madzia i piotr
Fanka BB :)
a u was jakie były ilosci plemnikow?
reklama
genna
Fanka BB :)
MagdaM wiedzę ze trafiliscie wkoncu na specjalistę 
bombastycznie
Ja z raportem.... tak jak sie spodziewalam beta negatywna, dzisiaj nawet niższa niż w czwartek bo <0,1 , odstawilam leki i tyle, fajnie było byc chociaz przez cywilne w ciazy bo mąż skakał dookoła mnie jak nigdy aż wkurzajace to było w pewnym momencie jestem spokojna, poplakalam chwilke wczoraj jak dowiedziałam sie ze nie mam śnieżynek i to była dla mnie najgorsza wiadomość , ze nie mam po kogo wrócić, dzisiaj mąz mnie przytulil i lezka poleciala, ale 3mam sie, to poprostu nie byl czas na nas, nasza kruszynka czeka na odpowiedni czas teraz zbieramy pieniążki na kolejne podejście, zmieniamy tez klinike , bo jak doktorek odszedł to nie ma tam juz nikogo kompetentnego, dzwonilam do gazety jak wyglada przeniesienie w programie ale recepcja nic nie wie, jestem umówioną do Wojcika na października i dowiem sie co i jak, w poniedziałek biorę ksero dokumentów z kliniki i mam dostac tez raport od embriologa . Kochane teraz za was 3mam kciuki, mam nadzieje ze wasze IUI dadzą radę, A jak nie to nie załamywać sie i podchodzić do IVF, trzeba walczyć o szczescie
bombastycznie Ja z raportem.... tak jak sie spodziewalam beta negatywna, dzisiaj nawet niższa niż w czwartek bo <0,1 , odstawilam leki i tyle, fajnie było byc chociaz przez cywilne w ciazy bo mąż skakał dookoła mnie jak nigdy aż wkurzajace to było w pewnym momencie
jestem spokojna, poplakalam chwilke wczoraj jak dowiedziałam sie ze nie mam śnieżynek i to była dla mnie najgorsza wiadomość , ze nie mam po kogo wrócić, dzisiaj mąz mnie przytulil i lezka poleciala, ale 3mam sie, to poprostu nie byl czas na nas, nasza kruszynka czeka na odpowiedni czas teraz zbieramy pieniążki na kolejne podejście, zmieniamy tez klinike , bo jak doktorek odszedł to nie ma tam juz nikogo kompetentnego, dzwonilam do gazety jak wyglada przeniesienie w programie ale recepcja nic nie wie, jestem umówioną do Wojcika na października i dowiem sie co i jak, w poniedziałek biorę ksero dokumentów z kliniki i mam dostac tez raport od embriologa . Kochane teraz za was 3mam kciuki, mam nadzieje ze wasze IUI dadzą radę, A jak nie to nie załamywać sie i podchodzić do IVF, trzeba walczyć o szczescie
Dzień dobry dziewczyny
Ja gonię własny ogon, a dlaczego to za chwile...
Genna jestem w szoku, tak bardzo Ci kibicowalam i tak bardzo wierzyłam...nie ogarniam tego...dobrze, ze nadzieja i siły Cię nie opuściły. Bardzo mocno przytulam.
Dagna Ty wiesz:*
Kasik37 udanych wakacji i sił nabrania do działania!
Ladybea ja ja ja chce taki odreromedal!!!
Moj M mnie ostatnio rozczulil, bo ktoś miał na samochodzie nalepke-"Chce zostać mama", więc mowie, ze tez bym taka chciała...a M mi mówi, ze ja juz jestem mama, słodkie to było.
Yoanno ja poczulam ruchy pod koniec 19 tygodnia, więc wszystko ok Tym bardziej, ze okazało sie, ze wcale nie mam przedniego lozyska, więc powinnam niby szybciej poczuć. Teraz to juz dostaje regularne komunikaty:-)
Magdo super, ze wizyta tak przebiegła, dla mnie to podstawa, zeby "trafił swój na swojego" czyli zeby lekarz nam pasował. Zaufanie i porozumienie moim zdaniem baaaardzo pomaga.
U mojego PółObcego wszystko w porządku, cieszę sie, ze juz jesień idzie, bo wkrótce sie poznamy.
U M wyniki dobre, a więc i samopoczucie psychofizyczne tez, ale...zwariował...
Podpisal umowe na budowę domu, bo postanowił, ze chce, zeby nam cos po Nim zostało jako powiedział.
To dla mnie wariactwo z szaleństwem, ale...to Go tak napędza i taka pozytywna energię w Nim wzbudza, ze dla samego tego warto...
