Jak i w co ubrać maluszki

[olcia7]

Odkopałam stary wątek bo nie chcę śmiecić nowym watkiem. Będę mamą (wszystko na to wskazuje) w styczniu. Oczywiscie zero doświadczenia w sprawach ubioru... i dlatego swoje pytanie kieruje do doświadczonych mam.
Pierwszy spacer pewnie mnie czeka w lutym. Pytanie moje: jak ubierać maluszka (w moim przypadku maluszkową). Tzn +/- pojęcie mam, bo troche czytam. Więc tak: kilka warstw ubranek, wiadomo: body, śpiochy, pajacyk, sweterek, skarpety, wyczytałam, że najlepiej 2 czapeczki (bawełniana i cieplejsza), szalik, rękawiczki... i teraz mój dylemat. Mam ciepły śpiworek do wózka. Wystarczy włożyć dzieciaczka do tego spiworka i w pogotowiu mieć jeszcze kocyk? Czy zalecane jest włożyć dziecko do ciepłego kombinezony i jeszcze do spiworka?
Jakie są Wasze doświadczenia?

 

[Camel84]

No wiesz, wszystko zależy jaka zima będzie w tym momencie. Ja urodziłam w styczniu tego roku i też miałam dylemat. Sporo czytałam, ale moim zdaniem niektórzy trochę przesadzają z tym ciepłem i ilością warstw. Poza tym dzieci są różne, niektóre zmarźlaki, a inne gorące.

Ja ubierałam synka normalnie tzn jakieś body i śpiochy czy tam pajac, tak jak po domu, i już żadnych swetrów albo kilku warstw ubrania nie. Na to kombinezon w całości ze stópkami i rękwiczkami z kapturem, jedna czapka zimowa i wtedy do śpiwora. Na wierzch jeszcze pokrowiec na gondolę. Koca w ogóle nie używałam.
No i tej zimy w zasadzie ubieram tak samo - kombinezon i śpiwór.

Jak masz śpiwór wełniany czy tam polarowy plus kombinezon to moim zdaniem w zupełności wystarczy. Poza tym na pierwszy spacer nie pójdziesz przecież na długo, a jak wrócisz to sprawdzisz czy maluch nie jest ugotowany, bo nie sądzę, żeby zmarzł. Koc zawsze możesz mieć w pogotowiu. Możesz jeszcze ewentualnie dno gondoli czymś wyłożyć, żeby była lepsza izolacja plecków.

Nie martw się, po kilku razach sama wyczujesz jak ubrać i w zasadzie nikt ci tu za wiele nie może poradzić. Uważam tylko, że nie należy przeginać, bo przegrzanie jest bardziej niebezpieczne od lekkiego zmarznięcia.

 

[olcia7]

Nie martw się, po kilku razach sama wyczujesz jak ubrać i w zasadzie nikt ci tu za wiele nie może poradzić. Uważam tylko, że nie należy przeginać, bo przegrzanie jest bardziej niebezpieczne od lekkiego zmarznięcia.

Bardzo Ci dziękuję za cenne wskazówki. Jasna sprawa, trzeba trochę rozsądku i sama się przekonam jak wczuję się w rolę... ;-) Ale pewnie to znasz z autopsji, że zanim urodzisz pierwsze dziecko, to chciałoby się wszystko uprzedzić...Wiedzieć wszystko z góry i być na wszystko przygotowanym.
Na początku ciąży miałam taki mętlik w głowie, że nie wyobrażałam sobie nawet jak sobie poradzę, ale teraz juz wszystko mi się wyklarowało. JAk urodzę, to pewnie też inaczej ten świat będzie wyglądać :-)
Mam taki kombinezonik, ale taki raczej "przejściowy", moze być za lekki jak przyjdzie sroga zima (a takie ostatnio mamy kiedy najmniej się tego spodziewamy), więc zaopatrzę się jeszcze w zimowy, będę eksperymentować. :-)
Bardzo dziekuję i wesołych Świąt życzę!!:-)

 

[mamaA]

Ja ubieram synka w różne kolory- czasami nawet w czerń. Nie podoba mi się jednak ubieranie dziewczynek od stóp do głów na różowo niczym cukierek Jest przecież tyle innych możliwości...

 

[izulka15]

wypełniłam, pozdrawiam

 

[martheee]

Witam,
Jestem studentką II roku uczelni ekonomicznej. Elementem zaliczenia jednego z przedmiotów (Biznes elektroniczny i handel elektroniczny) jest napisanie pracy semestralnej. W związku z tym chciałabym Państwa prosić o pomoc przy wypełnieniu króciutkiej ankiety (5 pytań) na temat wpływu opinii i recenzji przeczytanych na forach i blogach internetowych na Państwa decyzje dotyczące zakupu produktów dziecięcych.
LINK DO ANKIETY
Wpływ opinii i recenzji zamieszczonych na forach i blogach na zakupy produktów dziecięcych. - www.ankietka.pl

Państwa opinia jest dla mnie bardzo cenna. Jeżeli mieliby Państwo jakieś uwagi proszę o e-mail: martheee@wp.pl

Bardzo dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam,

Marta F.

 

[anulka202]

Witam,
Jak ubrac na dwór ponad 3 miesięcznego niemowlaka jak jest ciepło na dworze świeci słoneczko wiatru nie ma i jest gdzieś z 28 stopni.. Tylko dodam ze maleństwo ma mały katarek..

 

[kakakarolina]

tak jak siebie ewentualnie body z długim rękawkiem. choć przy 28 stopniach ja bym ubrała tylko rampersika

 

[heronek]

Ja ubieram swojego tylko w body na krotki rekawek...I trzeba pamietac o trzymanie maluszka w cieniu i kremie z filtrami...

 

[Iwonka1985]

ja i moje koleżanki również spacerujemy dzieciaczki w bodach z krótkim rękawem no i oczywiście obowiązkowo krem z filtrem.
Jak nie ma gorączki i jest to tylko mały katarek to nic mu nie będzie. Mój też ma i tylko widzę poprawę po spacerkach.