musimy pozytywnie myśleć, czasami jest ciężko, bo człowiek się boi.. ale nie może być ciągle źle..Dziękuje, muszę w końcu zacząć pozytywnie myślećwe wtorek ide na USG, będzie 6+6, liczę ze zobaczę
![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
musimy pozytywnie myśleć, czasami jest ciężko, bo człowiek się boi.. ale nie może być ciągle źle..Dziękuje, muszę w końcu zacząć pozytywnie myślećwe wtorek ide na USG, będzie 6+6, liczę ze zobaczę
![]()
Kolejny raz, czyli który? Ja mam zaraz wizytę z omówieniem wyników i mamy sie umawiać na pierwszą iui, ale jakoś nie umiem sie dobrze nastawić po tym jak przeczytałam jakie są szanse powodzenia przy tej metodzieJa będę podchodzić kolejny raz do iui albo ivf ,zobaczę co mi lekarz doradzi![]()
Ja podchodziłam 3x i 4 już chyba nie podejdę, ja mam wizytę w sobotę i też się zastanawiam co nam doradzi lekarz,ja 5 lat staran. Wiesz ogólnie jest jakieś chyba 15% na cykl ,że się uda iui . Trzeba naprawdę sie dobrze wgrać z owulacją, albo mieć głupie szczęście, a mi nie idzie ani to ,ani toKolejny raz, czyli który? Ja mam zaraz wizytę z omówieniem wyników i mamy sie umawiać na pierwszą iui, ale jakoś nie umiem sie dobrze nastawić po tym jak przeczytałam jakie są szanse powodzenia przy tej metodziea ogólnie za mną 3 lata starań, stymulacji itd bez efektu
![]()
To czekamy zatem na wiadomości i już zaciskam kciuki za wtorkową wizytęDziękuje, we wtorek będę wiedziałam już więceja jak Ty się czujesz?? Tez już widziałam ze większość ciąży za Tobą
gratulacje
![]()
Przepraszam, że się wtrącam niepytana...Kolejny raz, czyli który? Ja mam zaraz wizytę z omówieniem wyników i mamy sie umawiać na pierwszą iui, ale jakoś nie umiem sie dobrze nastawić po tym jak przeczytałam jakie są szanse powodzenia przy tej metodziea ogólnie za mną 3 lata starań, stymulacji itd bez efektu
![]()
nasza Doktor mówiła, że IUI to 7-9%/cykl.. oczywiście przy wykluczenia możliwych "blokad", typu drożność, jakość i wrogosc..Przepraszam, że się wtrącam niepytana...
Szanse to ok. 11-18%, więc w sumie tyle, co przy naturalnych staraniach... Ale IUI może pomóc za pierwszym razem jeżeli problem tkwi w śluzie, timingu, nasieniu. No cóż - mnie nie pomogła już 2 razy, a dalej zobaczymy ;-) Czekam na IVF w każdym razie.
Mi nie pomogła 3x , a mam wrogi śluz ,no cóż już sie nastawiłam na IVF ,może z tym się udaPrzepraszam, że się wtrącam niepytana...
Szanse to ok. 11-18%, więc w sumie tyle, co przy naturalnych staraniach... Ale IUI może pomóc za pierwszym razem jeżeli problem tkwi w śluzie, timingu, nasieniu. No cóż - mnie nie pomogła już 2 razy, a dalej zobaczymy ;-) Czekam na IVF w każdym razie.
Pewnie zależy to od wewnętrznych statystyk... Takie chyba są w naszym centrum. Najlepsze, że tych 11% zmienia się w 22 z nasieniem zamrożonym !nasza Doktor mówiła, że IUI to 7-9%/cykl.. oczywiście przy wykluczenia możliwych "blokad", typu drożność, jakość i wrogosc..
Mi nie pomogła 3x , a mam wrogi śluz ,no cóż już sie nastawiłam na IVF ,może z tym się uda![]()
a to dziwne, nie slyszalam o zwiększonej skuteczności przy mrożonym..Pewnie zależy to od wewnętrznych statystyk... Takie chyba są w naszym centrum. Najlepsze, że tych 11% zmienia się w 22 z nasieniem zamrożonym !