Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[zylwia]

Dziewczyny juz Wam mowilam o mojej znajomej co przechodzila chyba 5 razy przez IUI i jedno in vitro ktore sie nie powiodlo a dzid po drugim mi wyslala pozytywny test ma jeszcze zrobic badanie krwi alr juz jej gratulowalam )) bardzo sie ciesze i my z Mezem tez chyba sir decydujemy na in vitro .... Tylko z lekarzem jeszczr musze sie spotkac i porozmawiac

 

[Nina001]

Widzę,że coraz wiecej z nas robi krok w kierunku in vitro Na początku maja zaczynam swoja przygodę z tematem.
Powiem Wam szczerze,ze na poczatku zalowalam bardzo,ze musimy troche zaczekac ze stymulacją do punkcji jajnikow (M.akurat wyjeżdza w przewidywanym momencie pobrania jajek) ale teraz bardzo sie cieszę z takiego obrotu sprawy. Psychicznie odpoczywm po frustracji związanej z nieudanymi iui Schowalam testy owulacyjne i nie wsluchuje sie w organizm. Trzymam kciuki za dwie kreski na testach każdej z Was!

 

[Bubu19821]

Właśnie jestem po rozmowie z mężem i on woli podejść do in vitro. Nie chce już trzeciej iui. Także umowie się do lekarza i niech mi wszystko wytłumaczy i powie na co mam się szykować. Tyle że z in vitro muszę poczekać do lipca co najmniej. Musi upłynąć 6 mc od ostatniej narkozy..... Ale będę miała czas się przygotować i uzbierać pieniążki..

 

[natalix0]

W sobotę laboratorium u ciebie normalnie funkcjonuje? Bo w sumie nie wiem jak u mnie w klinice bo to święta więc chcę zrobić w piątek żeby wiedzieć czy leki odstawić itp.nie chce przez święta czekać w domyslach

Ja mam zrobić najpierw test ciążowy i jeśli wyjdzie pozytywnie to bhcg plus progesteron.

 

[natalix0]

Właśnie jestem po rozmowie z mężem i on woli podejść do in vitro. Nie chce już trzeciej iui. Także umowie się do lekarza i niech mi wszystko wytłumaczy i powie na co mam się szykować. Tyle że z in vitro muszę poczekać do lipca co najmniej. Musi upłynąć 6 mc od ostatniej narkozy..... Ale będę miała czas się przygotować i uzbierać pieniążki..

Odpoczniesz psychicznie i będziesz miała siłę do walki Ale i tak życzę Ci udanej drugiej iui!!!!

 

[natalix0]

Widzę,że coraz wiecej z nas robi krok w kierunku in vitro Na początku maja zaczynam swoja przygodę z tematem.
Powiem Wam szczerze,ze na poczatku zalowalam bardzo,ze musimy troche zaczekac ze stymulacją do punkcji jajnikow (M.akurat wyjeżdza w przewidywanym momencie pobrania jajek) ale teraz bardzo sie cieszę z takiego obrotu sprawy. Psychicznie odpoczywm po frustracji związanej z nieudanymi iui Schowalam testy owulacyjne i nie wsluchuje sie w organizm. Trzymam kciuki za dwie kreski na testach każdej z Was!

Powodzenia Oby każda z nas doczekała się swojego Cudu!!!

 

[Bubu19821]

Odpoczniesz psychicznie i będziesz miała siłę do walki Ale i tak życzę Ci udanej drugiej iui!!!!

Ja tobie również życzę żeby iui się udała.. 

 

[Agnieś191]

Ja się pochwalę jestem po pierwszym zastrzyku z menopuru

 

[Bubu19821]

Ja się pochwalę jestem po pierwszym zastrzyku z menopuru

Hihi brawo. Pewnie jesteś dumna z siebie ja jak pierwszy raz zrobiłam sobie zastrzyk to uwierz mi pekalam z dumy. Ogólnie to bardzo się bałam. A mój M powiedział że lepiej sam by tego nie zrobił. On akurat umie robić zastrzyki. Ale ja musiałam sama to zrobić.

 

[natalix0]

Ja się pochwalę jestem po pierwszym zastrzyku z menopuru

Brawo!Ja nie umiem robić sobie zastrzyków.... Wykorzystuje mamę, która jest pielęgniarką