Bo Oczywiscie możemy dzięki tej decyzji stracić oszczędności i do tego kredyt moze nas wpakowac w takie kłopoty, ze hoho....
Zdaje sie niedawno Smerfeta mi to wywróżyła...a Magda pewnie mi napisze, ze nie wiem z czym sie mierze....
Ale dla tej radości ducha w M zrobiłabym dużo wiecej...
Ja gonię własny ogon, a dlaczego to za chwile...
Genna jestem w szoku, tak bardzo Ci kibicowalam i tak bardzo wierzyłam...nie ogarniam tego...dobrze, ze nadzieja i siły Cię nie opuściły. Bardzo mocno przytulam.
Dagna Ty wiesz:*
Kasik37 udanych wakacji i sił nabrania do działania!
Ladybea ja ja ja chce taki odreromedal!!!
Moj M mnie ostatnio rozczulil, bo ktoś miał na samochodzie nalepke-"Chce zostać mama", więc mowie, ze tez bym taka chciała...a M mi mówi, ze ja juz jestem mama, słodkie to było.
Yoanno ja poczulam ruchy pod koniec 19 tygodnia, więc wszystko ok
Tym bardziej, ze okazało sie, ze wcale nie mam przedniego lozyska, więc powinnam niby szybciej poczuć. Teraz to juz dostaje regularne komunikaty:-)Magdo super, ze wizyta tak przebiegła, dla mnie to podstawa, zeby "trafił swój na swojego" czyli zeby lekarz nam pasował. Zaufanie i porozumienie moim zdaniem baaaardzo pomaga.
U mojego PółObcego wszystko w porządku, cieszę sie, ze juz jesień idzie, bo wkrótce sie poznamy.
U M wyniki dobre, a więc i samopoczucie psychofizyczne tez, ale...zwariował...
Podpisal umowe na budowę domu, bo postanowił, ze chce, zeby nam cos po Nim zostało jako powiedział.
To dla mnie wariactwo z szaleństwem, ale...to Go tak napędza i taka pozytywna energię w Nim wzbudza, ze dla samego tego warto...
Bo Oczywiscie możemy dzięki tej decyzji stracić oszczędności i do tego kredyt moze nas wpakowac w takie kłopoty, ze hoho....
Zdaje sie niedawno Smerfeta mi to wywróżyła...a Magda pewnie mi napisze, ze nie wiem z czym sie mierze....
Ale dla tej radości ducha w M zrobiłabym dużo wiecej...
madzia i piotr
Fanka BB :)
dziewczyny zapomniałam spytac lekarza czy moge dalej brac bromocorn 1/2 tabl.na noc,niewiem zabardzo?jak myslicie
MagdaM33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2013
- Postów
- 3 958
Pole, niby że ja miałabym powiedzieć, że nie wiem z czym się mierzysz? budowa domu to ogromnie stresujące ale za razem szalenie satysfakcjonujące przedsięwzięcie. napewno pozytywnie nakręca i zbliża ludzi.
cieszę się , że mogę poczytać że tak dobrze u Was. dawajcie do przodu:-)
cieszę się , że mogę poczytać że tak dobrze u Was. dawajcie do przodu:-)
smerfeta
Fanka BB :)
Pole a przypomnij starej babie co Ci wywróżyłam 
(znaczy prawdopodobnie ja)? Budujecie się w okolicach Gdańska czy Warszawy?
Madzia i Piotr a na co bierzesz ten bromo-coś tam? Jeśli na prolaktynę to zapewne do dnia pozytywnego testu
(znaczy prawdopodobnie ja)? Budujecie się w okolicach Gdańska czy Warszawy?Madzia i Piotr a na co bierzesz ten bromo-coś tam? Jeśli na prolaktynę to zapewne do dnia pozytywnego testu
Pole: Wy w ogóle jesteście Wariaty wielkie pamietam jak pojechaliscie do Pragi zaraz po tym wszystkim dobrze pamietam ze to była Praga?:>
:*
A ja juz jestem po @ wiec starania naturalne zaczęto a zobaczymy co mi dr powie we wtorek na usg, no i w pon chyyyyba...idę na to całe AMH, którego mega sie boje.
pamietam jak pojechaliscie do Pragi zaraz po tym wszystkim dobrze pamietam ze to była Praga?:>:*
A ja juz jestem po @ wiec starania naturalne zaczęto a zobaczymy co mi dr powie we wtorek na usg, no i w pon chyyyyba...idę na to całe AMH, którego mega sie boje.
