzo Gratuluje
dzidzius juz musi z Tobą zostać przez 9 mcy
a robienie bety później to chyba już nie ma sensu, jeśli dobrze kojarzę to juz nie wzrasta tak szybko jak na początku
Dziękuje, muszę w końcu zacząć pozytywnie myślećkurcze, wyboista ta droga, ale po burzy zawsze musi wyjsc słonko. Jak "odchodzilas", to totalnie kumałem, że potrzebujesz czasu dla siebie i swojej głowy! Meeeeega się cieszę, że czas zagrał na korzyść i można śmiało nazwać to Waszym Małym Cudem, widocznie tak miało byc!
Przyrostów już nie badaj i zacznij w końcu cieszyć się ta Boska Nowina, my się baaaaaardzo cieszymy
Kiedy kolejną wizyta?
Jeju super, naprawdę super czytać, ze większości się udałoTak! Początki trochę nerwowe, ale mam nadzieję że już nas nic nie zaskoczy
Czekamy wiec...![]()