mamaPaulinki
mama kochanego śmieszka
Witam, jestem mamą wcześniaczka. Straciłam 3 miesiące urlopu macierzyńskiego gdyż córeczka tyle czasu spędziła w szpitalu. Urlop macierzyński skończył mi się wczoraj (łącznie z 2 tyg dodatkowego), od dziś jestem na urlopie wypoczynkowym. Moje dziecko jest chore wymaga mojej ciągłej opieki, do tego ma zerową odporność i do 5 roku życia mogę zapomnieć o posłaniu jej do żłobka czy przedszkola. Po urlopie wypoczynkowym chciałam wziąć zwolnienie na chore dziecko podobno można wykorzystać 60 dni w roku. Czy to prawda? Zależy mi na tym by otrzymywać jakiekolwiek pieniążki, gdyż z jednej pensji nie jesteśmy w stanie wyżyć.
Chcemy też postarać się o orzeczenie o niepełnosprawności dla córki, bo wtedy przysługują mi pieniążki a mopsu, niewiele ale na potrzeby dziecka powinno starczyć. Tylko musiałabym zrezygnować z pracy. Jak to zrobić, czy przechodząc na wychowawczy nie otrzymam tych pieniążków, bo będę dalej zatrudniona w firmie? Bo nie bardzo to wszystko rozumiem, gubię się już w tych przepisach.
Czy muszę się zwolnić z pracy i dopiero otrzymam pieniążki na niepełnosprawne dziecko? I jaki jest z wychowawczym, te 400zł które można otrzymać, jak jest to obliczane, czy nam przysługuje czy nie. Dodam, że mieszkamy z teściami, płacimy za swoje utrzymanie i swoje rachunki. Idzie na to cała pensja. Proszę o pomoc bo nie wiem co robić żeby otrzymywać jakiekolwiek pieniążki i czegoś nie przeoczyć.
Acha, mam umowę na czas określony do czerwca 2011. Potem najprawdopodobniej zostanę zwolniona. Do czerwca jestem jeszcze w stanie jakoś popracować na zmianę z narzeczonym bo kierowniczka pójdzie mi na rękę ale w nowej pracy nie miałabym szans i muszę zostać w domu. Dziękuję z góry za odpowiedź.
Chcemy też postarać się o orzeczenie o niepełnosprawności dla córki, bo wtedy przysługują mi pieniążki a mopsu, niewiele ale na potrzeby dziecka powinno starczyć. Tylko musiałabym zrezygnować z pracy. Jak to zrobić, czy przechodząc na wychowawczy nie otrzymam tych pieniążków, bo będę dalej zatrudniona w firmie? Bo nie bardzo to wszystko rozumiem, gubię się już w tych przepisach.
Czy muszę się zwolnić z pracy i dopiero otrzymam pieniążki na niepełnosprawne dziecko? I jaki jest z wychowawczym, te 400zł które można otrzymać, jak jest to obliczane, czy nam przysługuje czy nie. Dodam, że mieszkamy z teściami, płacimy za swoje utrzymanie i swoje rachunki. Idzie na to cała pensja. Proszę o pomoc bo nie wiem co robić żeby otrzymywać jakiekolwiek pieniążki i czegoś nie przeoczyć.
Acha, mam umowę na czas określony do czerwca 2011. Potem najprawdopodobniej zostanę zwolniona. Do czerwca jestem jeszcze w stanie jakoś popracować na zmianę z narzeczonym bo kierowniczka pójdzie mi na rękę ale w nowej pracy nie miałabym szans i muszę zostać w domu. Dziękuję z góry za odpowiedź.