reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak pięknie się rozwijają listopadowe Maluszki

reklama
Agrafka Wyparza się do około roku, bo potem i tak dziecko ładuje wszystko do buzi.
Ja bym herbatki nie dawała, bo je powinno się podawać jak karmi się wyłącznie modyfikowanym, bo po nim kupki są raz dziennie i takie "zwarte i twarde", więc herbatka ma je "rozwodnić".
Ja karmię mieszanie z przewagą mojego mleka i nie podaję herbatki.
 
ja karmie piersia i mieszanka, z przewaga modyfikowanego, jak narazie kupki sa wodniste + takiej konzystencji jakby grudki kaszki :) dzisiaj w nocy kupki w ogole nie bylo, ale nad ranem byly 2 ;) i od rana jak narazie nic.. powoli Nasze Malenstwo robi zadziej :)

tez sie zastanawiam nad jakas herbatka, ale jeszcze poczekamy bo jak narazie skoro dostaje cycusia to sie z cycusia napija przeciez :)
 
Dzieci to pakuja wszystko do buzi już ok 5 miesiąca. Już była dyskuska na ten temat, ja wyparzam butle raz dziennie a myję pod kranem bardzi ciepłą wodą i nic się nie dzieje

Co do herbatki też daję Hippa od 1 dnia podobno słodka ale moje bardzo chętnie piją i nie ma problemów z kupami czy kolkami
 
Ja wyparzam butelki za każdym razem-tzn jak mały skończy jeść to zalewam wrzątkiem odrazu...

Co do herbatek to polożna mi poleciła Plantex duo saszetki-w składzie jest między innymi koperek włoski i inne dodatki-na opakowaniu jest napisane od 1 miesiąca życia,więc ja zamiast 1 szaszetka na 50 ml jak na opakowaniu -rozrabiam w 100ml i daje małemu pomiędzy posiłkami...Niby mają pomóc na jego gazy,ale jak narazie efektu nie widzę-dopiero 3 dzień mu podaje...zobaczymy...

Muszę małego poić dodatkowo glukozą,bo jeszcze ma lekką żółtaczkę na policzkach i brzuszku-mam nadzieję ,że mu to minie bo nie uśmiecha mi się znów w taką pogodę podróżować z nim autem przez całe miasto na badanie poziomu bilirubiny :(
 
Julek ma bardzo wodniste kupki i maja kolor brazowy, jak powiedzialm poloznej to sie zdziwila ze nie zolte ale nie powiedziala ze cos nie tak.. i pozniej jak poszla to zaczelam sie zasanawiac dlaczego sie zdziwila.. (i pytala czy podaje cos procz cyca) myslicie ze cos nie tak? Czy u 3-4tyg dzieciaczkow sa brazowe czy nadal zolte?

Ja daje raz dziennie jakies 40ml hippa z kopru (nie chce wiecej czasami nawet tyle nie wypije) bo ma problemy z bąkami i kupkami.. ale prawde mowiac nie widze jakiejs duzej poprawy, moze za malo daje.. nie wiem ;/
 
Ostatnia edycja:
Elzu napisze Ci fragment mojej 'madrej ksiazki' ok?

* lepkie, jakby smoliste, czarne lub ciemnozielone - smolka, pierwszy stolec nowordka

Nasza miala czarne przez pierwsze 5 dob

* grudkowate, zielonakozolte lub brazowe - stolce przejsciowe, zaczynaja sie pojawiac trzeciego lub czwartego dnia po narodzinach

u nas byly wodniste zolte po 5 dobie

* ziarenkowate, grudkowate, konsystencja przypominajace musztarde: jasnozolte, musztardowe lub intensywnie zielone - prawidlowe stolce dziecka kamironego piersia

NAsza ma dokladnie takie: zairenkowo/grudkowate zolto/musztardowe

* o bardziej stalej konsystencji, zoltobrazowe, jasnozolte lub brazowozielone - prawidloe stolce dziecka karmionego mieszanka

* czeste, wodniste, bardziej zeilonkawe niz zazwyczaj - biegunka

* twarde, jakby granulkowate: obecnosc sluzu lub krwi - zaparcia

* zielone, ciemnobrazowe lub czarne - od preparatow zawirajacych zelazo

* ze smuzkami krwi - pekniecie odbyty lub uczuulenie na mleko

* sluzowate, zielone lub jasnozolte - infekcja wirusowa, na przyklad przeziebnienie lub zaburzenia zoladkowe



mysle ze kazde dziecko jest indywidualne :-) tka jak widzisz w naszym przypadku, Mala dostaje wiecej mieszanki a kupki ma takie jakby byla karmiona piersia
 
reklama
Całe szczęście!! bo kogo bym się radziła?? :))))

A i była położna. Na ten brak kupki kazała podać kawałek czopka glicer. i rzeczywiście za jakąś chwilę była kupka :) Mam nadzieję, że to jednorazowy brak, bo nie wyobrażam sobie co dzień dawać malutkiej czopek:( Dodam, że bolał ją brzuszek, i widać było że się męczy.

A moja Julcia uwielbia się kąpać, ale smarować oliwką już nie. Wrzeszczy jak opętana-a niby taki masażyk odpręża :)

m3onika czy po tym czopku nastepnego dnia kupka juz byla normalnie? Tez mysle czy nie podac mojej Malej tego czopka bo u nas juz 4 dzień bez kupki - tylko że u nas bólów brzuszka brak dlatego zwlekam.
 
Do góry