reklama
kasik36
Fanka BB :)
Witam Was dziewczynki :-) Ja już po chrzcinach, jejku jak ja bym chciała, żeby to były chrzciny mojej kruszynki ... Ale to chyba każda z Was wie. Impreza trwała 11 godzin, nogi mi w d... wchodzą, nie przyzwyczajona jestem do obcasów ;-)
Genna strasznie mi przykro, byłam przekonana, że poprzednia beta była po prostu zrobiona za wcześnie i niepotrzebnie Cię zestresowała. Kurcze czy to musi być takie trudne? Dlaczego ciągle mamy pod górkę?:-(
Enni będę trzymała kciuki 27-go, mam nadzieję, że na Majorce złapię jakiegoś neta i będę Was podczytywała :-)
Pole wariat ten Twój M ale pozytywny :-) ważne, że budowa domu daje mu siłę do walki. Może to będzie super lekarstwo. Ja domu nie budowałam ale budowałam z M restaurację a to chyba dużo większa inwestycja więc wiem co Was czeka
Zanim ruszy budowa niestety trzeba zmierzyć się z papierologią, która w niektórych miastach może trwać nawet do pół roku bo jedna decyzja czeka na uprawomocnienie drugiej itp. Ale warto więc bardzo Wam kibicuję, zdawaj na bieżąco relacje z etapów budowy. Przyłączam się do pytania Smerfety - Gdańsk czy W-wa a może jeszcze gdzieś indziej?
Madzia iPiotr kciukasy już zaciskam za powodzenie Waszej IUI:-) Jeżeli chodziło Ci o Bromergon to ja brałam po IUI normalnie, gin kazał brać do bety, gdyby była pozytywna wówczas miałam mu dać znać więc pewnie wtedy odstawić.
MagdaM też lubię takich konkretnych lekarzy. Moim zdaniem szkoda Waszego czasu na IUI skoro gin widzi małe szanse. Nam też na początku drogi dawał 10% szans powodzenia IUI i prosił, żeby zastanowić się nad ivf ale ja się uparłam, że chcę spróbować.
Żegnam się dziewczynki bo nie wiem czy jeszcze jutro uda mi się do Was zajrzeć, wyjazd z domu o 10. Mam nadzieję, że złapię tam neta bo jak nie to będzie mi Was bardzo brakowało przez ten tydzień. Jak wrócę będę potrzebowała chyba jakiegoś raportu od Was;-)
Tak więc proszę mi tu ostro działać, żeby po moim powrocie laury mogła rozdawać na lewo i prawo
Genna strasznie mi przykro, byłam przekonana, że poprzednia beta była po prostu zrobiona za wcześnie i niepotrzebnie Cię zestresowała. Kurcze czy to musi być takie trudne? Dlaczego ciągle mamy pod górkę?:-(
Enni będę trzymała kciuki 27-go, mam nadzieję, że na Majorce złapię jakiegoś neta i będę Was podczytywała :-)
Pole wariat ten Twój M ale pozytywny :-) ważne, że budowa domu daje mu siłę do walki. Może to będzie super lekarstwo. Ja domu nie budowałam ale budowałam z M restaurację a to chyba dużo większa inwestycja więc wiem co Was czeka
Zanim ruszy budowa niestety trzeba zmierzyć się z papierologią, która w niektórych miastach może trwać nawet do pół roku bo jedna decyzja czeka na uprawomocnienie drugiej itp. Ale warto więc bardzo Wam kibicuję, zdawaj na bieżąco relacje z etapów budowy. Przyłączam się do pytania Smerfety - Gdańsk czy W-wa a może jeszcze gdzieś indziej?Madzia iPiotr kciukasy już zaciskam za powodzenie Waszej IUI
:-) Jeżeli chodziło Ci o Bromergon to ja brałam po IUI normalnie, gin kazał brać do bety, gdyby była pozytywna wówczas miałam mu dać znać więc pewnie wtedy odstawić.MagdaM też lubię takich konkretnych lekarzy. Moim zdaniem szkoda Waszego czasu na IUI skoro gin widzi małe szanse. Nam też na początku drogi dawał 10% szans powodzenia IUI i prosił, żeby zastanowić się nad ivf ale ja się uparłam, że chcę spróbować.
Żegnam się dziewczynki bo nie wiem czy jeszcze jutro uda mi się do Was zajrzeć, wyjazd z domu o 10. Mam nadzieję, że złapię tam neta bo jak nie to będzie mi Was bardzo brakowało przez ten tydzień. Jak wrócę będę potrzebowała chyba jakiegoś raportu od Was;-)
Tak więc proszę mi tu ostro działać, żeby po moim powrocie laury mogła rozdawać na lewo i prawo