reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak ogarnac nowordka i 3- latka?

Dokladnie tak mu to tlumacze. Ale ciezko mu chyba wchodzi ta nauka. O wlasnie taki rodzaj marudzenia mi chodzi. Takie bez powodu...Moze z czasem bedzie lepiej. Maluszek ma dopiero tydzien, wiec jeszcze dluga droga przed nami.
 
reklama
Dokladnie tak mu to tlumacze. Ale ciezko mu chyba wchodzi ta nauka. O wlasnie taki rodzaj marudzenia mi chodzi. Takie bez powodu...Moze z czasem bedzie lepiej. Maluszek ma dopiero tydzien, wiec jeszcze dluga droga przed nami.

Tydzien to nic.
U nas zaczęło się poprawiać jakos po sześciu miesiącach. Starsza córka pojęła, ze od tej pory tak wyglada rzeczywistość. Starałam się jej zapewnić jak największa dawkę swojej niepodzielnej uwagi, jeździłyśmy do parku, robiłyśmy razem różne rzeczy. Dzieci w sumie maja dobra naturę i instynktownie reagują na mniejsze dziecko i jego potrzeby. Gaba w pewnym momencie zaczęła podawać mi butelki dla małego, pieluchy. Oddawała mu swój kocyk jak on płakał.
Pomagala chusta, aktywny wkład męża w opiekę nad dziećmi. On zostawał z małym a ja szlam z Gaba do parku albo zamykaliśmy się na gorze i robiłyśmy to, na co miała ochotę.
Poczatki są ciężkie ale da się ogarnąć.
 
Do góry